Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

U moich rodziców pracował taki jegomość co tylko pił colę i energetyki, aż w końcu wylądował w szpitalu bo zaczęły się ogromne problemy z sercem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku energetyków również są tacy, co wypijają po 2-3 litry dziennie.

Znałem takiego co 2 litry dziennie walił. Raczej dla serca i wątroby to dobre nie jest ale jak kto lubi ja jakoś nigdy za anergetykami nie prepadałem a po ilości większej niż pół litra bolał mnie brzuch albo na wymioty mi się zbierało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku energetyków również są tacy, co wypijają po 2-3 litry dziennie.

Znałem takiego co 2 litry dziennie walił. Raczej dla serca i wątroby to dobre nie jest ale jak kto lubi ja jakoś nigdy za anergetykami nie prepadałem a po ilości większej niż pół litra bolał mnie brzuch albo na wymioty mi się zbierało.

W moim przypadku wyliczając średnią ilość to wychodzi około 0,25 litra energetyka dziennie.

Za jednym zamachem (tj w ciągu około 30-40 minut) jestem w stanie wypić pól litra. Jeśli zamierzam wypić jeszcze puszkę, to muszę odczekać około 3 godziny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet moja matka się wstydziła ze mną gdzieś chodzić jak byłem mały, bo w czasie, gdy inne dzieci wypijały po 1/3 szklanki, to ja ciągle chciałem, żeby mi dolewano. Te sytuacje ją stresowały i potem ten stres odreagowywała na mnie, co poskutkowało brakiem spontaniczności oraz wstydzeniem się swoich potrzeb.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×