Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jak traktować bliską nam osobę z syndromem DDD


Guliwer8

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ;) Moja dziewczyna jest DDD i jest to pierwsza osoba jaką poznałem z tym syndromem.

Jest bardzo wrażliwa i widać, że wiele w życiu przeszła.

Chciałbym ją umieć zrozumieć, a co najważniejsze chciałbym się dowiedzieć jak ją traktować. Bo widzę, że musze mieć do niej inne podejście, niż do "normalnych" dziewczyn.

Bardzo ją kocham i chcę żeby miała ze mną dobrze, ale czasami jest ciężko, bo jej nie rozumiem.

Za moja namową poszła na terapię i są postępy.

 

Będę wdzięczny za wszelkie rady, ponieważ temat jest mi obcy. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uzbrój się w cierpliwość, to chyba najważniejsze. Jeśli się na nią zdenerwujesz, powiedz jej o tym spokojnie, bez krzyków itp. i przede wszystkim uzasadnij, o co Ci chodzi. Nie mów jej też, że to już minęło i nie ma co wracać do przeszłości. Ona o tym doskonale wie, ale może to wciąż zbyt głęboko w niej siedzieć. Wysłuchuj jej, nawet jeśli w Twoim odczuciu mówi bzdury - dojdzie w końcu do tego sama, ewentualnie z delikatną sugestią.

No i nie traktuj jej jak jajko, nie stłucze się, ale potrzebuje trochę więcej uwagi, ciepła i wyrozumiałości. Przy jednoczesnej świadomości, że jest już dorosła i nikt nie zastąpi jej rodziców ani nie zwróci dzieciństwa.

Też jestem DDA (bo to istnieje!) i to co wymieniłam, wydaje mi się istotne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja dziewczyna jest DDD i jest to pierwsza osoba jaką poznałem z tym syndromem.

Sądzę, że znasz przynajmniej parę osób z tym syndromem.

 

Chciałbym ją umieć zrozumieć, a co najważniejsze chciałbym się dowiedzieć jak ją traktować. Bo widzę, że musze mieć do niej inne podejście, niż do "normalnych" dziewczyn.

Ona jest normalną dziewczyną. Traktuj ją, jak osobę, na której Ci zależy. Po prostu.

 

Najlepsze, co można zrobić w takiej relacji, to nieprzyklejanie partnerowi etykietki biednego dziecka z patologicznej rodziny. Wrażliwość na swoje uczucia i wzajemna wyrozumiałość to zawsze dobre rzeczy. Jednak w moim przypadku (ta, jestem DDD), kiedy zaczynam przesadnie lamentować nad sobą, popadać w marazm i zachowywać się jak kompletna życiowa ofiara, pomaga nawet delikatne sprowadzenie na ziemię :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×