Skocz do zawartości
Nerwica.com

TIANEPTYNA (Coaxil,Stablon)


Krzysztof

Czy tianeptyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

101 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy tianeptyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      62
    • Nie
      42
    • Zaszkodziła
      11


Rekomendowane odpowiedzi

No ale Psychoanalepsja_SS pisał, że jego problem jest subtelny to i może taki subtelny lek mu pomoże. Lepiej zaczynać od tego, niż od super bezpiecznych i skutecznych ssri. A jak by się chłopak nie odezwał to zaczął by od neurolepa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak by się chłopak nie odezwał to zaczął by od neurolepa.

Nie przyjąłbym, znaczy przyjąłbym, bo zawsze to więcej chemii, a fajnie jest kolekcjonować chemię. Terapię neurolepsami już miałem, nie szło to w dobrym kierunku, wręcz przeciwnie, więc nie chcę do nich wracać. No może jakiś sulpiryd czy amisulpryd, zapomniałem poprosić, bo miałem w planach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sulpiryd fajnie działał kiedyś na mnie w małych dawkach, ale długo to nie trwało. Ludzie się też skarżą, że prolaktyna strasznie leci w górę.

 

-- 20 gru 2014, 23:24 --

 

Po pierwszej dawce sulpirydu to mnie na orbity wystrzeliło, wysprzątałem sobie cały pokój i sprawiało mi to straszną frajdę a muzyka brzmiała tak, że co chwile moje cioło przechodziły ciary. Miałem też ochotę na spotkania ze znajomymi i rozmowę. Jednak to działanie szybko się skończyło. Kiedyś jeszcze próbowałem, ale już nie czułem tego co za pierwszym razem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja bralem ostatnio razem z tianeptyną amisulpryd, skonczyło się w którymś dniu napadem paniki ze zbyt duzego pobudzenia, teraz tez mialem napad po zazyciu preparatu witaminowego, masakra w jakim stanie jest moja psychika :-| trzeba bedzie sie powoli zegnac z tym lekiem i wrzucic większy kaliber, znowu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę tianeptynę w dawkach 3x12,5 mg. Szczerze powiedziawszy to sam nie wiem czy jest lepiej. Z jednej strony jestem jakby mniej przybity i mniej znerwicowany. Z drugiej moje myśli samobójcze się nasiliły. W dodatku moje reakcje emocjonalne są jakby stłumione. Coś co dotychczas było dla mnie bardzo silnym przeżyciem emocjonalnym i nie mógłbym się pozbierać przez jakiś czas przyjąłem na chłodno.

 

Dodam, że kiedyś przez pomyłkę zażyłem 4 dawki jednego dnia. To nie było zbyt przyjemne doświadczenie. Nie mogłem zasnąć, serce waliło mi jak oszalałe i co chwilę budziłem się zlękniony i przekonany, że dostałem zawału. Miał ktoś podobne doświadczenia, czy po prostu sobie to wkręciłem i lek jest tu niewinny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Antydepresanty mają to do siebie, że z reguły powodują spłycenie emocjonalne ( może nie u wszystkich osób, ale wiele biorących to zauważa ).

Co do dodatkowej dawki Coaxilu, to jeżeli wziąłeś ją bezpośrednio przed snem, to mogła Cię nadmiernie pobudzić. Większość ( nie wszystkie ! ) antydepresantów bierze się do południa / ewentualnie w ciągu dnia. Ale tianeptyna to generalnie słabiutki lek ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Smutek i złość mogą być reakcją na tianeptynę, która zmniejsza początkowo serotoninę w mózgu. Wzrost dopaminy także może powodować agresję. Generalnie ten lek jest dość lekki i w wielu przypadkach nietrafiony. Porozmawiaj z psychiatrą o innym leku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam, że kiedyś przez pomyłkę zażyłem 4 dawki jednego dnia. To nie było zbyt przyjemne doświadczenie. Nie mogłem zasnąć, serce waliło mi jak oszalałe i co chwilę budziłem się zlękniony i przekonany, że dostałem zawału. Miał ktoś podobne doświadczenia, czy po prostu sobie to wkręciłem i lek jest tu niewinny?

To brzmi jak wkręta. Tianeptyna jest bardzo bezpiecznym lekiem, niektórzy sądzą, że w tabletkach powinno być o wiele więcej miligramów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Jeżeli dany lek nie działa dobrze na pacjenta, to po to się idzie na wizytę kontrolną do lekarza, żeby mu o tym powiedzieć, a sensowny psychiatra kombinuje, co innego mogłoby na Ciebie zadziałać. Czasami co prawda zdarza się, że jakiś lekarz upiera się przy konkretnym leku ( mimo braku efektów, a nawet pogorszeniu ), proponując zwiększenie dawki. Ale oczywiście to są skrajne przypadki i zazwyczaj leczenie psychiatryczne polega na obopólnym porozumieniu między pacjentem a lekarzem. Ty się już na zapas nie przejmuj ;) Lepiej powiedz, jak długo już bierzesz tianeptynę ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×