Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

wieslawpas, moze i robie ale dlatego ze postanowilam ze bede zyla na ile to mozliwe normalnie . I mam milion rzeczy z nerwicy , dusze sie . mam tetno wielkie , odrealnienie , slabe nogi ..... teraz jak uda mi sie tego blednika pozbyc w miare szybko to znow zaczne pracy szukac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arasha, wódeczki niestety pic nie moge, ale możesz się wkupic jakimś pysznym ciastem. ;)

 

A propos ciasta, piekę cyklopowe babeczki, tym razem z jabłkami i cynamonem, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Na grobach sprzątnięte, spacer przemiły po lasku zaliczony, jak miło, jak nie ma ziąbu i nie ma się skurczu szczęki z zimna.

 

platek rozy, kto jak kto, ale ty dasz radę! Dziewczyna która w chorobie zaweźmie się i ubierze ciuszek i makijaż strzeli, jest nie do zdarcia... Raz lepiej, raz gorzej, ale przetrwasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, zamawiam jedna babeczke :uklon::uklon::uklon:

 

Wiesz no niby jestem silna ale kurcze ile jeszcze na ma glowe spadnie i w koncu mnie zlamie dokumentnie? Zeby mi tylko ten blednik sie uleczyl to juz jakos dam rade.

 

wieslawpas, Ty wiecej zajec powinienies miec bo te napiecia sa z nudy , moje lęki tez sa tylkow mojej glowie i wtedy gdy nie jestem czyms bardzo zajeta.W sklepie z ciuchami czy ksiegarni nie mam lekow nigdy bo jestem zajeta ciekawymi rzeczami a w spozywczym juz ciekawych rzeczy nie ma to moj mozg tworzy herezje.

 

Dziwne ze nawet pod tomografem przelezalam 20 minutjak mialam glowe zajeta tym ze jestem chora a nie tym ze sie boje .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wieslawpas, Ja tak jak platek jestem przykładem na to, że nie można się poddawac, bo warto powalczyc chociaż o chwile dobrego życia.

 

-- 26 paź 2014, 17:06 --

 

platek rozy, ty tak kochana babeczki nie zamawiaj, bo jeszcze nie wiadomo czy jadalne będą... :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

-- 26 paź 2014, 17:09 --

 

Trochę się zmartwiłem, bo mi jedna osoba napisała, że jak się człowiek upije i nie ma kaca na drugi dzień, to jest już alkoholizm. A ja już od dawna nie mam kaca po piciu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wieslawpas, w piatek caly dzien bylam ws zpitalu , wyladowalam z ostrymiz awrotami i wymiotami ... mam chory blednik wiec mnie badali tomografem czy nie ma gyuza w glowie , szyje tz badali bo mam kregoslup szyjny tez dziabniety....

 

 

 

kosmostrada, na pewno beda jadalne :105::105::105: Ty robisz pyszniutkie :105::105::105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doberman, hej! chyba to nie jest główny syndrom bycia alkoholikiem. Może świadczyc o dobrej tolerancji , która wynika z super metabolizmu, albo faktycznie z przyzwyczajenia organizmu do określonych dawek.

 

-- 26 paź 2014, 17:38 --

 

platek rozy, no więc babeczki jadalne, ale chyba mam zwietrzały cynamon, bo go nie czuc :( No ale cały czas eksperymentuje. Ale do herbaty wchodzą, pożarłam już dwie na ciepło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja starsza jestem na pewno od Ciebie , mam 38 lat chociaz ani sie nie czuje na ten wiek ani nie wygladam :)

Ja też się na swój wiek ani trochę nie czuję, a nikt mi nawet 20 nie daje :( ( a mam prawie 30 )

Trzymaj się kochana. Jestem myślami z Tobą ;) Ja bym tego nie była wstanie znieść, bo mam emeto ... dlatego szacun :great:

 

kosmostrada Ale to bezalkoholowe jest. Nie ma pojęcia, dlaczego tak mocno na kotka podziałało :bezradny:

A ciast nie piekę, bo zaraz bym całe zeżarła :time:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doberman, hej! chyba to nie jest główny syndrom bycia alkoholikiem. Może świadczyc o dobrej tolerancji , która wynika z super metabolizmu, albo faktycznie z przyzwyczajenia organizmu do określonych dawek.

Pamiętam że jak kiedyś piłem, to miałem kaca, a teraz już nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, mowilam ze beda dobre :P to ja bym tez zjadla z checia . Zaczelam znow jesc od wczoraj :brawo:

 

-- 26 paź 2014, 17:47 --

 

Arasha, staram sie , ale jak to potrwa to sie pewnie zalamie ... eshh ze to zycie musi byc takie cholernie ciezkie.Widzialam Twoje foteczki faktycznie mlodziusko wygladasz :**********

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

płatek róży Okazuje się, że sporo osób je widziało, a wczoraj dostałam od jednego forumowicza, z którym zaczęłam pisywać, komplementów na pół strony maila ( a gościu jest żonaty, no i raczej bym go o taki entuzjazm nie podejrzewała ). Faceci mnie ostatnio strasznie zaskakują ( Ci z forum, innych nie znam :P )

 

kosmostrada Dobrze, że ten cynamon zwietrzał, bo nie przepadam :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

płatek róży To się cieszę i korzystam, póki można :lol: A te wszystkie ochy i achy zamierzam sobie wydrukować i czytać, jak mnie chandra weźmie ... To miłe, że i Ty jako dziewczyna potrafisz napisać coś miłego drugiej babie :D Dziękuję. Nie wiem, jak Ty wyglądasz, ale pewnie też jesteś niczego sobie, tak coś czuję, a może jeszcze nie dokopałam się do Twoich fotek ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

płatek róży Ja już to jakiś czas temu zauważyłam, że ty Anioł, nie dziewczyna jesteś :angel: Szkoda, że ja nie mogę trafić na takich ludzi w realu :( . Dobrze, że chociaż to forum jest, bo już bym zupełnie w ludzi zwątpiła :bezradny:

 

A jak tam gulasz ? Spałaszowany ? Dobry wam wyszedł z kolegą ? To dobrze, że zaczęłaś jeść :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arasha, mnie tu nie wszyscy lubia :mhm: hihi.

Gulasz calkiem smaczny , kolega mi go pomagal przygotowac :)

 

Wiesz realnie to mi tez zostala garstka znajomych od kiedy zachorowalam na dpereche i nerwice to zostali tylko Ci najblizsi , reszta widac nie warta byla nic skoro sie poodsuwali. :bezradny:

 

-- 26 paź 2014, 18:13 --

 

monk.2000, witaj :papa::papa::papa: rozbawiles mnie tym wpisem :)

 

-- 26 paź 2014, 18:13 --

 

z.w telefon mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, dobrze że jesz kochana, bo to osłabic się za bardzo nie można.

Ostatnio ja za bardzo z jedzeniem sobie folguję, muszę przystopowac, bo nie będzie ciekawie. Mam niestety w skutkach ubocznych mojego leku przybieranie na wadze, no ale jak się jest wiecznie głodnym, to cud aby waga nie ruszyła. Na pewno nie wpłynie to dobrze na moje samopoczucie, jak nie wejdę w spodnie.

Od jutra lekka dieta, zobaczymy przez tydzień, czy poskutkuje. Dziś już zaczęłam, pozwoliłam sobie przy niedzieli tylko na babeczki jako ekstras.

 

monk.2000,hej! ja chyba takiej muzyki na kaca ( jakiekolwiek by było jego pochodzenie) nie zniosłabym. No chyba że te dźwięki stawiają cię na nogi... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, nie nie stawiają. Ale wczoraj włączyłem taką playlistę i stwierdziłem, że może warto posłuchać. Nigdy się nie zatrzymałem na dłużej przy takiej muzyce, raczej na dłużej nie zabawię, ale fajnie wiedzieć, czego to się kiedyś słuchało.

 

 

platek rozy, :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×