Skocz do zawartości
Nerwica.com

Rysunki, a stan umysłu


Esu

Rekomendowane odpowiedzi

Jakiś rok temu rysowałam dużo prac, które odzwierciedlały mój stan umysłu, będąc odbiciem tych wszystkich przeżyć jakie we mnie siedziały.

O to moja praca odnosząca się do wrażliwości. O tym jak bolesne, pogardliwe słowa trafiają w nas, ale nie zabijają, bo potrafimy używać ich jako tarcz, mimo że uginamy się pod ciężarem strzał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie też akwarela stanowi ciężkie narzędzie. A nie wiem ile jest zamierzonego przypadku w akwarelach. Zawsze jak patrzą na artystów posługujących się tą techniką to wydaje mi się, że doskonale umieją przewidzieć powstanie nowej "formy" plamy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy Twój avatar też jest Twojej roboty?

 

Nie. Avatar zupełnie nie mojej roboty :)

 

tahela dziękuje :) można powiedzieć, że uwielbiam ciężkie tematy, zwłaszcza kiedy dotyczą mnie. Często znajomi mi zarzucali, że poruszam poważne, smutne motywy. Zabawne jest to jak ludzie nie zdają sobie sprawy, że często artysta może przekazywać swój kawałek życia i przeżyć.

 

A jeśli chodzi o śmierć, to myślę, że ona przypadkowa nie jest :) W końcu to jedyna pewna rzecz w naszym życiu, która nas czeka. A kiedy to nastąpi, to inna bajka :) Dla mnie przypadek zamierzony to taki gdzie np pracując w danej technice, wiem jakie mogę uzyskać efekty, ale jaki on będzie w ostateczności przewidzieć się nie da, bo moje działania nie są jedynymi, które mają na to wpływ. Np kiedy robię prace w grafice warsztatowej i wrzucam blachę do kwasu, to duży wpływ na efekt ma stan kwasu, jego temperatura i ile osób używało go. A potem jeszcze farba, jak został nawilżony papier i sam nacisk prasy.

 

kasiątko zrozumiałam, tak żartowałam :D

 

 

A tutaj o człowieku i przybieranych przez niego maskach.

http://img542.imageshack.us/img542/1844/imoftenafraidfeellike.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to może u mnie jest coś źle mi się wyświetla komunikat, że 403 forbiden blablabla. :/

 

ale niech ktoś inny jeszcze powie. :)

 

 

pisze cały czas o zamaskowanym człowieku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hm... w sumie nie zastanawiałam się nad tym. Ilość masek ma symbolizować pod iloma się człowiek kryje. Czyli w zasadzie jest niemożliwością, aby stać się kimś fałszywym, bo nasze człowieczeństwo, zmienność i tak nas zdradzi, a wtedy maska może ulec uszkodzeniu. Ciekawą masz interpretację, jak coś jeszcze widzisz to pisz, bo zawsze jestem ciekawa jak inni odczytują moje rysunki. Każdy widzi coś innego, inaczej sobie tłumaczy każdy element czy plamę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok to jeszcze przyswiruje troche sobie ;D

 

no te dwie sciany-skrzydla tworza taka atmosfere klaustrofobiczna, w ktorej moze znajdowac sie osoba z malym polem manewru poprzez uwiklanie i ograniczenie wlasnymi rolami/klamstwami, co jest spojne, z pokazana na obrazku sieciowa struktura masek - ograniczajaca siecia klamstw.

 

otchlan z oczu - ze w srodku nie ma juz wlasnej jazni i ze oczy bedace zwierciadlem duszy pokazuja otchlan schowana za maskami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×