"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!

[fobik90]

Od kilku dni znów mi chodzi po głowie samobójstwo.

Czytam na forach, że skoro już kończę studia A NIE MAM pracy to jestem nieudacznikiem i tak się czuję. Nie wiem, kiedy stanę na nogi, nie wiem czy KIEDYKOLWIEK znajdę pracę.

Ciężko nie brać tego do serca.

 

Chciałabym przestać być dla każdego ciężarem, chciałabym umrzeć.

Po prawie już 2 latach szukania pracy, chce mi się jedno - usunąć z tego świata.

[dariusz1990]

Witam!! u mnie lęki lęki i jeszcze raz lęki .Zmieniłem antydepresant z Amitryptyliny na Trazodon .Ponoć ma pomóc na moje lęki i i inne bzdury.Mam nadzieje również że poradzi sobie z moimi tikami nerwowymi z którymi sobie nie radze.Do tego wszystkiego biore jeszcze Perazyne

która jako tako wycisza moje lęki .Mam nadzieje że jutro będzie lepsze.

[Istil]

Znowu przegięłam z alkoholem. Wróciłam totalnie pijana, zmenelona nad ranem do domu. Mąż się wkurzył, zdjął obrączkę, prawie się do mnie nie odzywa. Wyzwał mnie od żuli. Wcale mu się nie dziwię, ale to boli. To tak strasznie boli. Znowu się wszystko sypie, a ja tym razem jestem sama. Skończyła się jego cierpliwość, rodziców zresztą też. Nikt nie ma ochoty słyszeć o tym, że znowu jest źle, bo przecież sobie sama zasłużyłam. Nie brałam leków, nie podjęłam terapii. Oni wszystko załatwili, a ja wszystko zepsułam...

 

Jak uzyskać kolejną szansę? Jak znaleźć siły, żeby tym razem przetrwać?

 

Znowu płaczę...

[siostrawiatru]

No i poco to wszystko. Te starania, nieprzespane noce. Analizowanie i w ogóle. To tylko jeden wielki szajs. Już nikomu nigdy nie zaufam.

[ladywind]

totalna depresja, mam strasznie silne mysli samobójcze, wykoncvze sie, dzisiaj nie moge przestac płakac, juz dawno nie miałam az tak paskudne stanu, pomocy! w rodzinie nie mam oparcia, nikt tego nie rozumie, nie wiem co robic

[Gość]

ladywind, jeśli Twój stan się nie poprawił, to może warto byłoby rozważyć szpital. Bardzo Ci współczuję i mam nadzieję, że jak najszybciej Ci ta totalna depresja minie.

[Co_w_trawie_piszczy]

Znowu, pełniłem konto na tym forum...

[Gość]

Czemu wszystkie baby kłamią, czemu wy jesteście tak fałszywe?

[Gość]

Czemu wszystkie baby kłamią, czemu wy jesteście tak fałszywe?

 

ale pieprzysz

[Co_w_trawie_piszczy]

Oj, ktoś tu długo nie zamoczył...

 

Lepiej się pogodzić, że dla niektórych z nas nie ma opcji na drugą połówkę, gdyż mamy zbyt nieregularne kształty do tej układanki. Związki, wbrew pozorom, to prosta gra.

 

-- 16 lip 2014, 23:53 --

 

Teraz ja

 

Jestem jebanym zerem, zdycham dzień za dniem

Serce me w smutku skąpane i kwas

umysł błądzi w oparach rozpaczy

 

Chce krzyczeć, ale jestem sam w próżni

Swego jestestwa, pęknięty dzwon

Nikt nie usłyszy, tak samo jak nikt nie widzi

 

A wszystko płynie, tym ściekiem

Ja, ściskam zęby i szkliwo pęka

racze się ze smakiem.

 

teraz Różewicz

 

''Widziałem Ziemie

Co przez deszcz

łez i krwi

Świeciła bladym światłem

Stygnącego ciała.'''

 

-- 16 lip 2014, 23:54 --

 

''Widziałem Ziemie

Co przez deszcz

łez i krwi

Świeciła trupim blaskiem

Stygnącego ciała.''' **********************************8

[Gość]

Czemu wszystkie baby kłamią, czemu wy jesteście tak fałszywe?

 

ale pieprzysz

 

Nie pieprze tylko mówię. Dlaczego tej osoby nie zbanujecie?

 

Mowie tylko prawde bo takie sa wlasnie kobiety dzis znow sie przejechalem na tym forum wszystkie sa falszywe.

[Gość SmutnaTęcza]

Złożyłam papiery na anglistykę To wbrew pozorom wcale nie jest dobra wiadomość, bo ten kierunek już podupada, z roku na rok próg jest coraz niższy, poza tym jest nieciekawy, nieprzyszłościowy i jestem zmuszona zrobić to, byle tylko przeczekać i za rok znowu spróbować dostać się na coś lepszego.

[( Dean )^2]

Ciągle mnie to gnębi,czy jestem naprawde winny tego że moje życie to bagno...

[Gość]

Ciągle mnie to gnębi,czy jestem naprawde winny tego że moje życie to bagno...

 

Też mam takie myśli jak jestem sam, albo jak coś mi nie wychodzi. Ostatnio w ogóle nie myślę.

[Co_w_trawie_piszczy]

Ciągle mnie to gnębi,czy jestem naprawde winny tego że moje życie to bagno...

Nie, większość rzeczy, to działa przypadku. Po prostu... mamy niewyobrażanego pecha....

[siostrawiatru]

Nie ma nadziei, nie ma nadziei, nie ma nadziei

[ala1983]

totalna depresja, mam strasznie silne mysli samobójcze, wykoncvze sie, dzisiaj nie moge przestac płakac, juz dawno nie miałam az tak paskudne stanu, pomocy! w rodzinie nie mam oparcia, nikt tego nie rozumie, nie wiem co robic

 

-- 18 lip 2014, 13:49 --

 

 

Teraz ja

 

Jestem jebanym zerem, zdycham dzień za dniem

Serce me w smutku skąpane i kwas

umysł błądzi w oparach rozpaczy

 

Chce krzyczeć, ale jestem sam w próżni

Swego jestestwa, pęknięty dzwon

Nikt nie usłyszy, tak samo jak nikt nie widzi

 

A wszystko płynie, tym ściekiem

Ja, ściskam zęby i szkliwo pęka

racze się ze smakiem.

 

teraz Różewicz

 

''Widziałem Ziemie

Co przez deszcz

łez i krwi

Świeciła bladym światłem

Stygnącego ciała.'''

 

-- 16 lip 2014, 23:54 --

 

''Widziałem Ziemie

Co przez deszcz

łez i krwi

Świeciła trupim blaskiem

Stygnącego ciała.''' **********************************8

 

-- 18 lip 2014, 13:52 --

 

Dzięki wam za te wpisy. Naprawdę cieszę się, że nie jestem z tym sama. To dodaje siły.

I pomyśleć, że kiedyś nienawidziłam tego wątku.

[mrrafal]

U terapeutki moje 50-cio minutowe żale kosztują 90 PLN.

 

Tutaj jest za darmo, ale w gabinecie podobno otrzymuje profesjonalną pomoc.

 

Po 2óch latach nie czuję się lepiej. Może czas na podsumowanie efektywności terapii?

[nerrwyy]

CZY WARTO ZYC TAKIM ZYCIEM? NA PEWNO NIE.

WARTO CPAC PIC CHLAC BLANTY JARAC

NERWYYYYYYY

 

pieprzone lekarskie scierwo zamiast leczyc to daja jakies cpunstwa co uzelezniaja robia metlik w glowie czlowiek chodzi jak zombi BO TRZEBA DAC ZAROBIC POLITYCE FARMAKOLOGICZNEJ

 

PO CO ZJESC CZOSNEK LEPIEJ KUPIC ANTYBIOTYK ZA 30 ZŁ REFUNDOWANY

 

HOHO

 

JE##Ć TAKI SWIAT

[Gość]

mrrafal, jaką masz diagnozę?

[mrrafal]

Jam Van Dahl, osobowość depresyjna, unikająca, schizotypowa.

Plus 'klasyk' - depresja.

[nerrwyy]

Czemu wszystkie baby kłamią, czemu wy jesteście tak fałszywe?

 

ale pieprzysz

 

Nie pieprze tylko mówię. Dlaczego tej osoby nie zbanujecie?

 

Mowie tylko prawde bo takie sa wlasnie kobiety dzis znow sie przejechalem na tym forum wszystkie sa falszywe.

 

 

Ogarnij pewną rzecz że kobiety nie są fałszywe po prostu często same nie wiedzą za bardzo co robią i czego chcą. PO PROSTU TAK MAJO

[( Dean )^2]

Gnije.

[Gość]

Czekam już 10 mięsięcy na terapię. Jeszcze 3 jakoś(podobno,bo jakoś mniej niż 200 osób)

Po co? Po to bym się dowiedziała,że nie da mi się pomóc

Że wszystko jest w mojej głowie i muszę uwierzyć w siebie, by coś zrobić!

 

Tak jak było z badaniem osobowości. Czekałam bardzo długo a nie dowiedziałam się nic ciekawego. Tylko tyle,że nie wiadomo zupełnie co mi jest.

No i że kasa na leki poszła w błoto przy okazji.

Po co te diagnozy? Na cholerę. O wiele lepiej się czuję bez żadnych leków choć czasem bywa źle,to przynajmniej świadomie..

Mimo wszystko czuję się jak wyprana z pozytywnych uczuć do innych ludzi. Nie wiem czy to wynik tego, co było kiedyś czy po prostu straciłam zainteresowanie i polubiłam samotność? A może tak powinno być i wszyscy tak naprawdę udają,że są przejęci kogoś problemami?

 

Rozmawiałam wiele razy z moim psychiatrą o skuteczności terapii.

Zawsze powtarzałam,że nie wierzę w to,że jakiś lekarz(który może mnie wkurwiać choć wiem że taka jego praca jest )

mógł mnie jakoś cudownie uzdrowić. Nie czuję się jakoś specjalnie chora.Staram się wyciągać wnioski z tego dlaczego jest mi źle? Zwykle wychodzi że brak organizacji, brak poczucia własnej wartości, brak pewności siebie.

Ale normalna też się nie czuję.

Ale czekam, bo to jedyna pomoc,którą mogą mi zaoferować.

Czytałam że istnieje powiązanie genu depresji z moją inną chorobą..Może dlatego?

Ale kto to będzie wiedział. Przecież nawet specjaliści nie wiedzą. Bo Polska. Bo brak dofinansowania na badania nad tą chorobą.Za granicą też.

 

Nie byłam u lekarki jakieś 4 miesiące. Gdybym przyszła to nie wiem co bym odpowiedziała. Chyba to,że sobie radzę jakoś.Żyję. Bez sensu tam iść.

[inbvo]

ja chyba nie dotrzymam do końca tych wakacji. po prostu moje jazdy mnie wykańczają.