Skocz do zawartości
Nerwica.com

DIAZEPAM (Neorelium, Relanium, Relsed)


marioagas

Czy diazepam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

30 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy diazepam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      27
    • Nie
      3
    • Zaszkodził
      1


Rekomendowane odpowiedzi

Aga diazepam ma bardzo podobne działanie do Alp,diazepam dluzej działa.15 mg dożylnie i jest fajny odlot :P

 

-- 26 cze 2015, 14:21 --

 

Dark Knight na pogotowiu dostaniesz zastrzyk albo tabletkę,nie przepiszą Ci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aga diazepam ma bardzo podobne działanie do Alp,diazepam dluzej działa.15 mg dożylnie i jest fajny odlot :P

To już wiem co mi dawali po operacji :smile:

Niestety receptę mam na tabletki 2 mg doraźnie. Ale byłam u babci i dostałam od niej 5 mg, tak na wszelki wypadek, gdyby 2 mg słabo działały :twisted:

Wkrótcę spróbuję. Teraz kończę jeszcze Xanax.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz będę zmieniała Seronil na Alvente i po odstawieniu fluo będę 12 dni tylko na doraźnych. Tak więc oprócz Relanium 2 mg doraźnie dostałam jeszcze Ranofren 5 mg na noc.

Widzę, że wkrótce się spotkamy na wątku o wenli :D

 

-- 26 cze 2015, 18:10 --

 

No ja mialem dluga przygodę z relanium i ciezko bylo ja przerwać.

 

Ja lekarkę uprzedziłam, że jakby coś to ona mnie będzie z tego wyciągała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz będę zmieniała Seronil na Alvente i po odstawieniu fluo będę 12 dni tylko na doraźnych. Tak więc oprócz Relanium 2 mg doraźnie dostałam jeszcze Ranofren 5 mg na noc.

Widzę, że wkrótce się spotkamy na wątku o wenli :D

 

-- 26 cze 2015, 18:10 --

 

No ja mialem dluga przygodę z relanium i ciezko bylo ja przerwać.

 

Ja lekarkę uprzedziłam, że jakby coś to ona mnie będzie z tego wyciągała.

 

Zapraszam do wenlicowcow :D bardzo dobry lek ;) No tylko ciekawe jak bedzie Cie z tego wyciagala ;)

 

-- 26 cze 2015, 19:24 --

 

Aga a na co chorujesz ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza psychiatra stwierdziła nerwicę, później zaburzenia depresyjno nerwicowe. Druga u której byłam dwa razy, zdiagnozowała mi jak na razie F41 zaburzenia lękowe z napadami lęku. Wspominała też coś o afektywnej-dwubiegunowej, ale musi mnie jeszcze poobserwować. Ja dopiero zaczęłam swoje leczenie od marca, więc jest to mój początek drogi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza psychiatra stwierdziła nerwicę, później zaburzenia depresyjno nerwicowe. Druga u której byłam dwa razy, zdiagnozowała mi jak na razie F41 zaburzenia lękowe z napadami lęku. Wspominała też coś o afektywnej-dwubiegunowej, ale musi mnie jeszcze poobserwować. Ja dopiero zaczęłam swoje leczenie od marca, więc jest to mój początek drogi.

 

To tak samo jak ja masz.Przez 3 lata przechodzilem droge przez pieklo z tymi atakami paniki,karetka,pogotowie byelem czestym gosciem na sorze..Nie rzycze nikomu takiego piekla na ziemi.

 

-- 26 cze 2015, 20:24 --

 

Stosy roznych lekow ktore nic nie pomagaly.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O tak. Przeszłam kardiologa, gastrologa, neurologa, laryngologa i mnóstwo różnych badań. Na sorze byłam trzy razy, a u internisty pojawiałam się raz w tygodniu. W końcu na nocnej pomocy lekarskiej trafiłam na świetną panią neurolog, która mnie dokładnie przebadała i skierowała mnie do psychiatry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O tak. Przeszłam kardiologa, gastrologa, neurologa, laryngologa i mnóstwo różnych badań. Na sorze byłam trzy razy, a u internisty pojawiałam się raz w tygodniu. W końcu na nocnej pomocy lekarskiej trafiłam na świetną panią neurolog, która mnie dokładnie przebadała i skierowała mnie do psychiatry.

 

Mnie za ktoryms razem zawiezli z soru do szpitala psychiatrycznego w srodku nocy,na poczatku tez mialem mase badan zawsze wychodzilo wszystko dobrze.

 

-- 26 cze 2015, 20:31 --

 

Pierwszy mo atak to myslalem ze na zawal schodze,w szpitalu mnie podlaczyli pod monitor puls 150 cisnienie 190/100 :P lezalem na tej kozetce i juz czulem ze zaraz bede na drogiej stronie,to byl koszmar...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory przy ataku jeszcze zdarza mi się umierać. Tylko nauczyłam się trochę panować nad tym i po prostu spokojnie leżę lub siedzę i czekam aż mi przejdzie. Tłumaczę sobie, że nic się przecież nie stanie. Na początku brałam hydro, bo ta pierwsza lekarka nie przepisywała benzo. Hydro szybko przestała działać, więc Xanax stał się wybawieniem. Tylko stał się też problemem, bo u mnie doraźnie to dwa razy dziennie. Mam nadzieję, że jak Relanium dłużej działa, to będę go rzadziej musiała brać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory przy ataku jeszcze zdarza mi się umierać. Tylko nauczyłam się trochę panować nad tym i po prostu spokojnie leżę lub siedzę i czekam aż mi przejdzie. Tłumaczę sobie, że nic się przecież nie stanie. Na początku brałam hydro, bo ta pierwsza lekarka nie przepisywała benzo. Hydro szybko przestała działać, więc Xanax stał się wybawieniem. Tylko stał się też problemem, bo u mnie doraźnie to dwa razy dziennie. Mam nadzieję, że jak relanium dłużej działa, to będę go rzadziej musiała brać.

 

Szczerze powiem ze pakujesz sie w to samo co ja,to jest bledne kolo te benzo.Czytalas PW ? ;)

 

-- 26 cze 2015, 20:40 --

 

Pozniej oszalejesz jak nie wezmiesz benzo,albo bedziesz musiala brac kosmiczne dawki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytałam, ale ja z tych nieśmiałych :oops: Jak na razie lepiej mi się pisze. Zawsze ciężko mi było rozmawiać, nawet z najbliższymi :-|

Dobrze będzie. Moja mama od 30 lat choruje na nerwicę, miała kilka epizodów i zawsze udawało jej się wyjść z benzo.

 

-- 26 cze 2015, 20:50 --

 

A Ty co bierzesz na uspokojenie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytałam, ale ja z tych nieśmiałych :oops: Jak na razie lepiej mi się pisze. Zawsze ciężko mi było rozmawiać, nawet z najbliższymi :-|

Dobrze będzie. Moja mama od 30 lat choruje na nerwicę, miała kilka epizodów i zawsze udawało jej się wyjść z benzo.

 

-- 26 cze 2015, 20:50 --

 

A Ty co bierzesz na uspokojenie?

 

No spoko :D U mnie w rodzinie to depresje bardziej,moja siostra tez choruje na nerwice.Biore Alp teraz w razie czego ale bardzo rzadko ;) Najbardziej w lekach to Paroksetyna mi pomogla,ale za to strasznie zamulala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Emilk na uspokojenie pije kawe :mrgreen:

 

Nie jedna :P

 

hehem, wczoraj jak kawe wypilem to mnie zmiotla, a dzisiaj nic jakbym sie wody napil. :pirate:

 

Na mnie kawa jeszcze lepiej dziala na wenli,speed ze gacie zrywa :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Emilk na uspokojenie pije kawe :mrgreen:

:mrgreen:

 

-- 27 cze 2015, 07:33 --

 

 

No spoko :D U mnie w rodzinie to depresje bardziej,moja siostra tez choruje na nerwice.Biore Alp teraz w razie czego ale bardzo rzadko ;) Najbardziej w lekach to Paroksetyna mi pomogla,ale za to strasznie zamulala.

U mnie babcia ma depresje, mama zaburzenia nerwicowo-depresyjne, a Ś.P. ojciec brał Relanium, żeby nie dostać padaczki po operacji głowy. Poza tym babcia, mama i ja DDA. Muszę się zgłosić na terapię dla współuzależnionych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam czy to tez genetyka nie ma nic z tym wspólnego.

Podobno genetycznie można mieć skłonności do zaburzeń psychicznych. Jak byłam w tym wszystkim wychowywana, to kiedyś musiało wyjść szydło z worka :?

 

Ja co prawda nigdy nie zwracalem uwagi na takie choroby w dziecinstwie,moze moja slaba psychika ktora ksztaltowala sie od dziecinstwa i dopalacze do czegos sie przyczynily.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Relanium ah relanium juz nie pamiętam jak dobrze bylo je dostać w zyle :P Odlot kosmiczny ;)

 

-- 22 lip 2015, 14:52 --

 

Aga tylko za bardzo nie przyzwyczajaj sie do Relanium ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×