Oberża pod złamanym paragrafem

[Gość]

O matko, mój mąż to ma jednak charakterek

[Gość]

Jak tu cicho

[Gość]

No, cicho. Nie wiem jak inni, ale ja się źle czuję.

[neon]

Ja się szykuję na koncert.

 

ale ty masz fajnie, na czyj koncert idziesz?

[na_leśnik]

A ja w pociągu. Ze stolycy wracam .

Carica Milica, jaki koncert?

[Gość]

Ja przysypiam. Znowu miałam pobudkę o 8. Nawet się nie spodziewałam, bo w pracy musiałam byc na 13, więc apriorycznie założyłam, że się wyśpię i popracuję wieczorem... ale nie wyszło

To ten koncert z chłopakiemi ta "egzotyczna" muzyka?

[neon]

iiwaa, ja wstaje między 8-9 i niewazne o której wróce na baze, a kiedyś jak wróciłem pozno to spałem do południa lub popopopołudia, cos sie pod kopuła przestawiło.

[Gość]

My jesteśmy sowami... co do zasady

[Gość]

[videoyoutube=]

[/videoyoutube]

 

O, prawdę zaśpiewali.

[neon]

iiwaa, ponoć ci z grupy o wyzszym iq tak maja ze siedza do póżna. Pobrykałby na takim koncercie.

 

ide na miasto coś zjesc

[wiejskifilozof]

Ja to cały dzień jak nie Leśne Licho,to Cannibal Corpse.

A ostatnio to Strigoi taki zespół,mocne.Lubię to

 

a tak,w ogóle witam

[Gość]

neon, na_leśnik, Billy Talent. :)

 

iiwaa, ta egzotyczna muzyka, czyli neofolk w styczniu będzie. Przebieram kopytkami z radości. Muszę popracować nad mrocznym makijażem i kupić do tego fioletowa szminkę, no aby się prezentować odpowiednio na koncercie.

 

Aaa, teraz to te mroczne klimaty?

[wiejskifilozof]

Folk metal jest super.Mój ulubiony zespół Leśne Licho,ale i Radogost też super.Polecam też z Rosji Arkona.

Utwór Odna,dla mnie poezja ale wiem.Nie każdy,takie coś słucha.

A kiedy mam ochotę na coś lekkie,to Czadomen.Lub Ona Czuje We Mnie Biedę.

 

A jak mam ochotę na mocne nuty,to Cannibal Corpse i odjeżdżam.

[neon]

neon, na_leśnik, Billy Talent. :)

 

do nas do miasta przyjezdza co najwyzej Brodka i Farna

[na_leśnik]

neon, a myśmy Dodę wyhodowali .

[Gość]

ta egzotyczna muzyka, czyli neofolk w styczniu będzie. Przebieram kopytkami z radości. Muszę popracować nad mrocznym makijażem i kupić do tego fioletowa szminkę, no aby się prezentować odpowiednio na koncercie.

 

Jedziesz na Spirituali?

Ja się wybieram, więc jakby rzuciła Ci się w oczy kurduplasta brunetka, zziębnięta (styczeń brrr!), z zagubieniem w oczach i pytająca ludzi "psze pani/pana daleko tak do tej scenografiiiiii?" - to ja

Ciekawe czy ogarnę tę Łódź. Ja się gubię dwa osiedla za blokiem, wiec pewnie będę się plątać tam pół dnia...

[Gość]

neon, a myśmy Dodę wyhodowali .

 

Jaaaaaaaaaa. Zazdro

[na_leśnik]

anka szklanka, takie cuda to tylko na swojskim oborniku rosno .

[neon]

neon, a myśmy Dodę wyhodowali .

 

Doda ostatnio fajnie pupą kręciła przed Dudą.

[Gość]

Ostatnio to nawet o niej rozmawiałam, o jej skardze do TK

[neon]

iiwaa, Widać obrotna jest. Ja ją szanuje, jak u nas grała koncert i przybłąkał sie na scene jakiś bezdomny pieso to sobie Dodzia przykucneła, pogłaskała go i pomachała mu, klasa.

[Gość]

Ja twierdzę, że ona nie jest idiotką. Ona się tylko zgrywa, żeby zarobić kasę.

[Gość]

Ja twierdzę, że ona nie jest idiotką. Ona się tylko zgrywa, żeby zarobić kasę.

Żeby wybierać taką formę promocji swojej osoby to hm.... nie znajdę dla takiej osoby krzty uznania. Z resztą to tak wyświechtane, że nawet za pomysł nie należy się uwaga.

[neon]

iiwaa, Miała swoje 5 min i jak na swój talent, a raczej jego brak, to wykorzystała je niegłupio. Co ona tam miała dwa jakies własne utwory i cycki sylikonowe- widać temu ludowi nie wiele trzeba. Miałem do niej nieprzychylny stosunek, ale akcja z tym psem wszystko zmieniła. Sam lubie zwierzeta, ale chyba takiego bezdomnego bym nie pogłaskał, bo sie ze mógłbym czym sie zarazić.

[Gość]

Ja twierdzę, że ona nie jest idiotką. Ona się tylko zgrywa, żeby zarobić kasę.

Żeby wybierać taką formę promocji swojej osoby to hm.... nie znajdę dla takiej osoby krzty uznania. Z resztą to tak wyświechtane, że nawet za pomysł nie należy się uwaga.

 

Mhm, ja generalnie nie wiem, co ona tam wyrabiała.

Nie mówię, że znajduję dla niej specjalnie wiele uznania, ale wolę osoby inteligentne, choćby robiły z siebie nie wiem co, niż głupiutkie osóbki z wiecznie okrągłymi oczętami i miną zdradzającą zdziwienie i pustkę z głowie.