Skocz do zawartości
Nerwica.com

Gdzie jest dawny użytkownik tego forum?


lula

Rekomendowane odpowiedzi

Kurcze, może Zdesper to taki Jacyków, co? :mrgreen:;) Tylko czemu zawsze komentuje facetów, a nie kobiety? ;):P heh Ponadto myślę, że nie chciałby być na miejscu mojego M.- ocipiałby po tygodniu :lol:;)

 

Nie wiem co się stało z Vasquesem. Nie miałam wtedy przez dłuższy czas internetu i po prostu jak wróciłam to jego nie było. Chętnie sama się dowiem jak to było w końcu. Myślałam, że Vas dobrowolnie odszedł.

 

Odszedłem dobrowolnie, lecz jestem znów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od tej chwili mnie tez możecie traktować jako dawnego użytkownika tego forum.Mam komputer od 10 lat i to forum jest dopiero drugim na którym sie udzielałem i chyba juz ostatnim.Dyskusja z ludzmi przez komputer niema żadnego sensu,nie widzi sie twarzy,nie da sie rozpoznac emocji,każdy sie nakręca,nikt nikogo do niczego nie przekonuje,rozmawia sie z monitorem.Ludzie zamiast wygadac sie żywemu człowiekowi wola wygadac sie monitorowi,bez sensu,przed takie pisanie na forach człowiek tylko ucieka od rzeczywistosci,od ludzi,od świata.Dawno temu kiedy komputery nie były tak powszechne wychodziło sie z mieszkania i i wszystkie ławki przed blokiem były zajete,teraz nie ma nikogo bo ludzie wola siedziec na forach,gg,telefony itd poje.... czasy nastały.Za chwile zamierzam wypier..... ten komputer przez okno,zbyt duzo czasu marnotrawie i wpadam w rutyne.Wy tez przestancie tu pisac i zobaczycie ze zeycie sie zmieni na duzo lepsze,ludzie którzy nie maja komputerów wogule jacys tacy bardziej usmiechnieci chodza i maja mniej problemów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To własnie te komputery są przyczyną nerwic,depresji,innych różnych zaburzen,jest zbyt duży natłok informacji,umysł nie nadąża tego wszystkiego przetwarzac,jest tym wszystkim zmeczony,bezpieczne miejsce na ucieczke od swiata,tak sie długo nieda funkcjonowac.Jestem tu od dwóch miesiecy i nadszedł ten moment zeby powiedziec dosc.Zamierzam wyje... komputer przez okno razem z monitorem,mam nadzieje ze nikogo nie obudze

 

[Dodane po edycji:]

 

no ale ilu ludzi potrafi siedziec na takim forum jak to raz w tygodniu,jak juz zacznie sie pisac to pisze sie coraz czesciej i czesciej,uzaleznia tak samo jak papierosy,alkohol itd,nikomu to w niczym nie pomaga tak naprawde takie pisanie,pocieszanie sie,zamartwianie itd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ale ilu ludzi potrafi siedziec na takim forum jak to raz w tygodniu,jak juz zacznie sie pisac to pisze sie coraz czesciej i czesciej,uzaleznia tak samo jak papierosy,alkohol itd,nikomu to w niczym nie pomaga tak naprawde takie pisanie,pocieszanie sie,zamartwianie itd

a pewny jesteś, ze nie pomaga?

bo mi się wydaje, że wspieranie w trudnych chwilach jednak podnosi na duchu :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stary Góral jak ktoś ma wyrobioną samokontrolę to bez problemu może pogodzic jedno z drugim. Żyjemy w XXI wieku, a każdy wiek rządzi się swoimi prawami. Ludzie nie po to się kształcą i zdobywają wiedzę, aby tkwic w czasach średniowiecza, srac po lasach, podcierac się palcem, taplac się w błocie i końskim łajnie idąc do pracy.

Moim zdaniem 2 godziny dziennie spędzone np. na tym forum wcale nie jest stratą czasu. Rejestrują się tu żywi ludzie, którzy mają swoje emocje, swoje indywidualne osobowości. W sieci masz dużo większe możliwości porozmawiania z kimś , kto przykładowo ma zbliżone pasje do Twoich, ma podobne zasady zyciowe itd. W realu pole działania masz ograniczone. Nie będziesz przecież codziennie jeżdził 400km aby zamienic kilka zdań z kimś, kto Ci odpowiada. Rozmowy telefoniczne tanie nie są i nie wszystkich na nie stac.

Ludzie wymyślają nowinki techniczne, aby ułatwiac sobie i przyszłym pokoleniom życie. Ciekawe, czy np. jechałeś kiedykolwiek samochodem. Jeśli tak, to pytam po co skoro jesteś takim zwolennikiem starych dobrych czasów? Ciekawe też, czy w domu masz kolorowy telewizor, czy czarno-biały? Najlepiej byłoby chyba w ogóle go nie miec.

Nie powinno się popadac ze skrajności w skrajnośc.Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest wypracowanie w sobie umiejętności wypośrodkowywania. Jakoś gdy chodzę do teatru jest tam pełno ludzi, w pubach, kawiarniach siedzi pełno ludzi, w kawiarence parafialnej siedzi pełno ludzi. Nie wszyscy tkwią przed monitorem całą dobę. Jest masa miejsc gdzie można face to face porozmawiac z ciekawymi osobami. Wszystko ze sobą można pogodzic, jak się tylko chce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Haniu mam nadzieję, że zrobiłaś to tylko po to by zmienić nick, bo aż strach myśleć co się u Ciebie dzieje :cry:

 

Wracaj szybciutko, wiem że masz bolesne wieczory, mam nadzieję, że skasowałaś konto pod wpływem chwili, pamiętaj że my tu na Ciebie czekamy, szczególnie ja :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc Żabki :)

Hania wrocila i zawsze będzie,poprostu ma szalony problem z kontrolą impulsów..z czym już się chyba wszyscy pogodzili :mrgreen:

Natomiast niestety nie mogę wejsć pod swoim starym nickiem-okazalo się,że ktos wczoraj zarejestrowal sie z identycznym o godzinie bodajże 22 46 :shock:

Dlatego proszę,abyscie wzieli pod uwagę,że dawny Krwiopij to ja. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×