Dzisiaj czuje się...

[Maat]

@Purpurowy, coś byście musieli zaradzić, postanowić razem z rodziną,a nie żeby to było tylko na Twojej głowie.

I powiedzieć mu wprost: albo się leczysz,albo wypad.

[Purpurowy]

12 godzin temu, Maat napisał(a):

@Purpurowy, coś byście musieli zaradzić, postanowić razem z rodziną,a nie żeby to było tylko na Twojej głowie.

I powiedzieć mu wprost: albo się leczysz,albo wypad.

Z tym "wypad" to nie takie proste. Siedzi w namiocie, obok działki. Nie na działce. Wczoraj po nocy wyzywał, groził pobiciem i że powybija wszystkie szyby. Jeszcze połamał wszystkie łopaty do śniegu. Przyjechała policja, kazali mu przestawić namiot dalej, to niby przestawił. Nie zdążyli odjechać, a on dalej swoje. To go zawinęli do noclegowni, ale dzisiaj wrócił. Ja się wyniosłem do przyczepy kempingowej znowu.

[Maat]

@Purpurowy,a czym grzejesz w tej przyczepie?

[Purpurowy]

1 minutę temu, Maat napisał(a):

@Purpurowy,a czym grzejesz w tej przyczepie?

Piecykiem gazowym. Ale nie takim co się odpala i po nocy się człowiek nie budzi, tylko takim specjalnym, do przyczep kempingowych. Tlen do spalania bierze spod przyczepy, a spaliny wylatują kominem.

[Maat]

@Purpurowy,ty masz naprawdę zasraną sytuację.Ani tak,ani tak.

Ale musi być jakieś wyjście, przecież tak nie można żyć.

[Purpurowy]

46 minut temu, Maat napisał(a):

@Purpurowy,ty masz naprawdę zasraną sytuację.Ani tak,ani tak.

Ale musi być jakieś wyjście, przecież tak nie można żyć.

Byłem dzisiaj na wiejskiej komendzie, nie bardzo byli cokolwiek w stanie doradzić. W niedzielę wracam do siebie, bo od poniedziałku muszę iść do pracy. Spytam jeszcze na komendzie w miejscu zamieszkania.

[Maat]

@Purpurowy,to napisz później,co ci tam powiedzieli.Fajnie, że masz pracę.Trzymaj się!

[Purpurowy]

16 minut temu, Maat napisał(a):

@Purpurowy,to napisz później,co ci tam powiedzieli.Fajnie, że masz pracę.Trzymaj się!

Dam znać, ale to wieczorem w niedzielę , bo dopiero wtedy do siebie wracam. Żeby tylko ta parówa nie stała pod domem...

Edytowane 13 Grudnia 2024 przez Purpurowy

[sailorka]

Miałam wkurw w połowie dnia, ale już jest lepiej. Zaczęłam pisać pamiętnik.

[Maat]

@Purpurowy,znaczy się, gruby jest?

[Purpurowy]

2 minuty temu, Maat napisał(a):

@Purpurowy,znaczy się, gruby jest?

Prawie 190cm wzrostu i 100kg. Przy moim 168cm i 70kg, to wiesz...

[Maat]

O kurczę,to kawał byka.

@Purpurowy,to ty ważysz mniej ode mnie.

Trzeba by mniej jeść tego słodkiego czy cuś...

[Purpurowy]

2 minuty temu, Maat napisał(a):

O kurczę,to kawał byka.

@Purpurowy,to ty ważysz mniej ode mnie.

Trzeba by mniej jeść tego słodkiego czy cuś...

Do mojego rekordu (45kg) jeszcze trochę brakuje...

[Maat]

Jeeezuuu...

@Purpurowy,nie cuduj.

[Purpurowy]

1 minutę temu, Maat napisał(a):

Jeeezuuu...

@Purpurowy,nie cuduj.

A schudłem do tylu z 95... Tak mi waga skacze...

[Maat]

To rzeczywiście bardzo dużo schudłeś.

[Purpurowy]

23 minuty temu, Maat napisał(a):

To rzeczywiście bardzo dużo schudłeś.

A później znowu do prawie stówki...

[Maat]

@Purpurowy,ale to od czego tak ci się robi?Od leków?

[Purpurowy]

9 minut temu, Maat napisał(a):

@Purpurowy,ale to od czego tak ci się robi?Od leków?

Zaburzenia odżywiania 

[Maat]

Ech ... zawsze coś.Nie ma lekko,no co zrobić.

[Grouchy Smurf]

Godzinę temu, Maat napisał(a):

O kurczę,to kawał byka.

@Purpurowy,to ty ważysz mniej ode mnie.

Trzeba by mniej jeść tego słodkiego czy cuś...

Ja 179.5 i 84. Kilka kilo nadwagi jest wg wskaźnika BMI.

[katrin123]

Bardzo dobrze ,

[Melodiaa]

Szału nie ma ale do przyjęcia.

[Maat]

Głowa boli mocno, pół nocy kaszlałam.

Ale mąż mówi że zdrowieję,bo zaczynam pyskować.

[Grouchy Smurf]

1 godzinę temu, Maat napisał(a):

Głowa boli mocno, pół nocy kaszlałam.

Ale mąż mówi że zdrowieję,bo zaczynam pyskować.

Ale nie bije?