Skocz do zawartości
Nerwica.com

ot


elo

Rekomendowane odpowiedzi

salir, bo nie chce. obrzydza mnie ta czynność

 

Michellea, zmiana pieluchy to nie poświecenie, tak trzeba i już. chodzi mi o to że nie mam zamiaru zrezygnowac z długiej kapieli czy wyszczania sie bo dziecko płacze i mam sie nim zajmowac 24/h 7dni tyg

albo że nie moge nigdzie wyjsc, do fryzjera czy na zakupy

 

A znam takie :)

To jest komiczne - nie UMYJE SIE, bo dziecko.

To jest przeciez podstawowa higiena...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiwaa, z tego co wiem to boli jak dziecko jest źle przystawione, ale może niech te, które karmiły potwierdzą.

 

A z tym obwisaniem to bez przesady. Jest to przede wszystkim efekt tego, że większość Polek nosi źle dobrane biustonosze.

 

Może i ma prawo nie karmić piersią, ale jeśli mówi: "nie obchodzi mnie że to dla dobra dziecka", to po co ma brać na siebie odpowiedzialność za dbanie o dziecko, jeśli nie obchodzi ją jego dobro?

 

To prawda może sprawiać ból ale najbardziej w momencie przyssania się szczególnie gdy sutki są zmęczone eksploatacją ale chyba najpierw warto przetestować na sobie niż z góry zakładać, że nie.

Obwisłych piersi nie mam choć krotko karmiłam i nigdy żadna z mam nie skarżyła się z tych które znam.

Dobro dziecka jest najważniejsze nawet ważniejsze niż własne, ja przynajmniej tak podchodziłam i było to dla mnie naturalne i nadal podchodze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na_leśnik, o tym samym pomyślałam :lol:

 

Lusesita Dolores, a kto Ci każe nie chodzić do fryzjera? :shock: Opiekę nad dzieckiem można łączyć z innymi rzeczami. A karmić możesz z butelki, tylko warto sobie zdawać sprawę z tego jaka jest różnica i że argument, że nie będę tego robić, bo mnie to obrzydza, chociaż wiem, że to lepsze dla dziecka, nie jest zbyt mocnym argumentem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiwaa,

jedynie stąd, że to kłóci się z zasadami logiki, błąd koła w definiowaniu, zwał jak zwał.

warto, bo warto. nie, bo nie. tak, bo tak.

 

nie kłóci, warto bo warto oznacza wartość samą w sobie, jest to tak zwana wartość nieinstrumentalna, wartością instrumentalną nazywa się wartość ze względu na coś.

 

błędne koło to by było gdyby wszystkie wartości były instrumentalne, czyli wartość ze względu na coś, a tego coś by nie było nawet na odległym horyzoncie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziecko to nie kula u nogi bez przesady. Można być kobieta zadbana i znaleźć czas na wszystko..fryzjer, zakupy, wyjść gdzieś wieczorem. Można jechać na wakacje, wszystko jest kwestią organizacji i nie trzeba w 100% rezygnować z siebie ale zawsze brałam pod uwagę czy np bieganie po górach z małym dzieckiem nie jest zbyt męczące. Wybierałam wtedy wodę, dziecko bawi się w piasku i tapla a ja pilnuję i odpoczywam. Choć ostatnio widziałam mamę wspinającą się na Giewont z 4 miesięcznym dzieckiem w chuście. Ten kto był zrozumie dlaczego wybrałabym doliny lub ewentualnie Kasprowy a na pewno nie Giewont.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiwaa, z tego co wiem to boli jak dziecko jest źle przystawione, ale może niech te, które karmiły potwierdzą.

 

A z tym obwisaniem to bez przesady. Jest to przede wszystkim efekt tego, że większość Polek nosi źle dobrane biustonosze.

 

Może i ma prawo nie karmić piersią, ale jeśli mówi: "nie obchodzi mnie że to dla dobra dziecka", to po co ma brać na siebie odpowiedzialność za dbanie o dziecko, jeśli nie obchodzi ją jego dobro?

 

To prawda może sprawiać ból ale najbardziej w momencie przyssania się szczególnie gdy sutki są zmęczone eksploatacją ale chyba najpierw warto przetestować na sobie niż z góry zakładać, że nie.

Obwisłych piersi nie mam choć krotko karmiłam i nigdy żadna z mam nie skarżyła się z tych które znam.

Dobro dziecka jest najważniejsze nawet ważniejsze niż własne, ja przynajmniej tak podchodziłam i było to dla mnie naturalne i nadal podchodze.

 

Nie zamierzam wypróbowywać ;)

Dla mnie nieprzyjemne jest nawet samobadanie piersi, usg piersi - podobnie (jeszcze zimny żel potęgował nieprzyjemne uczucie).

Jeżeli mój własny dotyk potrafi być dla mnie nieprzyjemny i - jeśli jest za długi czy za mocny - bolesny, to tym bardziej jakieś szarpanie i ciągnięcie.

 

Owszem, to prawda, że czyjeś dobro może być ważniejsze niż własne, zwłaszcza że człowiek doświadcza w życiu różnych "kolizyjnych" sytuacji. Wbrew temu, co się matkom wydaje, nie tylko w odniesieniu do dziecka, ale również w odniesieniu do małżonka, innych członków rodziny, zwierząt czy działalności gospodarczej.

Bywało, że dobro siostrzenicy było dla mnie ważniejsze niż własne - siedziałam z nią po nocach przed jej maturą, spałam po 2 godziny. Ale nie było to jej widzi-mi-się, a konieczność.

Ale tutaj taka kolizja nie występuje. Czy odciągnięte, czy nie - jest to to samo mleko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

salir, dlatego najpierw musze porozmawiac z partnerem, on też musi brac czynny udział w wychowywaniu tego dzieciaka.

Pracuje kilka razy w tygodniu po 12 i po 24h wiec wytłumacz mi jak mam zostawić w łóżeczku tygodniowego noworodka i iśc się kąpać na 30 minut...?

na teściow nie mam co liczyć mimo że prawdopodobnie przyjdzie mi z nimi mieszkać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

salir,

dlaczego nie Giewont?

 

Z prostej przyczyny w samej końcówce wspinasz się za pomocą łańcuchów, kamienie są śliskie, duże ryzyko upadku. Dziecko uderza się o kamienie a Ty na nim, może to się źle skończyć. Choć Pani nie obyła się od niemiłych komentarzy od innych turystów to weszła i zeszła cała i zdrowa z dzieckiem, podziwiam ją za "odwagę" ale bardziej to chyba brak rozwagi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

salir, dlatego najpierw musze porozmawiac z partnerem, on też musi brac czynny udział w wychowywaniu tego dzieciaka.

Pracuje kilka razy w tygodniu po 12 i po 24h wiec wytłumacz mi jak mam zostawić w łóżeczku tygodniowego noworodka i iśc się kąpać na 30 minut...?

na teściow nie mam co liczyć mimo że prawdopodobnie przyjdzie mi z nimi mieszkać.

 

To jest Wasza decyzja, ojciec jak najbardziej powinien przyjąć na siebie też pewne obowiązki pomimo pracy.

Tygodniowe noworodki przeważnie śpią po całych dniach gorzej jest ze starszym dzieckiem gdy już potrzebuje coraz mniej snu. Zawsze ten czas wykorzystywałam na ile się da, gorzej jak podczas kąpieli się zbudzi a będziesz sama ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też bym się bała iść z dzieckiem na Giewont. Na Kasprowy to ok, w końcu kolejka jest :)

 

Ale tutaj taka kolizja nie występuje. Czy odciągnięte, czy nie - jest to to samo mleko.

Skoro karmić nie chce, to pewnie odciągać też nie, tylko karmić modyfikowanym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

atic, te czynności są jednak mniej ryzykowne i przede wszystkim stresogenne dla dziecka. Giewont to może nie jest jakiś szczyt dla zawodowców, ale nie wyobrażam sobie włażenia tam z dzeckiem.

 

Apropo dzieci w górach:

 

http://www.zakopaneportal.pl/5-latek-na-orlej-perci-czyli-rozsadek-na-wakacjach/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

salir,

ale tak samo źle się skończyć może jeżdżenie rowerem z dzieckiem małym, a nawet samochodem.

 

Może jasne, że tak i nawet spaść z łóżka kiedy siedzisz obok..nie da się przewidzieć wszystkiego, nie sposób.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiwaa,
jedynie stąd, że to kłóci się z zasadami logiki, błąd koła w definiowaniu, zwał jak zwał.

warto, bo warto. nie, bo nie. tak, bo tak.

 

nie kłóci, warto bo warto oznacza wartość samą w sobie, jest to tak zwana wartość nieinstrumentalna, wartością instrumentalną nazywa się wartość ze względu na coś.

 

błędne koło to by było gdyby wszystkie wartości były instrumentalne, czyli wartość ze względu na coś, a tego coś by nie było nawet na odległym horyzoncie.

 

A bo Ty jestes ekspertem z logiki :D

Nie, nie masz racji.

Poczytaj sobie troche o definiensie i definiendum, o bledach logicznych i o owym idem per idem.

Okreslamy definiendum, uzywajac w definiensie tych samych zwrotow.

Przyklad. Drzwi wykonane ze stali to drzwi ktore ktos zrobil ze stali.

Warto bo warto - identyczny przyklad.

 

Niedouczony jestes, a rzucasz sie jak podsmazany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

atic, te czynności są jednak mniej ryzykowne i przede wszystkim stresogenne dla dziecka. Giewont to może nie jest jakiś szczyt dla zawodowców, ale nie wyobrażam sobie włażenia tam z dzeckiem.

 

Apropo dzieci w górach:

 

http://www.zakopaneportal.pl/5-latek-na-orlej-perci-czyli-rozsadek-na-wakacjach/

 

Czytałam i byłam zszokowana Orla Perć i 5 letnie dziecko. Nie muszę pisać, że to najtrudniejszy szczyt w Tatrach polskich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiwaa, może trochę więcej treści w treści poproszę. Bez naukowego zadęcia :) i popisywania się znajomością definicji prawno-filozoficznych

 

Tresc w tresci?

Prosze bardzo. Brzydzi mnie, podobnie jak przedmowczynie, widok ulewajacego dzieciaka. Jest to ohydne. Bardziej ohydne jest dla mnie chyba tylko rzyganie nad kiblem przy jelitowce.

Lubie za to "stare" dzieci, a siostrzenice meza kocham nad zycie.

Chciales - masz.

Nie chcialam pisac tego sama z siebie ;) acz mnie zmusiles ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj sobie troche o definiensie i definiendum, o bledach logicznych i o owym idem per idem.

Niedouczony jestes, a rzucasz sie jak podsmazany.

Nie ma to jak szczypta belferskiego tonu. Zabrzmiało to niemal jak przesłynne "odsyłam Pana do źródeł" :mrgreen: .

 

Ziembinski wystarczy.

:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiwaa,

A bo Ty jestes ekspertem z logiki :D

Nie, nie masz racji.

Poczytaj sobie troche o definiensie i definiendum, o bledach logicznych i o owym idem per idem.

Okreslamy definiendum, uzywajac w definiensie tych samych zwrotow.

Przyklad. Drzwi wykonane ze stali to drzwi ktore ktos zrobil ze stali.

Warto bo warto - identyczny przyklad.

 

Niedouczony jestes, a rzucasz sie jak podsmazany.

 

 

"drzwi wykonane ze stali to drzwi ktore ktoś zrobił ze stali" to nie jest zdanie takie jak "czasem warto skupić się na dobru dziecka bo warto".

w pierwszym zdaniu dodanie drugiego członu nic nie zmienia, w drugim zdaniu zmienia, w drugim zdaniu dopiero po dodaniu drugiego członu, dowiadujemy się, że postawa pierwszego członu jest wartością samą w sobie, a nie wartością instrumentalną.

 

no prosze i taki nieuk jak ja wykazuje się lepszym zrozumieniem tekstu niż ty adwokat?

jak to o tobie świadczy jako o adwokacie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiwaa, jeden z profesorów z którymi kiedyś współpracowałem w redakcji czasopisma naukowego powiedział mi, że wyrażenie "odsyłam Pana do źródeł" to jest takie "spierdalaj" dostosowane do standardów akademickich :mrgreen: .

Przesłodko :mrgreen:

Jeden z moich wykładowców tak prowadził wykład - odsyłając do książek :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W temacie gejów-byłem kiedyś w restauracji,siedzi sobie taka parka/wiedziałem że są gejami/dopóki siedzieli było Ok,ale jak zaczęli się całować zwróciłem im głośno stanowczo uwagę.Wstali wyszli z restauracji,jestem dosyć tolerancyjnym człowiekiem,ale czułem niesmak i obrzydzenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×