Skocz do zawartości
Nerwica.com

Miłosierdzie Boże


drań

Rekomendowane odpowiedzi

no i nie przeprowadzamy poza uznaniem ze skoro są tylko dwie opcje, nie mamy nic na poparcie żadnej względem drugiej, to równie dobrze może być pierwsza co i druga. to czysto logiczny wniosek.
jeto, ale mieszasz :nono: równie dobrze opcja istnienia/nieistnienia krasnoludków może być 50/50 %.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ego, logicznym jest to, że skoro nie wiemy to punkt wyjścia jest taki:

równie dobrze może być biała i równie dobrze może być czarna, równie dobrze = 50%

panicznie boisz się, że po śmierci coś jednak jest stąd negujesz moje stanowisko.

Dlaczego wciąż podtrzymujesz, że ludzie naokoło boją się czegoś po śmierci? To taka projekcja. Nawet nie wiadomo, czy należy się bać, bo nie wiadomo, na czym ma to wszystko polegać.

Z reguły człowiek boi się, kiedy nie wie co go czeka :roll: Abstrahując od pytania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ego, logicznym jest to, że skoro nie wiemy to punkt wyjścia jest taki:

równie dobrze może być biała i równie dobrze może być czarna, równie dobrze = 50%

panicznie boisz się, że po śmierci coś jednak jest stąd negujesz moje stanowisko.

Dlaczego wciąż podtrzymujesz, że ludzie naokoło boją się czegoś po śmierci? To taka projekcja. Nawet nie wiadomo, czy należy się bać, bo nie wiadomo, na czym ma to wszystko polegać.

Z reguły człowiek boi się, kiedy nie wie co go czeka :roll: Abstrahując od pytania.

To jestem wyjątkiem albo to zależy od osobowości, ja z podnieceniem myślę o śmierci i o tym, co może być dalej jak jakiś Kolumb wypływający z Europy. W zasadzie to nie mogę się doczekać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bittersweet, ja piszę o czymś zupełnie innym, o jakiejś kontynuacji, a jest to zbiór wszelkich opcji gdzie występuje kontynuacja więc tu chodzi o prawdopodobieństwo trafienia jakiejkolwiek z nich.

a krasnoludki to już konkretna opcja, więc trzeba trafić tą konkretnie z pośród multum - prawdopodobieństwo mikroskopijne.

a ja pisze o sytuacji gdzie jakakolwiek z multum będzie trafieniem więc prawdopodobieństwo znacznie większe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ego, już tłumaczyłem, że podstawą z której się wyprowadza logiczny wniosek jest brak danych.

idź na forum matematyczne i zapytaj:

w kapeluszu są dwa rodzaje kuli czarna i biała, wylosujemy tylko jedną z nich, nie wiemy ile jest tam kul jakiego rodzaju. jakie jest prawdopodobieństwo wyciągnięcia kuli czarnej, a jakie białej?

no idź na forum gdzie siedzą matematyczni fanatycy i zadaj im takie pytanie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TruchłoBoga, boisz się śmierci dlatego ją fetyszyzujesz, jest to pewnego rodzaju przewrotne oswajanie się z nią, jednak śmierć nie daje się okiełznać takim wybiegom i gdzieś tam głęboko budzi w Tobie przerażenie...

Z jaką pewnością o tym mówisz.. Prawie jakbyś ty tak miał i wykorzystywał mechanizm projekcji..

 

Instynkt przetrwania to jedyne, co można podpiąć pod strach związany ze śmiercią, ale instynkty należą do instynktów, a umysł to co innego. Nie boję się śmierci, bo jest naturalnym i niepowstrzymywalnym procesem, poza tym wiąże się z zakończeniem tej zje*anej podróży zwanej życiem. Chcę zdechnąć i chcę zaspokoić ciekawość.

Bardziej mógłbym powiedzieć, że boję się życia, chociaż to prędzej pogarda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w kapeluszu są dwa rodzaje kuli czarna i biała, wylosujemy tylko jedną z nich, nie wiemy ile jest tam kul jakiego rodzaju. jakie jest prawdopodobieństwo wyciągnięcia kuli czarnej, a jakie białej?

 

Nie jestem pewien. Ale wydaje mi się, że matematycy by w takie sytuacji mówili o prawdopodobieństwie górnym i dolnym każdej z opcji. Nie ma tutaj podstaw, aby z punktu widzenia klasycznego rachunku prawdopodobieństwa powiedzieć, że prawdopodobieństwo wyciągnięcia czarnej kuli wynosi 50%.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bonsai, to nie żadna wiara tylko, tylko wnioski z innych rzeczy jakie mu się zdarza(ło), pisać na forum, no głównie z czasów, gdy jeszcze nie był oficjalnie wierzący. :mrgreen:

Nie podrywam go, to on mnie podrywa i dlatego rżnie głupa z tym prawdopodobieństwem :], ale chyba dobrze mu idzie (szło), bo zdaje się, że nawet Imre i Ciebie wkręcił. ;)

 

bittersweet, do facetów też się nie mogę przemóc-widać jestem skazana na izolację w tej materii :bezradny: dzięki bogu dobrowolną. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ego, nie wiem, może Ty pamiętasz więcej niż ja! ;) Ja widzę głównie kompromitację, ostatnio nagminnie popełniane błędy językowe i czasami dość obcesowy sposób bycia. Naprawdę jednak wątpię, żeby rżnął głupa (no bo po co?), bardziej jest to wynik zwykłej ignorancji. Jeśli jednak kiedyś było inaczej, to ok, niech Ci będzie. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×