Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry.

Powiem Wam, że znaleźć mundur interesującej mnie historycznej formacji mundurowej, który by pasował na mój rozmiar, to masakra. :bezradny:

Byłem u kolesia kilka wiosek dalej i miał różne rozmiary - mniejsze i większe, ale mojego nie miał. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

Brrr zimnooo... Piję kawę na rozgrzewkę.

 

Nema više sunca... Jak brzmi w pewnej bałkańskiej piosence... No nadal nie ma, jakby się obraziło na moją okolicę. Do tego wieje zimny wilgotny wiatr.

Po pracy symboliczne zakupy, mały trucht z psem i pędzę do chałupy wygrzewać kostki. Niby ubrana jestem przepisowo do pogody, ale mam spódniczkę ( ot tak się odstrzeliłam na postawienie się do pionu z rana ;) ), co okazało się nietrafionym pomysłem dla takiego zmarźlaka jak ja. ( choć wydaje mi się, że dziś nawet gdybym wskoczyła w kożuch do kostek to bym szczękała zębami ;) , organizm jeszcze nie nawykły)

Dziś czuję się trochę lepiej, mam nadzieję nie mieć znów zejścia na wieczór.

 

Siarlek, Dobrze, że masz w zanadrzu tabletki SOS, jak je nazwał Wolfman... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że w szał pisania to nie wpadliście dzisiaj... ;)

 

Gdzie reszta stałej ekipy? :time: Nie mogę się doliczyć paru owieczek... :roll:

 

Ja zaliczyłam całkowitą zmianę planów, bo okazało się, że jest zebranie w szkole ( dobrze, że mam koleżankę, która śledzi dziennik elektroniczny i czyta wiadomości :roll: ). Więc znów tempo ekspresowe, żeby ze wszystkim zdążyć, musiałam wykazać się elastycznością i nawet zmienić menu na dzisiaj. ;)

W nagrodę poszłam po zebraniu z koleżanką na kawkę, ciasto i pogaduchy ( doprowadziłam się do upadku tortem bezowym, a co tam...;)).

Teraz jestem zadowolona, że dzień ogarnęłam. Może miałam ostatnio kryzys i znów troszkę się odbiję ?

 

Za Cyklopką tęsknię, mam nadzieję, że do nas wróci, niech ktoś jej to przekaże na fb... :(

 

Carica Milica, To raczej krótka przygoda była... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosia_j, No Ci co najczęściej ostatnio piszą, więc oprócz dzisiejszych gości, to Mirunia, Platek, Misty- eyed, Dryagan, Rolosz... No i Cyklopka... Nawet nieboszczyk dziś żadnego linka nie wstawił... Siarlek czasami wpadnie na wieczór...

Dziewczynki często nie piszą jak są liche, więc dlatego trochę się martwię... Wolałabym wersję, że komuś się nie chciało pisać, albo że miał sryliard bardziej interesujących zajęć...

 

Idę sobie ziółka zaparzyć...

Podobno jutro ma nas trochę słoneczka zza chmur zaszczycić. Byłoby miło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To może ja się odezwę , chociaż to nie "stała ekipa' . Nie zażyłam leków o czasie . Nie mogę zasnąć . W uszach mi dzwoni albo i huczy (?) jakbym była na dziwnej dyskotece....same "łubu du" bez muzyki .Jutro , a właściwie dzisiaj dla mnie bardzo ważny dzień . Zawożę ojca do prywatnego Domu Seniora. Na zawsze (?)Nie wiem i nie mogę sobie z tym poradzić . Wmawiam sobie, że wszystko będzie dobrze.

Cyklopko , jeśli czytasz - pamiętaj że to właśnie Ty nadawałaś Spamowej koloryt!!! Wracaj... :papa::papa::papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

Zostałam oszukana... :why: Nie ma słońca.... Było przez może trzy minutki, to oko sobie pomalowałam przynajmniej równo... ;)

Zgubiłam wczoraj rękawiczkę ( ulubioną bezpalcową :( ) i dziś marzłam w łapki, jak szłam do pracy. Muszę kolejną parę włożyć do kieszeni kurtki.

Łeb boli, kawę sobie zrobiłam mimo, że nie ma mleka.

 

Karolina66, Byłoby strasznie fajnie, gdybyś była "stałą" ekipą i częściej pisała. :smile:

Masz dziś trudny dzień, ale jak pisze Mirunia oswoisz się z sytuacją, ojca będziesz odwiedzać, nie wątpię, że przyjazne miejsce mu wybrałaś. Trzymaj się!!!

 

mirunia, Jak dobrze Cię słyszeć!!! Jak widać nawet na Spamowej, nie jest teraz dobry czas. Nie tylko my odchorowujemy przesilenie jesienne, ale wiele osób nie skarżących się na nasze dolegliwości ma teraz słaby okres. Niektórzy otrząsną się dopiero na wiosnę... :bezradny:

Jedyny wpływ jaki mamy to dbać o siebie, rozpieszczać się, pozwolić sobie ze spokojem na tą lichość. I wierzyć, że minie. Nie wiadomo kiedy, ale minie. Sposób na myszkę nie jest zły... ;)

Ściskam mocno!!!

 

J3RZY62, Purpurowy, Hej Chłopaki!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, WolfMan, cześć.

 

Ludzie, mam taki dylemat.

Jest w Siedlcach dosyć spory cmentarz Żydowski. Przez bramę widać że zachowało się sporo nagrobków. Chciałbym sobie tam wejść, pooglądać i porobić zdjęcia. Oczywiście za widnia, kiedy cokolwiek widać. Ale jest problem - brama jest zamknięta, a właścicielem jest Gmina Żydowska w Warszawie. Oczywiście przeskoczyć przez mur to żaden problem, tylko się zastanawiam czy pisać do Gminy Żydowskiej o pozwolenie na wejście na teren w celach turystycznych, czy skakać przez mur, a w razie jak ktoś się będzie pytał, to po prostu powiedzieć że chciałem pooglądać i porobić zdjęcia?

 

Niby wielokrotnie wchodziłem do różnych opuszczonych budynków, na różnych prywatnych terenach, ale tutaj mamy do czynienia z miejscem kultu religijnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×