Skocz do zawartości
Nerwica.com

Test AQ i Aspie Quiz


take

Rekomendowane odpowiedzi

ASD 149/200

NT 51/200

 

Swego czasu zrobiłam ten test, a potem jakieś 12 innych, typu AQ (38), EQ (16), SQ (72), rozpoznawanie emocji na podstawie ekspresji, itp. i wszystkie sugerowały, że zaburzenia ze spektrum mogą nie być mi obce. Przemyślałam swoje zachowania, dzieciństwo i okres dorastania pod tym kątem i moje wątpliwości co do własnej osoby jeszcze wzrosły (np. miałam absolutnego świra jeśli chodzi o litery i czytanie, bardzo wcześnie). Nie wiem czy to "syndrom studenta medycyny", prawda, czy też moja odmienność (której jestem świadoma, ale wcale nie jestem z jej powodu dumna - wręcz przeciwnie) wynika z innych powodów np. depresja nawracająca (oficjalnie stwierdzona), czy też jakieś zaburzenia lękowe (domniemane, jako alternatywa)?

 

Nie mogę się odważyć, żeby pójść do specjalisty i spytać, co sądzi na ten temat, bo wydaje mi się, że skoro funkcjonuję normalnie (znaczy żyję samodzielnie, mam pracę, płacę swoje rachunki - tylko tyle, że nie mam znajomych, nie lubię związków itd. i ta sfera życia u mnie praktycznie nie istnieje, ale nie powiedziałabym, że wielce przez to cierpię), generalnie zazwyczaj rozumiem rzeczy nie tylko dosłownie (sama bardzo często posługuję się kwiecistymi, poetyckimi metaforami!) i zdaje mi się (może tylko zdaje), że mam sporo wrażliwości (chyba nawet za dużo) i empatii (no... pominąwszy fakt, że nigdy nie wiem co zrobić i jak postąpić względem innych, chociaż im bardzo współczuję), to pewnie nic ze mną takiego nie jest i nie ma po co zawracać sobie tym głowy.

 

No i podobno nie jest łatwo takim osobom w szkole. W sensie: są zdolni i inteligentni, ale na oceny to się może nie przekładać. Ponoć zdolna jestem (tak słyszałam), inteligencję też mam powyżej przeciętnej - ale należałam do wzorowych uczniów (typ z ostatniej ławki, który do żadnej grupy nie przystaje, ale i nie jest gnębiony - być może dlatego, że ma respekt nauczycieli i dobry z nimi kontakt, dlatego jest w stanie załatwić np. przełożenie sprawdzianu i dlatego jest potrzebny), przynajmniej do szkoły średniej - bo studia to trochę porażka. Skończyłam, ale z trudem.

 

Przepraszam za przydługi post. Myślę obsesyjnie o tym wszystkim od wielu miesięcy...

Nie wiem, może muszę się przełamać i w końcu zapytać...

 

Ostatnie co chciałabym usłyszeć, to to, że "wymyślam". Ja po prostu całe życie szukam co jest ze mną nie tak... Chciałabym w końcu zrozumieć :(

Właściwie do niczego by mi się ta diagnoza nie przydała. Może najwyżej byłaby wytłumaczeniem "po prostu taka jesteś i tyle"...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Denial, ja mam to samo.

Z wyników też niby z tą inteligencją podobnie, itd. W liceum z ocenami zawsze było źle. Raz 5 a raz 2. Jedynki miałam, gdy nic do mnie nie docierało - paraliż = nie mogę wyrazić tego co wiem.

 

Ja też szukałam co jest nie tak.

 

Miałam bardzo stresujące sytuacje i wtedy dopiero pojawił się ogromny problem - quasi psychotyczne stany.

A tak to sobie mogę żyć. Tylko czasem ludzie mnie męczą tak bardzo, że potrzebuję bardzo dużo samotności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś zrobiłem te testy i w pierwszym (test AQ) wyszło mi 44, a w drugim (Aspi Quiz) 142 Aspi i 51 NT. Ne jestem aż tak bardzo "nieneurotypowy", ale i tak mam jakiś rodzaj autyzmu (trzeba podkreślić, że wyraźnie inny od tego typowego (zespołu Kannera)).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wprawdzie testy te już kiedyś tam i gdzieś wykonywałam, nie raz zresztą,

ale wyników nie pamiętam, poza tym nudzę się, więc...

 

Twój wynik Aspi: 132 na 200

Twój wynik neurotypowy (nieautystyczny): 66 na 200

Wykazujesz większość cech Aspi

 

poly10a.php?p1=74&p2=90&p3=83&p4=66&p5=37&p6=61&p7=32&p8=84&p9=52&p10=91

 

---------------------------------------

 

...a w teście AQ wyszło mi 39 co w sumie mnie zaskoczyło trochę i jakoś tak mi się wydaje, że to jednak niewiele <- jak dla mnie, lub raczej jak na mnie niewiele; wyższego wyniku się spodziewałam bo i wyższe wyniki pamiętam, więc: albo mi się poprawiło i z nieistniejącej choroby tak nagle ozdrowiałam (nieistniejącej w sensie, że u mnie niebyłej), albo też wcześniejsze odpowiedzi (te kiedyś tam i gdzieś) były nie do końca szczere <- co nie znaczy, że "nieszczere" ale zakładam możliwość niekoniecznie nawet celowego, świadomego, ale jednak, "podciągania" (...) tzn. "dopasowywania" odpowiedzi do oczekiwanego wyniku w celu potwierdzenia autodiagnozy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet wysoki wynik nie świadczy o tym, że dana osoba cierpi na jakieś zaburzenie typu autystycznego. Jednak gdy wynik przewyższa 32, zalecane jest skonsultowanie się ze specjalistą.

Zdobyta liczba punktów to: 36

lol :mrgreen:

 

Tego drugiego nie robię, kiedyś z nudów to klikałam i wyszło mi, że jestem nieneurotypowa do kwadratu, a to bzdura.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poly10a.php?p1=100&p2=64&p3=79&p4=40&p5=45&p6=64&p7=59&p8=63&p9=52&p10=76

 

 

Twój wynik Aspi: 131 na 200

Twój wynik neurotypowy (nieautystyczny): 83 na 200

Wykazujesz większość cech Aspi

 

 

 

ogólnie jest to bardzo fajny test, jeden z lepszych jakie wypełniałem, no w przeciwnym wypadku nie chciałoby mi się odpowiadać na tyle pytań.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×