Skocz do zawartości
Nerwica.com

Miłosierdzie Boże


drań

Rekomendowane odpowiedzi

Znałem paru ludzi z Sokółki ledwo można było ich zrozumieć taką ruską składnie mieli, jeden z nich myślał że homo sapiens to to samo co homoseksualista, także jest to lud raczej prymitywny i wyśmiewany przez sąsiadów z tego co się kiedyś dowiedziałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się, skąd u wielu osób jakaś paranoiczna mania prześladowcza względem Kościoła (brzmicie jakby niektórym ksiądz siedział pod łóżkiem i odłączał komputer, jeśli wejdą na zakazaną stronę) i skąd wyższościowy ton typu "ja, inteligentny, światły człowiek w przeciwieństwie do ciemnoty..." i mam kolejne koncepcje: kompleks wiejskiego pochodzenia i uraz w wyniku wychowywania przez nadopiekuńczych rodziców, wtrącajacych się w wybory życiowe dzieci i narzucających poglądy, dalsza od nich zależność, mimo dorosłości - antykleryklizm to taki spóźniony bunt przeciwko autorytetom. Przy czym być może nie rozumiem uwarunkowań społecznych w małych miejscowoścach, bo w Warszawie raczej trzeba się ukrywać z byciem praktykującym katolikiem, zwłaszcza w większości miejsc pracy, a nabijć się wolno tylko z PiSu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo w Warszawie raczej trzeba się ukrywać z byciem praktykującym katolikiem, zwłaszcza w większości miejsc pracy, a nabijć się wolno tylko z PiSu.
Niezła ta Warszawka pora się tam chyba wyprowadzić :mrgreen: W Wawie i innych dużych miastach zwłaszcza w środowisku klasy średniej, korporacji itp wyrazem buntu jest silna wiara i praktykowanie jej a na wsiach wyrazem buntu jest ateizm choć na wsiach postpgrowskich jest nieco inaczej tam sporo osób do kościoła nie chodzi, antyklerykalizm jest dość powszechny ale nadal uznają się za wierzących.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo w Warszawie raczej trzeba się ukrywać z byciem praktykującym katolikiem, zwłaszcza w większości miejsc pracy, a nabijć się wolno tylko z PiSu.
Niezła ta Warszawka pora się tam chyba wyprowadzić :mrgreen: W Wawie i innych dużych miastach zwłaszcza w środowisku klasy średniej, korporacji itp wyrazem buntu jest silna wiara i praktykowanie jej a na wsiach wyrazem buntu jest ateizm choć na wsiach postpgrowskich jest nieco inaczej tam sporo osób do kościoła nie chodzi, antyklerykalizm jest dość powszechny ale nadal uznają się za wierzących.

 

Ja bym nie dał rady mieszkać w Warszawie. Wystarczy mi, że przez jakiś czas jeździłem pociągiem, którym jeździli ludzie z takiego centrum korporacji. Każda branża ma swój słownik, ale walenie anglicyzmami lub kalkami językowymi co piąte słowo, to uszy bolą. Jeszcze wyszli z roboty i gadali o tym co w robocie ciągle, a w Warszawie to zagłębie takich, krawaciarze i inni. Poza tym smrodzą auta, ludzi zbyt wielu, zieleni mało, hałas, woda śmierdzi ropą naftową, a przynajmniej śmierdziała jak mieszkałem w dużym mieście, a chleb smakował jakby dla niewolników wypiekany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w pracy wszyscy są wierzący-praktykujący, a hejtują PiS od samego rana, a katechetka przeklina i maluje paznokcie na jaskrawe czarne kolory. I co teraz :mrgreen:

 

A ja się może przeprowadzę tam, gdzie zamiast "dzień dobry" mówią "niech będzie pochwalony", podoba mi się :)

Wiedeń 8)

 

Koleżanka ateistka wchodzi do sklepu i kulturalnie "Grüß Gott!" :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hans, ale za to mamy Marsze Niepodległości, żołnierzy wyklętych, hipsterów i ani jednej tęczy na pl. Zbawiciela ;)

 

Hehe, masz na myśli, że na hipsterów można zapolować? Miasta mają swoje plusy, ale wg mnie najlepiej mieszkać na wsi, blisko dużego miasta. Warszawę to zwiedziłem z rodzicami jak miałem chyba 11 lat. Mi się w tym mieście podoba to, że zostało podniesione z gruzów po lewej stronie Wisły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W swoim agnostycyzmie przeżywam renesans zainteresowania Jezusem.

Teraz widzę w nim natchnionego człowieka, który mógł mieć bogaty świat spostrzeżeń niczym po zażyciu DMT.

Zresztą wielu chrześcijańskich filozofów i świętych mogło być bardzo natchnionych i w szatach dogmatów oraz doktryn chrześcijańskich przemycać wiele głębokich prawd o rzeczywistości. Ich terminologia i punkt wyjścia mógł być zupełnie inny niż mój, ale ciekawi mnie ile zgodności jest między moimi rozważaniami a ich, gdy dokonam interpretacji chrześcijaństwa według sobie znanych pojęć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bycie fundamentalistą katolickim,nie oznacza mądrości.To,że nauczyliście się klepać paciorki na pamięć.Nie oznacza,że jesteście mądrzy.Wielu z Was,to prymitywni ciemni,zacofani ludzi.

 

Po prostu nie wiesz czym jest modlitwa. Może nie wyszedłeś sam poza "klepanie paciorków", ale nie rzutuj tego na innych.

Tak od podstaw, pierwsza lepsza definicja: modlitwa jest aktem religijnym, w którym człowiek całym swym jestestwem (uczucia, rozum, wola) oddaje cześć Bogu w nawiązywanym z nim kontakcie, osobistej w nim rozmowie - Leksykon socjologii religii

 

Modlitwa to poddanie się Bogu, odczucie obecności Boga, rozmowa z nim, dążenie do zjednoczenia, przedstawienie mu swoich pragnień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polski katol uważa, że jest świętą krową. Włazi ze swoją indoktrynacją do świeckich szkół publicznych.

Panoszy się umieszczając symbole swego kultu w przestrzeni publicznej, która jednak jest dla wszystkich, nie tylko dla katoli.

Ultrakatolska partia oszołomów promuje w przestrzeni publicznej język nienawiści.

 

Tak, tak.

(lekarz kazał przytakiwać).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ben rei, To ty się obsrałeś wrzucając ten filmik, który nic nie wyjaśnia, wyjaśnia tylko twoją głupotę że wierzysz w takie fabularne, nakręcone pod publikę filmy, które mają na celu niszczć wiarę w Boga. Większość takich ignorantów jak ty wierzą w takie obrażające Boga i wiernych filmików, które są tak wyreżyserowane by taki nie wierzący i niedojżały emocjonalnie człowiek uwierzył że Boga nie ma. Jeśli ktoś nie naiwny spojrzy na ten lipnie nakręcony film, to od razu ci pokaże żebyś się nie puknął w głowę. Wy naiwniacy wierzycie w każdą bzdurę wrzuconą do internetu i uważacie to za argument.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że Peca za zasługi w jebaniu dzieci w Łomży przesunęli do Poznania, a w Poznaniu chyba będą uroczystości rocznicy chrztu, także dużo dzieci wówczas, więc Pecu jest idealny do tej roli

ben rei, ustawiam na Ciebie funkcję "ignoruj".

Ha! Zwycięstwo szatana nad bogiem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ben rei,

Chodzi o to, że Peca za zasługi w jebaniu dzieci w Łomży przesunęli do Poznania, a w Poznaniu chyba będą uroczystości rocznicy chrztu, także dużo dzieci wówczas, więc Pecu jest idealny do tej roli

 

cooo? chcesz powiedzieć, że kościół katolicki po tych wszystkich aferach dalej dopuszcza do takich rzeczy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jetodik, Takie wasze samodzielne myślenie jest niczym nie poparte, każdy może sobie interpretować np. Pismo Św. po swojemu, tak żeby im pasowało, jak np. świadkowie Jehowy, oni jeszcze chodzą i nauczają. Może też zaczniecie chodzić po ludziach i nauczać o wielkim wybuchu, kometach i czym tam jeszcze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kazimierz61,

 

to przedstaw mi kryteria wg których uznałeś, że interpretacja jaką Ty uznajesz za słuszną jest bardziej uzasadniona niż interpretacja Korata.

 

no wiesz, uzasadnij dlaczego Kościół ma monopol na prawdę?

 

skoro też piszesz, że nasze (nie wiem czemu postawiłeś tu mianownik należałoby to wyjaśnić dlaczego zakładasz, że nasze myślenie jest takie samo?) myślenie jest niczym nie podparte, to również wypadałoby czymś podeprzeć ten zarzut i pokazać przykład tego braku podparcia, jakieś cytaty z wypowiedzi Korata czy mojej (bo do nas tu się odniosłeś).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×