Skocz do zawartości
Nerwica.com

PREGABALINA (Egzysta, Linefor, Lyrica, Naxalgan, Pragiola, Preato, Pregabalin Accord/Mylan/ Pfizer/ Sandoz/ Sandoz GmbH/ STADA/ Zentiva, Pregamid, Tabagine)


tekla67

Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

223 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      158
    • Nie
      47
    • Zaszkodziła
      21


Rekomendowane odpowiedzi

21 godzin temu, Ewerest napisał:

Pregabalina brana w dawce 150 rano czasem 75 w południe.Biore od 16 miesięcy.Wsxystko ok jeżeli chodzi o złagodzenie lęków.Problem nr.jeden , których mam to Zamrożenie uczuć Dwa nie możność płaczu.Trzy od tego momentu przytyłam około 12 kg.Mimo diet nie ruszam z miejsca.Pytanie czy ktoś miał podobnie????


Właśnie apropo tego zamrożenia uczuć. Czy pregabalina zamraża też te dobre? Bo mam wrażenie, że tak, pytanie czy to tylko wrażenie.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, zabijaka napisał:

Jak odstawić pregabalinę?

Stosowałem ok. półtora miesiąca w dawce nie większej niż 75mg. Czy mogę odstawić z dnia na dzień? Czy muszę robić redukcję?

Mam przejść na Trittico, tylko zastanawiam się jak.

O tym lekarz decyduje nie ludzie z forum 😏 

Zapewne ci powiedział jak to zrobić, chyba że bierzesz i odstawiasz leki na własną rękę 😏 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Szczebiotka napisał:

O tym lekarz decyduje nie ludzie z forum 😏

O tym zdecyduję ja sam osobiście, a forum jest od tego, żeby poznać doświadczenia innych. Jeden lekarz powie tak, drugi powie tak.

Godzinę temu, Szczebiotka napisał:

Zapewne ci powiedział jak to zrobić, chyba że bierzesz i odstawiasz leki na własną rękę 😏 

Lekarz, który mnie prowadzi jest niedostępny, a miałem niefajny incydent z pregabaliną i chciałbym ją odstawić od razu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, acherontia styx napisał:

To zostaje Ci konsultacja z lekarzem rodzinnym 🙃

Rodzinny powiedział, żebym odstawił od razu. Tylko, że warszawski lekarz (z IS) powiedział, żebym robił to stopniowo (wchodząc na Trittico). Ten drugi jeszcze nie odpisał na maila w sprawie incydentu, który miałem. Nie chciałbym jeszcze raz doświadczyć tego samego co doświadczyłem przedwczoraj, a co było najprawdopdoobniej właśnie po pregabalinie. Z kolei w ulotkach, na forach piszą, że nie powinno się odstawiać pregabaliny od razu. I dlatego sam nie wiem co myśleć.  🤔 Mam własne teorie, że mój układ GABA jest nieco nadwyrężony długotrwałym zażywaniem zolpidemu, stąd moja ostrożność. A pregabalina jest pochodną GABA...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zabijaka napisał:

poznać doświadczenia innych

Doświadczenie a nie sugerować się tym jak robili to inni, bo każdy z nas reaguje inaczej na dany lek. 

1 godzinę temu, zabijaka napisał:

 Lekarz, który mnie prowadzi jest niedostępny

A jakiś inny? 

1 godzinę temu, zabijaka napisał:

miałem niefajny incydent z pregabali 

Tzn?

27 minut temu, zabijaka napisał:

Rodzinny powiedział, żebym odstawił od razu.

🤨 Dobra, ja rodzinnym za bardzo bym się nie sugerowała, dlatego że mi już kilka razy prawie zniszczyli życie. 

Ja ogólnie nigdy tego typu leków nie odstawiam od razu ale dlatego że niestety ja kiepsko reaguje na takie rzeczy. Raz odstawiłam wszystko od razu to myślałam że się przekręce. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, acherontia styx napisał:

a ja akurat pregabalinę odstawiałam z dnia na dzień i można.

Trzy pytania:

1. Jaką dawkę stosowałaś i jak długo?

2. Na co Ci było przypisane? Lekarze ostatnio przepisują pregabalinę taśmowo na wszystko... (słowa samego psychiatry)

3. Czy w trakcie stosowania miałaś jakieś uboki konkretnie po pregabalinie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, zabijaka napisał:

Jak odstawić pregabalinę?

Stosowałem ok. półtora miesiąca w dawce nie większej niż 75mg. Czy mogę odstawić z dnia na dzień? Czy muszę robić redukcję?

Mam przejść na Trittico, tylko zastanawiam się jak.

Hmm 75 to nie za duża dawka, ale dla bezpieczeństwa, tak samo jak z wszystkimi innymi psychotropami - jeśli chcesz odstawić cold turkey zarezerwuj sobie przynajmniej weekend a najlepiej z tydzień czasu w którym nie będziesz musieć się nikomu pokazywać i będzie zero zewnętrznego stresu, bo bardzo łatwo się można nabawić nowych długotrwałych problemów zapoczątkowanych przez skutki odstawienia.

 

Ja osobiście przy próbie powolnego odstawienia 300mg dziennie dobrze tolerowałem zejście do 1x75mg, ale po odstawieniu z tego 75 do zera nie mogłem spać i czułem ciągłe napięcie ciężkie do wytrzymania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, conditioner napisał:

Hmm 75 to nie za duża dawka, ale dla bezpieczeństwa, tak samo jak z wszystkimi innymi psychotropami - jeśli chcesz odstawić cold turkey zarezerwuj sobie przynajmniej weekend a najlepiej z tydzień czasu w którym nie będziesz musieć się nikomu pokazywać i będzie zero zewnętrznego stresu, bo bardzo łatwo się można nabawić nowych długotrwałych problemów zapoczątkowanych przez skutki odstawienia.

 

Ja osobiście przy próbie powolnego odstawienia 300mg dziennie dobrze tolerowałem zejście do 1x75mg, ale po odstawieniu z tego 75 do zera nie mogłem spać i czułem ciągłe napięcie ciężkie do wytrzymania

Miałeś przepisane z powodu lęków, padaczki, czy innej objawy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Tak czytam czytam i sadze ze jedni sobie szkodza czytaniem tych wszystkich opowiesci ,innym wydaje sie ze sobie pomagaja a jeszcze innym nic to do zycia nie wnosi.

Otoz nerwica,stany lekowe i depresja maja jedna wspolna rzecz  tzw efekt placebo i efekt nocebo.  Opowiem wam moja historyjke po ktorej zrozumialem ze leki tylko tlumia a na dluzsza mete nic nie lecza bo jak widac niektorzy jada latami na lekach a i tak laduja na forum bo dalej sa w punkcie wyjscia. 

To co piszecie o efekcie euforii i normalnosci przez pierwsze dni nowego leku lub zwiekszenia dawki to nic innego jak efekt placebo , to nie jest zadne dzialanie poczatkowe czy inne ktore tu wymyslacie, to czysty efekt placebo. Placebo to sila i zamiast kombinowac z lekami zapiszcie sie na porzadna terapie .

Ja zrozumialem efekt placebo jak zaczely sie u mnie problemy  z zoladkiem , zapalenie ,helicobacter ,refluks itd to byl poczatek . 

Po wzieciu antybiotyku poczulem sie jak nowo narodzony ,minelo 2-3 tyg i wracalo gowniane uczucie . To juz w tamtym czasie byla nerwica wplatana w konkretne choroby.  Stan euforii szybko minal , zaczalem brnac i grzebac ze to wszystko od zoladka , szukac chorob , szukac tego stanu co po antybiotyku. Kilku lekarzy stwierdzilo ze to nerwica , ok wzialem to na klate . I tu zaczyna sie ciekawie , poniewaz kazdy lek dzialal euforycznie tylko juz na krotsza mete, bylo kilka roznych lekow i to czasem byly tylko vit na recepte typu vit b , nawet inhibitory pompy po zazyciu powodowaly chwilowa ulge i normalne funkcjonowanie. Pregabalina poczatek ok 3-4 dni , kazde zwiekszenie dawki 3-4 dni ok. 

Teraz na swoim przykladzie widze ze najwazniejsze w tym wszystkim to placebo , wniosek jest taki , pracowac nad soba terapia a leki w malych ilosciach zeby stlumic uklad nerwowy.  Nocebo to odwrotnosc placebo , mozna by powiedziec ze nocebo to jest to co wam niszczy zycie, czytasz skutki uboczne i je zaczynasz miec ,czytasz co kto nie mial i ty to zaraz masz ... 

Przerobilem to od a do z .

Skoro uzyskalem efekt euforii po antybiotyku , vitaminach i innych lekach nie przeznaczonych do leczenia nerwicy a pozniej ten sam po np pregabalinie to wniosek sami sobie wyciagnijcie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Tom43 Zgadzam sie, ze leki nie dzialaja jak cudowne cukierki ktore nas wyciagną z depresji. Nie wyciągną, bo ona wróci jak sie czegos "nie przestawi" samemu w glowie. Z tym efektem placebo, tak pewnie tak jest. Natomiast nie mozemy powiedziec ze te leki nie leczą w zadnym stopniu, sama bylam o tym przekonana, az do czasu az chcialam odstawic lekarstwa/chociaz zmniejszyc, wlasnie prege m. in. i co, objawy mi wrocily jak od dotkniecia rozdzka po poltora roku spokoju. Objawy somatyczne, rzecz jasna, te bardzo dobrze widoczne z zewnątrz;);)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, cytrynka84 napisał:

Kiedy pojawią się pierwsze efekty zażywania Pregi,działanie przeciwlękowe?Narazie mam dawkę 2 razy 75/dobę.Wzielam ją dzis pierwszy raz,jestem trochę senna.

No ja pewno nie po pierwszym dniu 😉 około dwa tyg przeważnie lek potrzebuje. Wszystko zależy też od człowieka. Na początku może być ciężko i lęki mogą się nasilić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.02.2023 o 07:40, Samniewiem napisał:


Możesz rozwinąć? Na jakiej dawce byłeś? Jak schodzisz?

Byłem na dawce 75mg przez blisko 2 miesiące. Docelowo miałem jeść 150mg, ale nie wyszło. Zatrzymałem się na 112mg, bo doświadczyłem psychozy przy 112mg. Lekarz był zaskoczony taką reakcją. Kazał odstawić z dnia na dzień. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są kapsułki: 300, 150, 75, 50 i nawet 25 mg. Przykładowo jak bierzesz 3x na dzień to podmieniasz jedną dawkę na słabszą, po tygodniu drugą i po tygodniu trzecią. Na końcu masz kolejno 3x50, 2x50 i 1x50 na noc. Jest bardzo łagodne. Z dużej dawki trudniej zejść.

Oczywiście to model teoretyczny nie porada lekarska ;)

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×