Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Life extension 2 per day - zestaw mineralow i witamin.

Kurkumina z pieprzem, cynamonem i imbirem w proporcji 2:1:1:1, moze jeszcze galke muszkatalowa dorzuce. Kakao w duzych ilosciach, q10 i tran.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

Zawieja śnieżna, ledwie się tu przedarłam. ;)

 

Znów dziś nie spałam. Każda decyzja to jakiś kosmiczny wysiłek, dziw, że w piżamie nie poszłam do pracy. Teraz kawa, bo nie ma się co kłaść, może na noc padnę.

Jestem na etapie - walka o przetrwanie. Włosy mi się wyprostowały... Zły znak. :P Nie wiem, co miałby się wydarzyć, żeby mi pyknęło w zwojach. Na razie sięgnęłam po chemię, bo jakoś trzeba istnieć. Abrakadabra neuroleptyku działaj... ;)

 

Dostałam na maila jakąś zniżkę, bo niby jest blue week, najbardziej dołujący tydzień w roku. Nie ustosunkuje się, nie mogę być w grupie kontrolnej, nie widzę różnicy z poprzednim do doopy tygodniem. :twisted:

 

Dziś o trzeciej w nocy przypomniałam sobie dawne czasy, gdy na forum ktoś sie kręcił o tej godzinie. I powiem Wam, było to pomocne.

 

Udanego wieczoru!

 

JERZY62, To dobrze, że coś sobie znalazłeś spoza działu leki. :smile:

 

Holik, Holik, Jaki efekt chcesz osiągnąć tym czarowaniem?

Mój doktor polecał suplementację D3 i witaminą E.

Nowa dawka prochów służy Ci?

 

zupa z rzodkiewek, I jak tam ferie - wysypiacie się, chillujecie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JERZY62, D3 stosujesz w sezonie zimowym, do marca bodajże, dawkowanie wg ulotki. Ja zapomniałam w tym roku, może dlatego tak choruję. Z witaminą E było to bardziej skomplikowane, nie pamiętam, wydaje mi się, że miałam na nią receptę. Ja nie odczułam jakiś zbawczych efektów, stąd nie zapamiętałam.

 

zupa z rzodkiewek, Jeszcze trochę... ani się obejrzysz, a będzie miała swoje sprawy.

 

Paczę, że śnieżyć trochę przestało. Pies mi buta przyniósł. :smile: Okutam się i polezę do parku. A potem już tylko kołderka, ciepła herbata, książka i patrzenie na zegarek, czy już spróbować pójść spać.

Cały czas jest mi zimno...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór :D Pozdrawiam wczesnym wieczorem :D

 

Jakoś przeżyłam najazd gości na niewielkie mieszkanko. W sumie nie było źle, jednak więcej miejsca, w takich sytuacjach, przydałoby się ...

 

Dzisiaj byłam u okulisty. Niestety, p. doktor mogła tylko zbadać mnie zgodnie ze skierowaniem, pod kątem ew. zmian cukrzycowych /badanie niczego niepokojącego nie wykazał na szczęście/, natomiast po receptę na nowe okulary muszę zapisać się kolejny raz ;)

 

U mnie popadało trochę, zrobiło się biało, bo jest ok.-5oC. Oby nie było ślisko. Boję się tego, bo nie raz zaliczyłam poważne upadki :roll:

 

Ja uzupełniam, przez cały rok wit.D3, 1000/ 1 tab. dziennie, zgodnie z zaleceniem lekarza, co faktycznie skutkuje poprawą odporności-polecam! Mieszkańcy bardziej nasłonecznionych obszarów, mogą zrobić sobie przerwę od czerwca do września. Osoby w moim wieku /50-60 lat/powinny łykać przez cały rok.

Wit. E nikt mi nie zalecił, ale nie omieszkam zapytać przy kolejnej wizycie. To ważna witaminka dla organizmu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heyo ;)

Podobniez i ja ostatnio czuje sie jak kooopa gowna . Jest kilka powodow ale zebym to pierwszy raz sie tak czula? Juz mnie to nie zaskakuje i po prostu przeczekam sobie robiac codzienne rzeczy i pracujac. Nawet zbytnio nie narzekam . Tak juz bedzie co czas jakis i jak jestem z tym oswojona to mnie to nie przeraza , tylko troche meczy .

 

kosmostrada, Kochana tulam Cie w lichosci :*********! Po naszej rozmowie odkopalam stare mp3 (z 2008 roku) i sobie wlasnie namietnie slucham. O ile w tym stanie moge cokolwiek namietnie robic :mrgreen::D Niemniej jednak zaraz pojde umyc moja wspaniala , pelna herezyjnych mysli glowe a pozniej obejrze film . O! Jutro praca dla szkoleniowej firmy. I leci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Dzięki Słońce! Taki przytulas bardzo dużo dla mnie ostatnio znaczy. :uklon:

A ja poszłam z psem, fajnie brodziło się w śniegu, ale pogoniło mnie dojmująco zimne wietrzysko. Teraz pogrzebię w necie za moim ulubionym olejkiem do włosów, bo jakieś liche są te moje włosiska.

Wiedziałam, że znajdziesz miejscówkę, jak szytą dla Ciebie na miarę. Bierz, nie zastanawiaj się. :mrgreen:

 

nieboszczyk, nowa receptura?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wieczorową porą.

 

zupa z rzodkiewek,

 

Holik, witaj z powrotem :). witaminy to dobra rzecz, ale trza jeść i naturalne.

 

Witam :) Jasne, dobra dieta to podstawa, podobno najzdrowsza jest dieta Mind http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/lecznicze/dieta-mind-zasady-przykladowy-jadlospis_44065.html

 

trzeba wypróbować

 

kosmostrada,

 

Holik, Holik, Jaki efekt chcesz osiągnąć tym czarowaniem?

Mój doktor polecał suplementację D3 i witaminą E.

Nowa dawka prochów służy Ci?

 

Hej, chcę naprawić swój mózg, bo w takim stanie nie nadaje się on do życia. Suple, dieta, leki, ćwiczenia i zobaczymy co się da zrobić z tą różową gąbką. Póki co trudno coś mówić o nowej dawce, trzeba poczekać jak to się przyjmie, przedwczoraj miałem cieżki dzień, wstręt do życia itp., dzisiaj było trochę lepiej, nie spędzałem wolnego czasu w łóżku, posprzątałem trochę, nie musiałem się zmuszać do prostych czynności, dla mnie to już coś, choć z punktu zdrowego człowieka to jest nic. Właściwie to ja mam dość małą motywację wyjściową, nie lubię tego świata. Więc być może te leki, suple i dieta spowodują, że mi się w ogóle zachce walczyć i naprawią też kilka ułomności to wtedy może coś z tego wyniknie, ale nie nastawiam się na hurra, że będzie super.

 

Nie wiedziałem, że sięgasz po neuroleptyki, ale to tak doraźnie tylko?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Holik, Dostałam wspaniałego przytulasa to od razu się z Tobą podzielę.

Pewnie, że próbuj wszystkiego, jakoś musimy się ratować. Ja poczekam cierpliwie na powrót Holika pełnego wigoru, bo wierzę, że to nastąpi. Ale z tym Holikiem też chętnie porozmawiam, czy posłucham. :smile: Może więcej słońca da nam trochę blasku w duszy? Może tego się trzymajmy, że byle do wiosny...

Dostałam pozwolenie od lekarza, żeby czasami sobie dać kopa w mózg, jak już jest bardzo źle. Więc tak, neuroleptyk teraz doraźnie, pobiorę z tydzień i zobaczę.

 

platek rozy, Byłby dla mnie pokoik na wpadanie w odwiedziny. ;)

Brodzić to lubię, gorzej jak się robi ciapa, albo ślizgawica. :bezradny:

 

nieboszczyk, obstawiam przemarzniętą cebulę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada,

 

Dzięki, no ciekawy jestem co powiesz o neuroleptyku.

 

Zupka,

 

Holik, moim zdaniem Twój mózg działa prawidłowo

 

Jeszcze prawidłowiej by działał jakbyś go wzięła i rzuciła o ścianę :smile:

 

Spokojnej nocy wszystkim :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja, jako, że zimę uwielbiam :lol: , wyszłam po 22 na spacer dość długi. Nie ma wiatru, więc -5 mi nie straszne.

Ḍryāgan, przy -50oC już tak przyjemnie by nie było :mrgreen:

Na osiedlu niewiele osób, kilka z pieskami minęłam po drodze.

Miałam problem do przetrawienia, więc przewietrzenie głowy przydało się...

 

Nie wspominałam wcześniej, ale dla mnie to też był ciężki dzień.

Lęki w tramwaju, w przychodni, w drodze powrotnej. Tętno i ciśnienie bardzo podwyższone ;)

Ostatnio, mimo zwiększonej dawki leku, mam z tym problem, ale jedynie leki na uspokojenie mogą być tu pomocne.

 

Mam nadzieje na spokojną, dobrze przespaną noc po szybkim spacerze 40 min.

 

Dobrej nocki :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siema wszystkim, znów buguje mi się sen - tym razem spałem od 21 do teraz, ale przynajmniej te godziny są już ustymatyzowane, pewnie pójdę spać znów za 2-4, więc luz.

Nie tak jak szedłem spać o 6-10 rano, albo nie spałem po 20-24h, to była masakra.

 

Śnił mi się jakiś bardziej sensowny sen od wieków, więc skoro mi sny wracają, wydaje mi się że jest coraz lepiej ze mną. Ogólnie wstałem i prawie wcale nie czuję się dziwnie, jakieś dziwne przeczucie normalności.

 

Holik jesteś tam?

Miłej nocy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Zupka, no to się wyszalejesz, jak ja dawno na sankach nie zjeżdżałem...

Hej Jerzy, ja to na spacer do łóżka zaraz się wybieram bo niedospałem w nocy, a dziś wolne i mogę sobie pozwolić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×