Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?

[Gość]

Kalebx3, moze musiales tyle poczekac, zeby znalezc TA odpowiednia. Po co rozmieniac sie na drobne... (moje przedpotopowe myslenie...)

[Kalebx3 Gorliwy]

Pewnie ,że lepiej nie rozmieniać sie na drobne ,,,ale im dalej do przodu tym człowiek ma jakieś retrospektywne, bardziej wysublimowane jazdy . Mi juz bliżej końca , na który czekam jak na ( dosłownie ) Boże wybawienie z tej ziemskiej nędzy . Wtedy dopiero zobaczę oco tak naprawdę wtedy tam chodziło ,,,jeśli będzie miało to jeszcze jakieś znaczenie.

[jetodik]

Kalebx3, ładna była ta kobieta, z którą się minąłeś?

[Gość]

Kalebx3, Ja jak patrze wstecz na dziewczyny jakie się mną interesowały, a niektóre wręcz leciały to jest to dla mnie nie do zrozumienia i jakbym zaczął wymieniać poszczególne sytuacje, uzupełniając to zdjęciami tych kobiet, to bym został tu zlinczowany publicznie na 100000%

[CnaV]

TEUFEL, może jak nie idzie Ci z kobietami to spróbuj z Wiewiórką Basią. Razem odnajdziecie drogę do krainy grzybów:P

[Gość]

CnaV, Znawca tematu...

 

Cieply sweter i jazda!

[Gość]

CnaV, Najpierw muszę odnaleźć w sobie grzybowe światło

[Kalebx3 Gorliwy]

Kalebx3, ładna była ta kobieta, z którą się minąłeś?

precyzyjniej byłoby powiedzieć, dałem dyla .

Tak ładna , i na tyla pociągająca ,że gdybym miał więcej oleju w głowie wygrzmociłbym ją jeszcze tago samego dnia .

[Gość]

Kalebx3, Brzmi znajomo

[Kalebx3 Gorliwy]

najśmieszniejsze jest to ,że akcja działa się w Kościele na Mszy świętej ( jej chyba ze 30 spojrzeń na mnie do tyłu gdzie stałem w ławce ) i pózniej jej rajd za mną.

[wiejskifilozof]

detektywmonk,

kiedyś ktoś tu wstawiał jakiś artykuł jak wyjść z friendzone

Ostatniego słowa nie znam ale co ja mogę Madzie czy innej kobiecie ofiarować ?

[Gość]

Kalebx3, Ja tak miałem z MILFEM, najpierw się uśmiechała na przystanku, patrzyła się na mnie, potem następnym razem sama do mnie zagadała i przedstawiliśmy się sobie, ale ją szybko delikatnie zbyłem. Do teraz nie wiem o co jej mogło chodzić tak na prawdę

[jetodik]

Kalebx3,

 

najśmieszniejsze jest to ,że akcja działa się w Kościele na Mszy świętej ( jej chyba ze 30 spojrzeń na mnie do tyłu gdzie stałem w ławce ) i pózniej jej rajd za mną.

 

 

 

To Ty nie dałeś dyla, tylko chciałeś uchronić się przed świętokradztwem.

Jednak Św. Jan Maria Vianney miał rację w swoich słowach:

 

 

"Podczas modlitwy po głowie człowieka

snują się jego ukochane przedmioty

i to im kłania się on jako swojemu "bogu".

W modlitwie czasami mówicie do Boga:

Oddaję Ci cześć i hołd; kocham Cię, Panie,

z całego serca. Łudzisz się przyjacielu, ty

wielbisz nie Boga, tylko swojego bożka.

Twoim bożkiem jest ta młoda osoba,

której oddałeś serce i którą bez przerwy

zaprzątasz swój umysł.

A twoim bogiem kto jest, siostro? Czy nie

ten młody człowiek, któremu starasz się

przypodobać nawet w kościele - tu, gdzie

powinnaś opłakiwać swoje grzechy i prosić

Boga o przebaczenie?".

[wiejskifilozof]

Kalebx3, Ja tak miałem z MILFEM, najpierw się uśmiechała na przystanku, patrzyła się na mnie, potem następnym razem sama do mnie zagadała i przedstawiliśmy się sobie, ale ją szybko delikatnie zbyłem. Do teraz nie wiem o co jej mogło chodzić tak na prawdę

Ja mam świetną koleżankę ma 42 lata.Ale ja mam 37 lat i ona nie wydaje mi się tak stara no co innego mieć 20 lat i szukać laski w wieku 40 lat to już wyższa szkoła jazdy.

[Kalebx3 Gorliwy]

Myślę ,że byłeś w jej typie , spodobałeś się jej , zaczarowały ją Twoje feromony . Jakby nie było ,zjebałeś branie równie mocno jak ja . To się nazywa fuszera.

 

-- 25 sty 2014, 16:06 --

 

Jetodik , potem Ci odpowienm na to co napisałeś , bo muszę zmykac teraz z kompa.

[jetodik]

ok, to do później

[mark123]

mark123 a była jakaś laska kiedyś tobą zainteresowana?

Raczej nie.

 

To znowu inna chciała ze mną pogadać na osobności w cztery oczy, to tylko spuściłem głowę w dól i nic nie odpowiedziałem.

Ja spuszczam głowę czasem nawet, gdy przechodzę koło jakiejś dziewczyny. Czuję się niegodny, by patrzeć na nią.

Nawet na tym forum w wątku ze zdjęciami, gdy patrzę na zdjęcia dziewczyn, to czasem czuję, że nie powinienem patrzeć na zdjęcie, że nie jestem godny.

[Indifference1]

Ja spuszczam głowę czasem nawet, gdy przechodzę koło jakiejś dziewczyny. Czuję się niegodny, by patrzeć na nią.

Nawet na tym forum w wątku ze zdjęciami, gdy patrzę na zdjęcia dziewczyn, to czasem czuję, że nie powinienem patrzeć na zdjęcie, że nie jestem godny.

Ale głupoty gadasz

[Gość SmutnaTęcza]

Ja spuszczam głowę czasem nawet, gdy przechodzę koło jakiejś dziewczyny. Czuję się niegodny, by patrzeć na nią.

Nawet na tym forum w wątku ze zdjęciami, gdy patrzę na zdjęcia dziewczyn, to czasem czuję, że nie powinienem patrzeć na zdjęcie, że nie jestem godny.

Mam podobnie, gdy patrzę na zdjęcia forumowych facetów. Zresztą nie inaczej jest, gdy w realu przyglądam się facetom. I w jednym, i w drugim przypadku widzę, jak głupio byśmy wyglądali jako para, bo do żadnego nie pasuję wizualnie.

[Indifference1]

Następnym razem macie się uśmiechnąć a nie spuszczać głowę. To wasze zadanie domowe Nikt was za to nie zje przecież, to po prostu miłe, choćbyście byli nie wiadomo jak brzydcy. (chyba chwilowo mam dobry humor)

[Kalebx3 Gorliwy]

"Podczas modlitwy po głowie człowieka

snują się jego ukochane przedmioty

i to im kłania się on jako swojemu "bogu".

W modlitwie czasami mówicie do Boga:

Oddaję Ci cześć i hołd; kocham Cię, Panie,

z całego serca. Łudzisz się przyjacielu, ty

wielbisz nie Boga, tylko swojego bożka.

Twoim bożkiem jest ta młoda osoba,

której oddałeś serce i którą bez przerwy

zaprzątasz swój umysł.

A twoim bogiem kto jest, siostro? Czy nie

ten młody człowiek, któremu starasz się

przypodobać nawet w kościele - tu, gdzie

powinnaś opłakiwać swoje grzechy i prosić

Boga o przebaczenie?".

 

Piękne słowa Jetodik ,przytoczyłeś.

Pamiętam tamtą akcję bardzo dokładnie i przyznam szczerze ,że uleglbym owej pokusie , która sie nawinęła .

Pewnie , gdybym wykorzystał to i byłaby dalej okazja, zgrzeszyłbym niechybnie. Na swoje cieńkie usprawiedliwienie mógłbym tylko powiedziec ,że wtedy byłem kawalerem i pragnąłem kobiety i jej ciała . Z drugiej strony można na to spojrzeć tak ,że sam Bóg dał mi ja w swoim Domu , nie ? Co by nie spojrzeć ,stało się co się stało i sie już nie odstanie .

[Gość]

Nie jestem w stanie czytać tego wątku bez zadrgania powieki, przepraszam

[1234qwerty]

jolantka, dlaczego?

[jetodik]

Kalebx3, jak byłeś kawalerem, to może z nią ułożyłbyś sobie życie i wszystko by było inaczej, niekoniecznie lepiej, zresztą tak musiało być, skoro tak było.

 

 

jolantka, co masz na myśli, czy drgająca powieka jest wynikiem braku magnezu, a może stresu?

[hashim]

tez wiele akcji z kobietami spieprzyłem, bo byłem jaki byłem

 

teraz mam dziewczyne i jestem zadowolny z niej jak i związku

 

a przeszłości nie ma co rozpamietywać