Jestem jak Ferdek .

[wiejskifilozof]

Chcę żyć jak Ferdek , chcę mieć kobietę , która będzie pracować i mnie utrzymywać . Nie mam męskiej dumy . Mogę zająć się czytaniem książek i netem .

Edytowane 9 Marca 2012 przez Gość

[carlosbueno]

Ferdek nie czyta książek i nie ma kompa ale za to ogląda tv i pije piwo. Masz rentę po co ci kobieta będzie tylko krzyczeć na Ciebie że nic nie robisz bo takich naiwnych co by utrzymywały Ciebie i gotowały obiadki to ciężko by było znaleźć.

[wiejskifilozof]

Przyzwyczaiłem się do swego życia , może jakiś tak zwany macho , nie mógłby być na rencie socjalnej , wiadomo duma , lecz to mi nie przeszkadza .Mogę do usranej śmierci być na rencie .

[Gość]

na pewno znajdziesz kobietę której będzie pasować takie podejście.

czyste lenistwo, brak aspiracji.

[Sorrow]

Mi najbardziej by przeszkadzały w zawarciu znajomości brak zainteresowań i brak wolnego czasu u delikwentki.

[Lord Cappuccino]

detektywmonk, I to będzie potem Twoja mowa pogrzebowa:

 

W pustym pokoju uwiędłe kwiaty,

w fotelu siedzi jełop wąsaty,

a zegar tyka, bo czas umyka,

z każdym browarem jełop zanika.

 

 

I co tak siedzisz knurze opasły?!

twojej nadziei gwiazdy już zgasły, knurze opasły.

 

 

A jełop jęczy, stęka i sarka,

nie wie, że grób mu kopie koparka,

a na tym grobie kamień niech stanie,

a na kamieniu poety wołanie:

"tu leży jełop, mój przyjacielu,

który przepierdział życie w fotelu".

[Gość]

Mad.......

[depresyjny86]

A mi powiedzieli ostatnio w urzędzie pracy,że dla ludzi z moim wykształceniem to nie ma roboty

[*Wiola*]

detektywmonk, A ja nie bardzo rozumiem, o co Ci w tym wątku chodzi?? Szukasz kobiety , która to zaakceptuje ? To jest oferta?

[depresyjny86]

Tobie to powinni tą rentę zabrać,bo z tego co piszesz to fizycznie zdolny do roboty jesteś......więc nie marudż ino zasuwaj do pracy.

[*Monika*]

detektywmonk, Ja bym nie chciała mieć takiego Ferdka. Codziennie po parę piw... i odór z ust. Ni to dać mu buzi bo smród by mi przeszkadzał. Bez ambicji. Taki Ferdek czeka tylko, aż mu żona wszystko poda pod pysk.

Wkurzyłam się.

 

W życiu są obowiązki , którymi należy się dzielić.

Na co mi facet, który tylko czyta i siedzi przed kompem.

 

Takiego Ferdka trzeba oprać, dać mu zjeść, kupić mu piwo, ubrania, sprzątać po nim.

O nie!

Takiego Ferdka to chyba żadna kobieta nie zechce.

A jak się Ferdek zestarzeje, wzrok mu się pogorszy to książki i net pójdą w odstawkę.

Wtedy usiądzie w fotelu i przesiedzi w nim cały dzień. Odleżyn dostanie.

[Sorrow]

No to może by on prał, gotował, zmywał naczynia, sprzątał, itp? Zwykle tego nie jest dużo ale po pracy to lepiej mieć czas wolny dla siebie.

[carlosbueno]

A mi powiedzieli ostatnio w urzędzie pracy,że dla ludzi z moim wykształceniem to nie ma roboty

A mi powiedzieli kiedyś po co ja przeszedłem do urzędu pracy bo oni tu pracy dla mnie nie mają i mam se sam znaleźć. Oczywiście to prawda tylko po co ten urząd w ogóle istnieje jak nikomu pracy nie znajduje.

[wiejskifilozof]

To nie jest oferta , tylko wyznanie .Trzeba się zwierzać .Nie szukam nikogo .

[shinobi]

detektywmonk, mam złe wieści, bo takiej baby to Ty nie znajdziesz. Ja, przy takich oczekiwaniach, to bym raczej sobie poszukał bogatego, podstarzałego geja z tupecikiem zamiast włosów.

[carlosbueno]

shinobi gdybym miał skłonności homo to bym się zastanowił nad takim scenariuszem a tak pozostaje mi życie na garnuszku rodziców.

[Lord Cappuccino]

Jeżeli Twoje aspiracje nie wykraczają poza universum "Świata Według Kiepskich" to już lepszym wzorem do naśladowania byłby Paździoch. Własne stoisko na bazarku z galotami, cyckonoszami, lewizna, chińszczyzna i te sprawy. Albo Boczek. Posada kierownicza w rzeźni, w zakładach przetwórstwa mięsnego. No i nigdy nie chodzi z pustym brzuchem. A kobita jednemu i drugiemu na dobrą sprawę jest zbędna, bo ten pierwszy ma "mientką fajkę", a ten drugi jest "pornograficzną świnią".

[wiejskifilozof]

Jeść lubię , pornosy oglądam . A może jakaś się skusi na mnie , co

[_wovacuum_]

detektywmonk, owszem skusi,pewnie jaks skapcianiala kretynka z ilorazem inetligencji nie przekraczajàcym 30.

Co to za temat w ogole??

[Lord Cappuccino]

W 12 odc. "ŚWK" Boczek przyznaje, że miał kiedyś żonę. Czyli jak widać wszystko jest możliwe.

[_wovacuum_]

Mad_Scientist, taaak mial.. pewnie martwego wieprzka

[*Wiola*]

Co Wy chcecie od Boczka, jest całkiem do rzeczy

[Lord Cappuccino]

*Wiola*, To by wiele wyjaśniało.

[carlosbueno]

owszem skusi,pewnie jaks skapcianiala kretynka z ilorazem inetligencji nie przekraczajàcym 30.

Taki iloraz to mają ludzie rośliny nie zdolne samodzielne do niczego.

A odnośnie bohaterów świata wg kiepskich to najbardziej chciałbym być cyckami Mariolki

[Michuj]

ja też bym tak chciał. ho ferdek na miasto, coś wyrwiemy