WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)

[DEPERS]

Teraz, hejz31337 napisał:

Przed 150 byłem ponad 2 i pół msc na 225 i z 225 zszedłem na 187.5 i byłem tydzień 

To czemu zeskoczyłeś? Lepiej było na tyle żeby zejść, czy uboki?

[hejz31337]

Nie dawałem rady z ubokami + za dużo noradrenaliny roztrzęsienie I lęki

[DEPERS]

 

1 minutę temu, hejz31337 napisał:

Nie dawałem rady z ubokami + za dużo noradrenaliny roztrzęsienie I lęki

Rozumiem. Mnie na 300 telepie, w sensie fizycznym, drże jakbym się gotował. Teraz zszedłem na 150 i jest gówno. Już nawet tyle nie jest dla mnie dawką podtrzymującą zauważyłem. Nic mi się nie chce, a na 300 mam anchedonie i jestem zombi, kiedyś inaczej na mnie działała ehhh. Będę musiał coś po kombinować. Nie wiem czy nie przeproszę się z materią neutronową (paroksetyną) może tym razem nie będzie mnie wgniatała w łóżko

[hejz31337]

Ja bym wszystko oddal żeby paro na mnie działała tak jak 2 lata temu... to były jedyne 2 lata kiedy wiedziałem że żyje.. Ale 2 próby i kompletny brak reakcji ...

[DEPERS]

13 minut temu, hejz31337 napisał:

Ja bym wszystko oddal żeby paro na mnie działała tak jak 2 lata temu... to były jedyne 2 lata kiedy wiedziałem że żyje.. Ale 2 próby i kompletny brak reakcji ...

Hmmm, a może za krótko brałeś za drugim razem paro? 

[hejz31337]

Brałem około 63 dni dawkę 40mg, nie zmieniło się zupełnie nic i lekarz stwierdził że nie ma sensu tego dalej ciągnąć i w taki sposób znalazłem się na wenli 

[DEPERS]

1 minutę temu, hejz31337 napisał:

Brałem około 63 dni dawkę 40mg, nie zmieniło się zupełnie nic i lekarz stwierdził że nie ma sensu tego dalej ciągnąć i w taki sposób znalazłem się na wenli 

No tak, dwa miesiące, to już powinno coś drgnąć na lepsze

[ProstyUser]

2 godziny temu, DEPERS napisał:

 

Rozumiem. Mnie na 300 telepie, w sensie fizycznym, drże jakbym się gotował. Teraz zszedłem na 150 i jest gówno. Już nawet tyle nie jest dla mnie dawką podtrzymującą zauważyłem. Nic mi się nie chce, a na 300 mam anchedonie i jestem zombi, kiedyś inaczej na mnie działała ehhh. Będę musiał coś po kombinować. Nie wiem czy nie przeproszę się z materią neutronową (paroksetyną) może tym razem nie będzie mnie wgniatała w łóżko

Przy lekooporności może to czas spróbować klomipraminy?

[DEPERS]

9 godzin temu, ProstyUser napisał:

Przy lekooporności może to czas spróbować klomipraminy?

No już próbowałem , pół roku byłem na 75mg

[zburzony]

Nie ma reguły, ale myślę że jeśli na kogoś dobrze działała wenlafaksyna to jest spora szansa że zadziała też duloksetyna, u mnie tak było przynajmniej. Przez dobrych parę miesięcy czułem się na niej kapitalnie, mimo że prawie nie spałem.

[ProstyUser]

3 godziny temu, DEPERS napisał:

No już próbowałem , pół roku byłem na 75mg

75 to stosunkowo mało. Dawka maks to 250mg. Może jednak by pomogło - klomipramina jest silniejsza serotoninergicznie niż wszystkie SSRI.

[zielona-welonka]

Dziewczyny mam pytanie do Was, choć na pewno jest to absurd..czy po odstawieniu Efectin mogą występować okropny bóle piersi?

 

[EwaC]

29 minut temu, zielona-welonka napisał:

Dziewczyny mam pytanie do Was, choć na pewno jest to absurd..czy po odstawieniu Efectin mogą występować okropny bóle piersi?

 

Nie mialam tak i nigdy tez o tym nie slyszalam.

[zielona-welonka]

14 minut temu, EwaC napisał:

Nie mialam tak i nigdy tez o tym nie slyszalam.

Pytam sie tylko kontrolnie, bo trochę i dziwnie gdyby one na piersi oddziaływały. 

[DEPERS]

10 godzin temu, ProstyUser napisał:

75 to stosunkowo mało. Dawka maks to 250mg. Może jednak by pomogło - klomipramina jest silniejsza serotoninergicznie niż wszystkie SSRI.

No ja wiem, że ma potencjał, ale gdzieś wyszperałem, ze cloe trochę serduszko obciąża, a ja i tak mam rozszalałe przez migotanie przedsionków. Może po zabiegu pomyślę. Pamiętam to fajne wyciszenie po nim mmmmmm:-) jeszcze pomyślę o dawce 150mg, na dniach się złapie z lekarzem i zapytam czy migotki nie będą kolidowały z braniem tej dawki

[DEPERS]

54 minuty temu, zielona-welonka napisał:

Dziewczyny mam pytanie do Was, choć na pewno jest to absurd..czy po odstawieniu Efectin mogą występować okropny bóle piersi?

 

A ja żem chłopczyk, ale zgłoszę się do odpowiedzi na ochotnika. Wenla w sporadycznych przypadkach podnosi prolaktynę, jeśli jesteś wrażliwa na nią no to sutki mogą swędzieć, a piersi mogą być nabrzmiałe:-) 

[ProstyUser]

17 minut temu, DEPERS napisał:

No ja wiem, że ma potencjał, ale gdzieś wyszperałem, ze cloe trochę serduszko obciąża, a ja i tak mam rozszalałe przez migotanie przedsionków. Może po zabiegu pomyślę. Pamiętam to fajne wyciszenie po nim mmmmmm:-) jeszcze pomyślę o dawce 150mg, na dniach się złapie z lekarzem i zapytam czy migotki nie będą kolidowały z braniem tej dawki

Jeszcze moklobemid jest dla lekoopornych i raczej nie obciąża serca. Może do spróbowania?

[DEPERS]

14 minut temu, ProstyUser napisał:

Jeszcze moklobemid jest dla lekoopornych i raczej nie obciąża serca. Może do spróbowania?

Hmmmm, kiedyś się wczytywałem tęgo w niego, ale trochę słabe opinie miał. No, ale nie zmienia to faktu, że pewnie go w końcu skosztuję:) muszę lekarza wyrwać na dłuższą pogaduchę. A próbowałeś ów specyfiku? Bo jak czytałem nawet na tym forum o wątku o moklo to raczej nie był wychwalany. Jak czytałem o ami to w publikacjach medycznych to jest teoretyczną królową, a w opini zaś nie jest raczej żadnym panaceum i ora organizm. Pytałem się też lekarza o agometatynę no to od razu odradził bo niby inny mechanizm, ale klinicznie to słabiutka i wątrobę mocno obciąża, a On się dobrze orientuje bo pracuje na oddziale

[zielona-welonka]

55 minut temu, DEPERS napisał:

A ja żem chłopczyk, ale zgłoszę się do odpowiedzi na ochotnika. Wenla w sporadycznych przypadkach podnosi prolaktynę, jeśli jesteś wrażliwa na nią no to sutki mogą swędzieć, a piersi mogą być nabrzmiałe:-) 

Oooo

[DEPERS]

17 minut temu, zielona-welonka napisał:

Oooo

No, ale nabrzmiałe piersi to chyba efekt pożądany co???

[acherontia styx]

Godzinę temu, DEPERS napisał:

No ja wiem, że ma potencjał, ale gdzieś wyszperałem, ze cloe trochę serduszko obciąża, a ja i tak mam rozszalałe przez migotanie przedsionków. Może po zabiegu pomyślę. Pamiętam to fajne wyciszenie po nim mmmmmm:-) jeszcze pomyślę o dawce 150mg, na dniach się złapie z lekarzem i zapytam czy migotki nie będą kolidowały z braniem tej dawki

Klomipramina jest kardiotoksyczna, co prawda mniej niż amitryptylina ale jednak. Przy problemach z sercem raczej trzymałabym się od niej z daleka, bo może wydłużać QT i powodować zab. rytmu

Edytowane 20 Czerwca 2022 przez acherontia styx

[DEPERS]

Teraz, acherontia styx napisał:

Klomipramina jest kardiotoksyczna. Przy problemach z sercem raczej trzymałabym się od niej z daleka, bo może wydłużać QT i powodować zab. rytmu

Tak też mi się wydawało, a jak ostatnio robiłem EKG to w pięć sekund serce uderzyło mi dwanaście razy i w tym krótkim czasie trzy razy zmieniło czynność. Więc chyba sobie daruję bo mi przez gardło wyskoczy

[acherontia styx]

3 minuty temu, DEPERS napisał:

Tak też mi się wydawało, a jak ostatnio robiłem EKG to w pięć sekund serce uderzyło mi dwanaście razy i w tym krótkim czasie trzy razy zmieniło czynność. Więc chyba sobie daruję bo mi przez gardło wyskoczy

Akurat znam temat, bo sama miałam polekowo wydłużone QT i moja lekarka teraz omija takie leki szerokim łukiem   chociaż za najbardziej kardiotoksyczny syf uważa i tak amitryptylinę. Nawet minimalnej dawki na spanie mi nie chciała dać, jak to stwierdziła "po moim trupie"  

[DEPERS]

Teraz, acherontia styx napisał:

Akurat znam temat, bo sama miałam polekowo wydłużone QT i moja lekarka teraz omija takie leki szerokim łukiem   chociaż za najbardziej kardiotoksyczny syf uważa i tak amitryptylinę. Nawet minimalnej dawki na spanie mi nie chciała dać, jak to stwierdziła "po moim trupie"  

No o ami też słyszałem, że kosi cały organizm. No, ale trazodon też wydłuża, a Ty chyba bierzesz jak mnie pamięć nie myli

[acherontia styx]

1 minutę temu, DEPERS napisał:

No o ami też słyszałem, że kosi cały organizm. No, ale trazodon też wydłuża, a Ty chyba bierzesz jak mnie pamięć nie myli

Akurat trazodon u mnie jest bez wpływu xD ja mam cały czas graniczne QT, czy biorę trazodon czy go nie biorę  pregabalina mnie tak urządziła i tak już zostało, mimo że minęły już 2 lata od odstawienia.