WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)

[Catriona]

@lessgo też na wenli się wybudzałam. U mnie to wyleczyło odstawienie leku po prostu.

[Lucy32]

@lessgo obydwa twoje leki w tak wysokich dawkach dzialaja mocno na noradrenaline.Moze twoj lekarz powinien ci obnizyc dawke ktoregos z nich,np Mirtazapine na 30mg.Wtedy bedzie spokojniej w nocy.

Podejrzewam ze w tym tkwi problem.Za duzo noradrenaliny.

[lessgo]

2 godziny temu, Lucy32 napisał(a):

@lessgo obydwa twoje leki w tak wysokich dawkach dzialaja mocno na noradrenaline.Moze twoj lekarz powinien ci obnizyc dawke ktoregos z nich,np Mirtazapine na 30mg.Wtedy bedzie spokojniej w nocy.

Podejrzewam ze w tym tkwi problem.Za duzo noradrenaliny.

Dokladnie tak samo podejrzewam i chcialem juz kombinowac zeby wenle brac 187,5mg bo zalezy mi na tym efekcie z noradrenaliny bo odzyskalem dzieki niemu chec do robienia czegokolwiek ale mam wrazenie ze i tak w ciagu dnia za mocno mnie pali te 225mg albo wlasnie ten mirrtor dokreca srube przez taka dawke zwlaszcza ze mam mega wrazliwy mozg na wszelkie zmiany w lekach i strasznie cierpie, chyba pokomibnuje w ta strone o ktorej piszesz z lekarzem

Edytowane wczoraj o 12:27 przez lessgo

[Catriona]

4 minuty temu, lessgo napisał(a):

ze i tak w ciagu dnia za mocno mnie pali te 225mg

W moim przypadku nawet 75mg to powodowało, gdzie w teorii w takiej dawce nie tyka bezpośrednio noradrenaliny. Wczoraj w sumie przejrzałam zapisy snu z Garmina i odkąd brałam wenlę nawet w nocy zegarek mi pokazywał ciągle wysoki poziom stresu  faza REM snu u mnie na wenli praktycznie nie istniała, u mnie do tego dochodziło uczucie zmęczenia/wyczerpania w dzień. Po 3 miesiącach pożegnałam się z tym lekiem i więcej się na niego nie zgodzę.
Z tym, że ja wiem, że ja na leki działające na NA źle reaguje.

[Samniewiem]

W dniu 18.12.2025 o 21:30, Dalila_ napisał(a):

No na logikę zwiększenie dawki musi dac większy efekt. Ale jak znosisz takie zwiększanie, to pewnie Ty wiesz najlepiej czy miałeś uboki

Bardziej narazie mi chodzi o to, czy po przejściu z dwóch dawek na jedną sumaryczną rano coś może pójść na plus. Dawka ta sama, wersja ER. 
Od 3 dni przeszedłem na 1 "porcje" dziennie. Narazie nic. 0 energii i motywacji, pogorszone samopoczucie. 
Lipa, że akurat na Święta...

[Samniewiem]

Dostałem propozycje od lekarza wejścia na 300mg. 
Narazie się wstrzymałem, ze względu na wyjazd do rodziny. 
Przyznam, że trochę mnie też już przeraża taka dawka. 

Aktualnie jak pisałem wyżej - 262,5, nie czuje jakiegoś mega ciśnienia, bicia serca czy wystrzelenia. 
Mam wrażenie, że szybko rośnie mi tolerancja w tym roku (na początku roku byłem jeszcze na 150)
Czy ktoś z Was jest na takiej dawce?
Jak to działa na OCD? Bo czytam, że korzystnie. 
Podejrzewam, że potliwość i problemy z libido jeszcze większe... 
Walczę głównie z OCD i Depresją. 

[Dalila_]

2 godziny temu, Samniewiem napisał(a):

Dostałem propozycje od lekarza wejścia na 300mg. 
Narazie się wstrzymałem, ze względu na wyjazd do rodziny. 
Przyznam, że trochę mnie też już przeraża taka dawka. 

Aktualnie jak pisałem wyżej - 262,5, nie czuje jakiegoś mega ciśnienia, bicia serca czy wystrzelenia. 
Mam wrażenie, że szybko rośnie mi tolerancja w tym roku (na początku roku byłem jeszcze na 150)
Czy ktoś z Was jest na takiej dawce?
Jak to działa na OCD? Bo czytam, że korzystnie. 
Podejrzewam, że potliwość i problemy z libido jeszcze większe... 
Walczę głównie z OCD i Depresją. 

No w ciągu jednego roku to faktycznie dosyć szybko. Ale leki takie są.... To chyba nie taki duży skok 40 mg nawet mniej. Ja biorę 300. Myślę że nie poczujesz różnicy, jesli jesteś z tych co leki słabiej na nich działają 

[lessgo]

Ja biore 225mg ale rozlozone bo 225 na raz wysadza mnie w kosmos za duzo noraderanliny na raz, biore 150mg rano i 75mg po południu i jest ok ale z tym spaniem tragedia wybudzanie sie non stop...

[Justyna1980]

W dniu 18.12.2025 o 20:57, Catriona napisał(a):

Odstawiam wenlafaksynę i to jest jakiś dramat. Wbrew pozorom nie mam wcale tych legendarnych brain zapsów, ale to co się dzieje to jest jakiś nieśmieszny żart. Wstrętny lek.

Co sie dzieje ??

W dniu 20.12.2025 o 10:18, lessgo napisał(a):

Ja wlasnie przed wejsciem na te leki nie mialem takich wybudzen, doslownie kazda noc to notoryczne wybudzenia ze snu zasne za chwile znowu i tak cala noc  

Mialam to samo zeszłam ze 150 mg na 112 mg i jest lepiej ze snem

Czy jak zmniejszyłam dawkę możliwe jest to ze boli mnie przez to głowa? Nie wiem o co chodzi , normalnie kiszka jak nic, i czy ma ktoś spięte ciało ? 

Czuje ze jestem sztywna jak deska np.w okolicy szyi , nie umiem jakos z tym sobie poradzić.

[Catriona]

21 minut temu, Justyna1980 napisał(a):

Co sie dzieje ??

Teraz już nic wielkiego poza bólami głowy, ale pierwszy tydzień, mówiąc to delikatnie,  był trudny  
Huśtawki nastrojów, płaczliwość bez powodu, zawroty głowy, drżenia mięśni etc.

Edytowane 24 minuty temu przez Catriona