Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Dalila_ napisał(a):

Boże ile jeszcze razy usłyszę że kogoś nie szanuje i mam za śmiecia tylko dlatego że NIE CHCE PISAĆ

Czy ludzi już do reszty popi******

Czy to ja jestem jakas dziwna czy to oni mają problem ze sobą?!

Chętnie usłyszę wasze opinie

Pewnie wszystko zależy od kontekstu i formy w jakiej coś komunikujesz. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mic43 napisał(a):

Pewnie wszystko zależy od kontekstu i formy w jakiej coś komunikujesz. 

Może. Ale może też od tego że te osoby nie wiedzą co to znaczy, bo zwyczajnie takich relacji nigdy nie mieli z obcymi ludźmi. I to że ktoś nie chce pisać, traktują jak totalne zranienie... jakby co nie wyzywam wyzwiskami 🙄 czy cos

O wiele gorsze zło może spotkać człowieka gdyby się nie domyslali -.-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Dalila_ napisał(a):

Może. Ale może też od tego że te osoby nie wiedzą co to znaczy, bo zwyczajnie takich relacji nigdy nie mieli z obcymi 

A mogę dopytać o jakie relacje chodzi? O tutejsze, na forum ( wiadomości prywatne )?

Czy w normalnym , realnym życiu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Dalila_ napisał(a):

Online 

Okej to już chyba rozumiem…Ludzie mają dużo lęku żeby wejść w jakąś relację, choćby „online” i czują duży lęk przed odrzuceniem. Ciężko też zrozumieć co jakie emocje towarzyszą osobą po drugiej stronie kabla internetowego. Łatwo złapać do kogoś bezpodstawnie urazę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, spidi napisał(a):

nie chciałem nic od nikogo to był tepst żegnajcie

Spidi nie wiem o co chodzi, ale ja nie mówię o tobie jak coś:D 

34 minuty temu, mrNobody07 napisał(a):

Okej to już chyba rozumiem…Ludzie mają dużo lęku żeby wejść w jakąś relację, choćby „online” i czują duży lęk przed odrzuceniem. Ciężko też zrozumieć co jakie emocje towarzyszą osobą po drugiej stronie kabla internetowego. Łatwo złapać do kogoś bezpodstawnie urazę.

No niech sobie czuja, ale gadanie komuś że robi kogoś z śmiecia bo nie ma ochoty czatowac? Jak ta osoba jest znajomym tylko? Wg mnie to niezdrowa przesada

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Dalila_ napisał(a):

Boże ile jeszcze razy usłyszę że kogoś nie szanuje i mam za śmiecia tylko dlatego że NIE CHCE PISAĆ

Czy ludzi już do reszty popi******

Czy to ja jestem jakas dziwna czy to oni mają problem ze sobą?!

Chętnie usłyszę wasze opinie

Moja opinia: olej toksyków. Jeśli ktoś tak do ciebie podchodzi, to tak naprawdę ciebie – jako osobę, która ma prawo mieć własne potrzeby – ma głęboko w dupie. Nie ma w tym ciebie. Jesteś dla kogoś takiego tylko przedmiotem, obiektem, który ma spełnić jakąś funkcję. Jak nie czujesz się dobrze w jakiejś relacji, nie czujesz potrzeby, żeby komuś odpisywać, to nie masz takiego obowiązku, a jakieś wjazdy na sumienie w takiej sytuacji, czy naciskanie, to zwykła manipulacja.

 

Każdy ma prawo mieć swoje granice i jeśli ktoś je przekracza, to należy mu się ostrzegawczy, symboliczny plaskacz, a jak nie, to mniej ostrzegawczy i mniej symboliczny kop.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Doktor Indor napisał(a):

Moja opinia: olej toksyków. Jeśli ktoś tak do ciebie podchodzi, to tak naprawdę ciebie – jako osobę, która ma prawo mieć własne potrzeby – ma głęboko w dupie. Nie ma w tym ciebie. Jesteś dla kogoś takiego tylko przedmiotem, obiektem, który ma spełnić jakąś funkcję. Jak nie czujesz się dobrze w jakiejś relacji, nie czujesz potrzeby, żeby komuś odpisywać, to nie masz takiego obowiązku, a jakieś wjazdy na sumienie w takiej sytuacji, czy naciskanie, to zwykła manipulacja.

 

Każdy ma prawo mieć swoje granice i jeśli ktoś je przekracza, to należy mu się ostrzegawczy, symboliczny plaskacz, a jak nie, to mniej ostrzegawczy i mniej symboliczny kop.

Dzięki za opinie ;) plaskacz ostrzegawczy haha dobra nazwa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Doktor Indor napisał(a):

Moja opinia: olej toksyków. Jeśli ktoś tak do ciebie podchodzi, to tak naprawdę ciebie – jako osobę, która ma prawo mieć własne potrzeby – ma głęboko w dupie. Nie ma w tym ciebie. Jesteś dla kogoś takiego tylko przedmiotem, obiektem, który ma spełnić jakąś funkcję. Jak nie czujesz się dobrze w jakiejś relacji, nie czujesz potrzeby, żeby komuś odpisywać, to nie masz takiego obowiązku, a jakieś wjazdy na sumienie w takiej sytuacji, czy naciskanie, to zwykła manipulacja.

 

Każdy ma prawo mieć swoje granice i jeśli ktoś je przekracza, to należy mu się ostrzegawczy, symboliczny plaskacz, a jak nie, to mniej ostrzegawczy i mniej symboliczny kop.

 

Podam przykład z dzisiaj. Wchodze dzisiaj na fejsa i pisze były i się mnie czepia, że Nie odpisałam ostatnio.

 

A ja do niego. A czego Ty ode mnie oczekujesz skoro pół roku temu traktowałes mnie jak śmiecia wiedząc w jakim jestem stanie.

 

No kurde co za ego. Nie cierpię ludzi, którzy mają do mnie roszczenia a za chwilę mnie wyzywają. Właśnie go zablokowalam

 Znalazł nowe konto do napisania do mnie, bo tamto też było zablokowane.

 

Jak się pytam o co tu chodzi.

 

Gościu. Zostałeś bloknieety i teraz piszesz i mówisz że nic nie pamiętasz.

 

Znowu trzeba spróbować usuwać ten syf jakim jest Facebook. Ludzie w internecie... Toksyczni!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Verinia napisał(a):

 

Podam przykład z dzisiaj. Wchodze dzisiaj na fejsa i pisze były i się mnie czepia, że Nie odpisałam ostatnio.

 

A ja do niego. A czego Ty ode mnie oczekujesz skoro pół roku temu traktowałes mnie jak śmiecia wiedząc w jakim jestem stanie.

 

No kurde co za ego. Nie cierpię ludzi, którzy mają do mnie roszczenia a za chwilę mnie wyzywają. Właśnie go zablokowalam

 Znalazł nowe konto do napisania do mnie, bo tamto też było zablokowane.

 

Jak się pytam o co tu chodzi.

 

Gościu. Zostałeś bloknieety i teraz piszesz i mówisz że nic nie pamiętasz.

 

Znowu trzeba spróbować usuwać ten syf jakim jest Facebook. Ludzie w internecie... Toksyczni!

Trzymaj się;/ 

Właśnie, granice kluczowe słowo, każdy ma swoje i nikomu nic do tego 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Dalila_ napisał(a):

gadanie komuś że robi kogoś z śmiecia bo nie ma ochoty czatowac? Jak ta osoba jest znajomym tylko? Wg mnie to niezdrowa przesada

No nie fajna akcja, rzeczywiście…Napisz tej osobie co czujesz. Dlaczego masz zostać z tymi emocjami sama? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, mrNobody07 napisał(a):

No nie fajna akcja, rzeczywiście…Napisz tej osobie co czujesz. Dlaczego masz zostać z tymi emocjami sama? 

Oj jak znów zacznę pisać to jeszcze powiem co myślę 😂 ja już milion razy mówiłam co i czemu.

12 minut temu, mrNobody07 napisał(a):

No nie fajna akcja, rzeczywiście…Napisz tej osobie co czujesz. Dlaczego masz zostać z tymi emocjami sama? 

Oj jak znów zacznę pisać to jeszcze powiem co myślę 😂 ja już milion razy mówiłam co i czemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Dalila_ napisał(a):

Boże ile jeszcze razy usłyszę że kogoś nie szanuje i mam za śmiecia tylko dlatego że NIE CHCE PISAĆ

Czy ludzi już do reszty popi******

Czy to ja jestem jakas dziwna czy to oni mają problem ze sobą?!

Chętnie usłyszę wasze opinie

A kilka miesięcy temu sama do mnie napisałaś co to się stało, że nagle nie odpisuję albo dopiero po kilku godzinach zamiast od razu i czułaś się taka zignorowana i porzucona :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Ladyboy napisał(a):

jak tylko cos zacznie mi dokyczac to niezwlocznie poinformuje o tym 🙂 , narazie jest wzglednie spokoj 🙂 

No widzisz. Jest ok. To niepotrzebnie sam się nakrecasz i piszesz że już coś na horyzoncie nowego na Ciebie czeka. Tak myślałam 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Grouchy napisał(a):

A kilka miesięcy temu sama do mnie napisałaś co to się stało, że nagle nie odpisuję albo dopiero po kilku godzinach zamiast od razu i czułaś się taka zignorowana i porzucona :P

A co to ma do rzeczy? Zaczęłam ci mówić że mnie szanujesz albo że traktujesz jak śmiecia? Wiem że mam trochę tendencje do paranoi i mogę coś sobie wmawiać czy podejrzewac

Taki mechanizm występuje, szczególnie jak masz słaba samoocene

Zreszta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×