Skocz do zawartości
Nerwica.com

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?


d65000

Rekomendowane odpowiedzi

Jak będziesz siedział i nic nie robil jak ja,nie będziesz się zmuszał do wyłażenia z domu,nie znajdziesz sobie porządnej roboty,tylko będziesz siedział i marudził to rzeczywiście nie znajdziesz.

Mnie np. nie chce się nic robić,ogólnie - dlatego nie szukam,bo mi się nie chce...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamietam ze bardzo trudno mi sie podrywalo dziewczyny wsrod znajomych. Trudno bardzo wziasc wtedy numer , bo inni znajomi cie obserwują. NAjlepiej byloby pozostac sam na sam z dziewczyną i wtedy wziasc numer, ale nie zawsze to sie udaja. Chyba juz wole podrywac na ulicy nieznajome laski niz spalac sie przy znajomych kolegach i kolezankach...

 

-- 18 cze 2012, 11:49 --

 

Dzis mialem kolejna akcyję

 

Poszedlem do biblioteki oddac wszystkie ksiazki i podbic obiegowke. Gdy wszedlem do pomieszczenia zobaczylem laskę 7-8. Rzucila na mnie okiem. Zaczelem rozkladac ksiazki. Pani za ladą zapytala mnie w jakim celu przybylem. Ja ze oddac ksiazki. Pani na to, czy zdaje o czasie czy jest jakas kara. A ja: " Prosze pani, tylko wszedlem, a juz mi pani karę wlepia" . Pani i ta laska sie zasmialy. Potem juz bez fanfarow, podpisala mi obiegowka, a ta dziewczyna caly czas rzucala na mnie wzrokiem i sie usmiechala. Powiedzialem dowidzenia, to ona tez odpowiedziala.

Wyszedlem z biblioteki, a ona tam zostala. Pomyslalem sobie, ze rzadko taka ladna dziewczyna daje mi oznaki zainteresowania. Co robic? Wyszedlem z zakladu na prawo i stanalem pod czytelnia z nadzieja ze bedzie przechodzic. Ona niestety z kolezanka skrecily w lewo.

Znowu pomyslalem co robic, zdecydowalem ze pojde w tym kierunku co one z nadzieja ze ja i one zatryzmaja sie na najblizszym przystanku tramwaju. Niestety moje prognozy sie nie sprawdzily. Ale i tak wyszlo, ze one zawrocily nagle z powrotem. No i tak natarlismy na siebie.

 

Hej

HEj

Wiem, ze to dziwnie wygląda, ale jak tam bylismy w bibliotece to odnioslem wrazenie ze jestes otwartą i bardzo kolezenska dziewczyną

Haha

Ona rzeczywiscie taka jest haha

Wiem ze to zabrzmi dziwnie, ale czy dalabys mi do ciebie numer telefonu

Wiesz co , nie

Dlaczego nie?

No bo my sie nie znamy... Tak sie nie robi

< ja> No to ludzie moga sie poznawac. Ja znam duzo ludzi, ale wiele z nich jest do niczego... Tymczasem mam wrazenie ze duzo wartosciowych osob mnie omija i nie daję im szansy mnie poznac... W takim razie moze na fb chco namiar dam?

OK, ale i tak niedlugo wyjezdzam z Wawy i bede dopiero we wrzesniu

Ok, ale nie po to do ciebie zagadalem, aby teraz tak po prostu odejsc. Macie moze kartke

< ona> MAsz tu( i dala pierwsza kartke oderwana od podrecznika

( Zapisuje swoje imie i nazwisko) Okej. To masz tu autograf ( tak jakby to ja bylem autorem tego podrecznika ) HEHE

< ona> Haha

 

No i pozegnalismy sie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, mam wrazenie ze sie rozzalasz nad sobą

 

Ludzie są fajni, ale szczescie ostatecznie lezy w naszych rękach

 

-- 18 cze 2012, 16:18 --

 

A tak teraz pomyslalem, ze sex ma konkretna wartosc, a milosc - he - to pojecie jest tak niejednoznaczne ze az niepewne. Nuby ludzie sie kochaja, a potem rozwodza sie, kloca sie. A sex to sex - dostajesz przyjemnosc, ktora oczekiwales i kropka. A wiec postuluję ,aby niezobowiązującego sexu było jaknajwięcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk , chodziles na psychoterapie moze jakąś

 

Ja bym w zyciu do tej laski bym nie podszedl, gdyby nie to ze sam ze soba przepracowalem niektore moje problemy

 

Przeczytalem Karen Horney : Neurotyczna osobowosc naszych czasow

i od tego wszystko sie zaczelo

 

Kiedys lubilem sie nad soba rozczulac i rozzalac nad soba, ale po przeczytaniu tej ksiazki zrozumialem co tak naprawde mną kieruję i przestalem sie rozzalac

 

A propo mojej akcyji, wiecie ze ta laska wyslala mi zaproszenie na facebooku? Az mi kopara opadla.Nawet nie wiem jak mam w tej sytuacji sie zachowac. W zasadzie to jestem przyzwyczajony, ze ladne dziewczyny mnie zlewaja :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzę , chodzę mówię , i tym mojej psycholog, nawet sex jej proponuję , ona stwierdza ,że jestem chory i rację ma .

jesteś chory dlatego że seks jej proponujesz czy z innego powodu. W ogóle to psycholodzy mają zakaz stosunków intymnych z pacjentami ale pewnie wyjątki się zdarzają. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kontrowersyjny poradnik guru portalu podrywaj.org Admina Gracjana o tym jak utrzymac przy sobie dziewczyne w zwiazku

 

Co o tym sądzicie?

 

 

Jako że każdy człowiek ma inne upodobania co do relacji z płcią przeciwną, postanowiłem poruszyć ten temat. Jedni lubią laski zaliczać i nie chcą słyszeć o stałym związku, chcą mieć kolejne trofea a inni chcą od kobiet czegoś poważniejszego - mam na myśli związek. Dla tych drugich którzy uparcie upierają się przy znalezieniu kogoś z kim mogli by łączyć się jakąś emocjonalną więzią mam kilka rad. Podjąłem się tematu który muszę przyznać jest dla mnie trudny. Z czystym sumieniem muszę wam przyznać że w przeszłości miałem wiele związków które kończyły się mimo tego że ja nie do końca tego chciałem. Jednak myślę że te błędy które popełniłem czegoś mnie nauczyły i mogę teraz wam przekazać ta wiedzę. W swoim życiu miałem też wiele związków które wg. mnie były Ok- mam na myśli ze wyglądały tak jak chciałem. Także doświadczyłem i odrzuceń i sam odrzucałem czyjeś uczucia. W tym artykule przeczytacie o tym jak utrzymać dziewczynę przy sobie. Zobaczysz co robić aby utrzymać związek.

 

Jak poderwać kobietę możesz przeczytać w lekcjach i artykułach. Na blogach inni użytkownicy też o tym wiele wspominają. Powiem Ci stary jedno! Utrzymanie związku jest dużo trudniejsze od poderwania dziewczyny. Nawet przespanie się z laską może być łatwiejsze niż utrzymanie związku. Samo nauczenie się podrywania to dla obrotnego chłopaka kwestia kilku tygodni. Jeśli chodzi o związki lub nawet inne dłuższe relacje z kobietą nie jest tu już tak łatwo.

 

ZASADY Dla niej i dla Ciebie.

 

Gdy sytuacja z kobietą zmierza do związku powinieneś zrobić bardzo ważna rzecz. Mianowicie ustalić zasady. ja od początku lubię mówić kobiecie to co lubię i wspominać też o rzeczach których nie lubię. Mówię kobiecie: " Gdybyś miała mi powiedzieć o 3 najważniejszych zasadach jakie wg. Ciebie są najważniejsze w związku to jakie być wybrała?" Dziewczyny zwykle mówią o miłości i innych pierdołach. Na to ja mówię. " Nie masz racji. Szczerość zaufanie i szacunek- to najważniejsze zasady które są fundamentem każdego udanego związku" Mówię też o tym że jeśli tych zasad nie ma w związku to wtedy on nie ma sensu.

 

Gdy widzę że nasze relacje przybierają formę " chodzenia ze sobą" zaczynam z nią poważną rozmowę i mówię dziewczynie tak: " Ja chcę tylko szczerego związku opartego na szacunku i zaufaniu. Chcę związku bez gierek i manipulacji, czy jesteś mi w stanie dać taki związek?" Jeśli dziewczyna mówi że nie wie... mówię jej że skoro nie wie to rozumiem ale powinna wiedzieć czego chce, poza tym mówię jej żeby dala znać jak już będzie wiedziała czego chce. Wstaje i odchodzę. Jeśli dziewczyna jednak powie Ci że jest w stanie dać Ci taki związek to nagradzam ją i teraz mam argument w kieszeni, który zawsze jest po mojej stronie gdy ona coś zrobi nie tak.

 

A teraz zasady dla Ciebie.

 

Pamiętaj że Ty jesteś najważniejszą osobą w związku, pamiętaj że Ty masz być dominujący. Pamiętaj że to Ty „prowadzisz „ ją. Wiedz o tym też że gdy będziesz przesadzał z kontrolowaniem jej wyjdziesz na psychopatycznego tyrana. Musisz zdawać sobie sprawę z tego że kobieta też ma swoje życie i chce mieć trochę luzu. Jest granica miedzy kontrolowaniem a tyranią.

 

FOCHY MANIPULECJE GIERKI i kontrola nad tym

 

Musisz wiedzieć o tym ze kobiety nagminnie bombardują Cię testami. Będą sprawdzać Cię czy te zasady o których powiedziałeś są rzeczywiście przez Ciebie przestrzegane. Poza tym chcą sprawdzić czy ty nie jesteś jednym z wielu facetów który jest mięczakiem i daje sobą pomiatać. Kobiety nie chcą cipy. One są chcą silnego faceta który będzie dominujący i odporny na jej krzywe gierki. To co napisałem w zasadach jest świetne do tego by mieć kontrolę nad kobieta. Kontrola jest bardzo ważna!!! Gdy dziewczyna robi Ci jakieś gierki czy fochy powinieneś to ignorować i nigdy (!) nie dać się w to wciągnąć. Najgorsi są faceci którzy przepraszają kobiety pod wpływem ich foch, kobiety takich nienawidzą i uważają za zły materiał na chłopaka. Gdy jednak kobieta zbyt bardzo przesadza ze swoimi manipulacjami musisz jej jasno powiedzieć. " Spotkajmy się musimy poważnie porozmawiać i to nie jest rozmowa na telefon" Laska zazwyczaj myśli że chcesz z nią zerwać. Moja była kiedyś przybiegła do mnie po 20 minutach od takiego smsa i zaczęła się obrazu tłumaczyć że to nie tak jak ja myślę... ( uderz w stół - nożyce się odezwą). Co zrobić jak się już spotkasz z nią? Mówisz jej że rozmawialiście o zasadach i że ona powiedziała że jest Ci w stanie dać związek oparty na szczerości szacunki i zaufaniu. Ponadto przypominasz jej że ona powiedziała że potrafi Ci dać taki związek. Mówisz jej wtedy że chcesz z nią być bo jest wyjątkową kobietą ale jeśli będzie przesadzać to będziesz musiał od niej odejść. Pokazanie kobiecie że od niej odejdziesz jeśli będzie robić coś nie tak to wspaniała rzecz. Nawet jeśli dziewczyna Ci powie " ok- to odejdź" możesz odpowiedzieć " Chcę być z Tobą szczery i mówię to co myślę, jeśli uszanujesz nasze zasady możemy być szczęśliwi- to zależy też od Ciebie co będzie" Jeśli jednak dziewczyna dalej przesadza to mówisz jej że odchodzisz i nie wracasz do niej dopóki nie zasłuży na to sobie. ( Odszedłem z takiego powodu od kobiety... dopiero po miesiącu się złamała i zaczęła mi pisać że żałuje i chce spróbować ze mną jeszcze raz). Pamiętaj że lepiej odejść niż stać się jej zabawką.

 

BYCIE ROMANTYCZNYM – bycie innym.

 

Nie bądź tak jak wszyscy kolesie których ona do tej pory spotkała. Bądź inny. Zabieraj ją w inne miejsca, rób z nią co innego, mów jej co innego. Pokaż też że potrafisz być romantyczny. Romantycznym nie jest kupowanie ton kwiatów, romantyczne nie jest mówienie przy każdej okazji kocham Cię. Romantyczność odbieraj jako robienie rzeczy których ona się nie spodziewa. Zabierz ją pod prysznic, zapal świece gdy się kochacie, wypij z nią lampkę szampana, opowiedz jej o twoich fantazjach niczym z romantycznego filmu gdzie kochacie się przy zachodzącym słońcu… Takie rzeczy są dla kobiet niezwykłe i takimi rzeczami sprawisz że kobieta będzie o wiele bardziej szanować i uważać za kogoś wyjątkowego.

 

WSPÓŁMINIERNOŚĆ INWESTYCJI

 

W związku zawsze zachodzi taki proces jak inwestowanie w relację. I z jednej strony i z drugiej. Obie osoby się starają by związek trwał i utrzymywał się na poziomie, który pozwala na to żeby partnerzy byli szczęśliwi. Wg. powszechnych zasad powinno to wyglądać tak że i facet i dziewczyna starają się tak samo inwestując 50 na 50. ( nie chodzi mi to o inwestowanie pieniędzy tylko o inwestowanie starań). Jednak często kobiety narzucają pewne iluzje facetom , które mówią że facet powinien się bardziej starać, zabiegać i latać za dziewczyną " jeśli mu zależy" Jeśli zaczniesz tak postępować to możesz wpaść w ogromną pułapkę i doprowadzić tym że związek zacznie się walić.

Gdy podrywasz dziewczynę musisz inwestować więcej... musisz więcej mówić, wychodzić z inicjatywą itp. Chyba pamiętasz z lekcji że mówiłem o tym żeby stopniowo gdy poznajesz dziewczynę dajesz jej pole do mogła więcej mówić, starać się, inwestować w tą waszą relację. Tak samo jest w związku. PAMIĘTAJ! Nigdy nie inwestuj w kobietę więcej starań niż ona sama Ci daje. Jest taka zasada 30/70 Jeśli Ty dajesz z siebie 30 % to ona będzie za tobą lecieć i da Ci 70% Ale jeśli Ty jej dasz 70% starań o wasz związek to ona da Ci tylko 30% i co za tym idzie będzie uważała Cię za słabego i wykorzysta to do manipulacji. Także gdy jesteś już w związku i sytuacja się rozwija to nie staraj się nigdy więcej niż ona.

 

Kobiety czasem stosują też taką pułapkę na którą ja się często nabierałem. Na początku starały się o mnie dość silnie, inwestują dużo w związek, są dla mnie bajecznie słodkie i miłe. facet się przyzwyczaja, jest mu dobrze a wtedy dziewczyna stosuje chłód. Zaczyna robić się mniej zainteresowana, zaczyna Cię nawet trochę olewać. Nie ma ochoty na sex i wymyśla inne różne dziwne rzeczy... To tak jak by Ci dziewczyna dała marchewkę żebyś jej zakosztował a gdy chcesz jej zjeść więcej to Ci ją oddala od ust. Rozumiesz co mam na myśli? Wielu facetów się na to nabiera i gdy dziewczyna zrobi taką gierkę to oni lecą za nią robiąc prawie wszystko rzeczy było tak jak kiedyś. Powiem wam tu bardzo ważną rzecz. Jeśli dziewczyna bardzo się starała ale udało się jej obrócić sytuację tak że ona jest niby obojętna a ty za nią latasz i pragniesz zrobić wszystko by było tak jak kiedyś to z jakichś powodów w oczach dziewczyny stajesz się zajebistym frajerem i laska traci do Ciebie niemalże całe zainteresowanie.

 

( Tą gierkę którą Ci opisałem możesz wykorzystać na kobiecie. najpierw staranie później delikatna odwilż)

 

SEX

 

Nigdy ale to przenigdy nie daj sobą manipulować w związku. A już na pewno nie za pomocą sexu. Jeśli pozwolisz sobie na to żeby dziewczyna używała sexu do tego by Toba manipulować staniesz się w jej oczach okropnym facetem. Laski często gdy chcą coś na facecie wymóc strzelają lekkiego focha. gdy pytasz o co chodzi one zazwyczaj mówią że o nic. I gdy dziewczyna mówi Ci że nic się nie stało ale po mimo tego widzisz jej dziwne zachowanie to możesz być pewny że próbuje manipulacji. Należy się jej przywołanie do porządku. W takich sytuacjach mówię. Cieszę się że strzelasz fochy jak mała dziewczynka. Jak zaczniesz się zachowywać normalnie to wtedy pogadamy. I wychodzę nie oglądając się za siebie. Tak jak pisałem laski gdy złapią focha będą Cię próbowały ukarać barkiem sexu. Musisz sobie zdawać sprawę z tego że one pragną sexu tak samo bardzo jak i my. ( A może i bardziej) Gdy dziewczyna używa sexu by tobą manipulować powiedz jej coś w tym stylu. " Wiesz że sex nie jest dla mnie kartą przetargową, chcę go jeśli ty go chcesz... jeśli nie chcesz rozumiem. A swoją drogą przykro mi że próbujesz używać takich rzeczy żeby mną sterować"

 

ZROZUMIENIE ZAUFANIE SZCZEROŚĆ SZACUNEK

 

Będąc w związku pamiętaj o tym żeby kobieta czuła między wami porozumienie. Rozmawiaj z nią o wielu rzeczach na stopie emocjonalnej. Nigdy nie bój się mówić o swoich emocjach. Nie kłóć się z kobietą. Jeśli ona zaczyna kłótnie i ma jakieś pretensje do Ciebie powiedz ... tak kochanie masz rację- jestem strasznym facetem, cokolwiek o mnie myślisz masz rację. I co ona po takim tekście może Ci powiedzieć? Że jesteś świnią? " tak jestem świnią- masz rację" Kłótnie z kobietami to najgorsza rzecz jaką możesz zrobić. Nigdy nie wdawaj się w kłótnie.

 

Bardzo ważne jest w związku zaufanie. Chcesz żeby kobieta Ci ufała? Zaufaj jej ty najpierw. Ona odwzajemni Twoje uczucie. Powiedz jej ufasz bardzo i wierzysz w nią. Ona się odwdzięczy. Pozatym powiedz żeby Tobie nie ufała. Kobiety są skłonne do bycia przekorną.

 

Kolejną ważną rzeczą jest szczerość. Kiedyś moja dziewczyna mnie pyta. "gdzie byłeś wczoraj i co robiłeś?". Ja mowię że byłem na imprezie i podrywałem dziewczyny. Ona z niedowierzaniem pyta ile podrywałem. To ja mówię jej że z 6. Kobiety są mistrzyniami w okłamywaniu samej siebie i niegdy nie wierzą w to co jej mówisz.

 

Jeśli chodzi szacunek- są dwa rodzaje szacunku. Jest szacunek spowodowany przez strach i szacunek spowodowany przez podziw. Jeśli chcesz żeby dziewczyna Cię szanowała szanuj ją a ponadto spraw zeby bała się że odejdziesz jeśli ona z czymś przesadzi. Dodatkowo zatroszcz się żeby mogła podziwiać Cię za Twoje zdecydowanie, za Twoje zasady , za twoją PRAWDZIWĄ pewność siebie i za Twoje inne życie.

 

PODSUMOWUJĄC

 

Pamiętaj o tych rzeczach one są bardzo ważne. Pamiętaj też o bardzo waznej rzeczy jaką jest spójność. Bądz zgodny z tym co mówisz. Niebądz hipokrytą. jeśli coś powiesz trzymaj się tego. Pamiętaj że jeśli raz ustąpisz kobieta będzie swiadoma tego że ustąpisz też drugi raz. Bądz swiadomy tego że kobiety mają setki testów , manipulacji i gierek przygotowanych na to by sprawdzić czy naprawdę jesteś takim wspanialym facetem czy tylko udajesz takiego. Każdy związek uczy Cię czegoś. czytając to co napisałem masz okazję żeby nauczyć się na moich błędach. Pamiętaj że silna rama to coś co będzie zawsze przyciagało kobietę do Ciebie i to też to co będzie Cię broniło przed jej gierkami. Życzę powdzenia w związkach z kobietami. Musze powiedzieć Ci jeszcze że każda kobieta jest inna. Utrzymanie związku z jedną może okazać się bardzo łatwe a z inną bardzo trudne. Dużo zależy na jaki typ kobiety trafisz, a tych typów jest setki tysięcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ajajaj89 - by nie zgadłem nigdy że jesteś lekarzem (tzn. prawie że lekarzem) na podstawie Twoich postów gdyby tego nie napisałeś. Wydaje mi się że to dosyć prestiżowy zawód i po przejściu tych staży dosyć płatny, raczej bez problemu znajdziesz partnerkę na magię lekarskiego fartucha ;) tylko chyba za dużo wybrzydzasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no własnie ajajaj 89w ogóle środowisko lekarskie jest dośc sfeminizoewane w Polsce jest pewnie kupę wolnych lekarek i pielęgniarek nie mówiąc już o pacjentkach. To chyba jeden z lepszych zawodów jeśli chodzi o powodzenie u kobiet, prestiż, status społeczny i skojarzenie z opiekuńczością mogą działać magicznie na kobiety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wiecie zawód to nie wszystko...

Są jeszcze negatywne cechy mojej osobowości, moje znieksztalcenia poznawcze, bloki psychiczne, wewnetrzen konflikty... i brutalnosc zycia

 

Kolezanki ze studiow to podniecaly sie tylko lekarzami powyzej 35 lat... Imponowaly im docenci.. A na szarego lekarza nawet nie rzucaly okiem a co dopieto aby dac szanse studentowi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolezanki ze studiow to podniecaly sie tylko lekarzami powyzej 35 lat... Imponowaly im docenci.. A na szarego lekarza nawet nie rzucaly okiem a co dopieto aby dac szanse studentowi

bo to koleżanki ze studiów dla zwykłej dziewczyny lekarz to lekarz a im młodszy tym lepiej nawet jak na początku kariery nie zarabia kokosów to rokuje dobrze na przyszłość. Jak moja kuzynka zaczęła spotykać się z lekarzem to cała rodzina jej kibicowała żeby było to coś poważnego( teraz są małżeństwem) bo kto nie chce mnie lekarza w rodzinie Masz 100 razy większe szanse na kobiety niż ja bo nie mam żadnego realnego zawodu ani pracy a sporo starszy jestem od Ciebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzę , chodzę mówię , i tym mojej psycholog, nawet sex jej proponuję , ona stwierdza ,że jestem chory i rację ma .

jesteś chory dlatego że seks jej proponujesz czy z innego powodu. W ogóle to psycholodzy mają zakaz stosunków intymnych z pacjentami ale pewnie wyjątki się zdarzają. ;)

Prędzej Palikot wstąpi do PiS , niż ja z nią coś miał będę ;):D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×