Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

emka34, u mnie jest np. tak, że cały czas mam raka, ale różnych części - zakończy się faza na kości, zacznie się na skórę, to na węzły, to na cycki - więc niby jedna choroba, ale różne odmiany. Na nic innego jak do tej pory nie "chorowałam" :D ale mam tak, że jak jedna się skończy to pojawia się kolejna, a czasami tak, że kilka na raz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aga9115, też mam fazę głownie na nowotwory, tylko różnych organów. Do tej pory żeby przeszło konieczna była wizyta u lekarza. Teraz do lekarza boje się chodzić, wiec po pewnym czasie jakoś mijało samo, albo pojawiał się temat innej choroby, a teraz trzyma mnie juz trzeci tydzień na to samo i nie chce przejść :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marta80, też tak miałam kilka razy. Raz albo dwa było u mnie tak jak u agi9115 - przestałam planować, czekać na cokolwiek, zawiesilam po prostu życie. Koszmar.

Tyle, ze może to było trochę uzasadnione, bo lekarze nastraszyli mnie dziko. Wszystko szło w takim kierunku, ze można stracić nadzieję. Potem okazało się, ze to była suma niekompetencji, bałaganu, pomyłek i przewrazliwienia. Nie było mi nic i od początku to bylo wiadome. A ze ja dostałam 2 miesiące życia w plecy i hipochondrie w prezencie to nikogo nie obchodzi.

Od tego czasu ciągle widzę u siebie choroby, a jednocześnie mając takie przeżycia boje się iść do lekarza, myśląc, ze miałabym to przechodzić jeszcze raz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:papa: Cześć dziewuszki:) Cieszę się chwilowo, bo zaliczyłam przed pracą wizytę u pani dermatolog i chociaż czerniak wykluczony :yeah: uff. bałam się strasznie, szczególnie, że dwa smarowała jakimś ojelkiem czy płynem. Ale koniec końców wszystko ok. przynajmniej w tym temacie:)

 

Wiecie ile razy ja tak miałam, że byłam prawie pewna, że to coś poważnego. Zresztą nadal tak mam, że nie potrafię funkcjonować normalnie, bo moja nerwica sprawia że ciągle czuję jakby coś wisiało w powietrzu, tylko sama nie mogę się zdecydować co. Miałam se to badanie krwi zrobić ale znowu nie wstałam...Jutro mam wolne więc sobie wszystko ogarnę. Muszę w końcu wysłać ginowi tego maila bo chce już ten zabieg :why:

 

 

platek rozy, :* Widzę, że źle dziś u Ciebie bidulko :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ellwe :papa: super ze u derma ok;)

Aga zycze ci aby dzidzia Cie tak poochlonely abys zapomniala o wszystkim I wuju google;))mi Zal samej siebie i Moj biedny synek ze matka taka poryta :why:

 

-- 19 mar 2014, 10:30 --

 

Elle ten swoj lek bierzesz codziennie?jak dlugo juz? Widzisz poprawe?

A wy dziewuchy macie Duza poprawe po lek??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba tez wybiore sie do derma bo nigdy nie bylam z pieprzykami... Ale jak to wyglada? oni patrza i juz wiedza zazwyczaj? I tylko jak cos podejrzanego to np. kaza wycinac i wtedy to badanie takie tego fragmentu jest, czy nie ma raka?

Bo w sumie tak ostatnio widzialam, ze mam troche pieprzykow, co prawda malych, ale na szyji to mam taki wypukly :( co prawda juz od dawana, ale w sumie nie wiem, czy sie powieksza czy nie, pewnie troche tak - jak codziennie patrze to tak trudno ocenic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwa, właśnie widze, że się zakradasz;) Pamiętaj mam Cię na oku :pirate:

To badanie wykonują za pomocą takiego urządzenia, dzięki któremu stwierdza, czy jest podejrzany czy nie. W razie czego gdyby dziwnie wyglądał, profilaktycznie dają go do wycięcia.

 

marta80, Martuś, ja biorę Cloranxen tylko doraźnie przy większych lękach...przynajmniej brałam...teraz mnie trzyma lęk prawie non stop gdzieś mi tam koło łba coś lata i biorę po połówce codziennie. W przyszłym tygodniu idę do psychiatry po jakiś antdepresant, który działa na lęki i natręctwa, taki do stałego brania, bo boję się, że inaczej nie ujadę.

 

Aha i widze poprawę po nim, tylko tak jak mówię to jest benzo i nie mogę go stale brac bo uzaleznia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny. Ja dziś mam straszny dzień. Jestem juz po 2 tabletkach Xetanoru, dłużej chyba nie wytrzymam... Dalej z tymi bólami pod mostkiem lewym. Znowu wyszłam na zakupy-ledwie przeszłam kilka kroków i chwyciło mnie. Co się ruszę to zaraz mnie pobolewa. Boże co się dzieje???? :why::why::why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×