Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

rella, nawet ok, szłam tam bez żadnych oczekiwań, ani wizji "jak to będzie", bo nie chciałam potem się rozczarować. Miejsce przyjazne, taki mały pokoik w podziemiach, tylko 5 osób (łącznie ze mną) + Pani psycholog. Byłam trochę zaskoczona formą, ale to dlatego, że nigdy na czymś takim nie byłam- wyglądało to tak, że każdy po kolei opowiada o problemie (stali bywalcy mówią o tym, co ich spotkało w ostatnim tygodniu) i potem każda osoba-słuchacz musiała się ustosunkować do tego, co usłyszała, ale bez żadnych dodatkowych pytań, ani bez porad, tylko takie refleksje na podstawie tylko tego, co usłyszała. Musiałam się wysilać, bo ostatnio mam ogromne problemy ze skupieniem uwagi, skupieniem na czymś, co ktoś do mnie mówi. Ale taki trening umysłu myślę, że wyjdzie mi na dobre :)

 

A Wy macie jakieś podobne doświadczenia, chodziliście na spotkania grup terapeutycznych? Też podobnie wyglądały?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość abstrakcyjna

Aranjani, Mi też tak szybko minęło lato. Dopiero się zaczęło, a już tak zimno i deszczowo. Chwila moment i będą mrozy. :hide:

 

Saraid, A szkoda, że nie mamy wpływu. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak, widziałam to. Mam nadzieję, że Ci pomoże.

A zapisałaś się mimo to do kolejki na indywidualną terapię gdzieś?

 

U mnie tak sobie, w tym tygodniu nie mam terapii, ale za to jutro lekarka. Zaczęłam nowe leki ale jeszcze nie czuję działania, skutków ubocznych na szczęście też nie.

No i tak leci dzień za dniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aranjani, nie wiem co to jest stary port, ja byłam tutaj: https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/1231225_339415146194818_2046412544_n.jpg

 

rella, właśnie nie zapisałam się, poddałam się już po dwóch dniach dzwonienia (czy nawet jednym dniu?), muszę na nowo zacząć poszukiwania.. już mam odhaczone te, w których nie ma miejsc na najbliższy rok, więc zadanie ułatwione.. tylko trzeba wstać w miarę wcześnie (na pewno przed południem), bo znów rejestracja będzie już nieczynna.

Mam nadzieję, że nowe leki Ci pomogą!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aranjani, właśnie słyszałam o tym, ale wydawało mi się, że jest to już ostatnia deska ratunku w skrajnych przypadkach, typu próba samobójcza itp, ale czytam, że wcale tak nie jest.. korzystałaś z pomocy tego ośrodka? trzeba pewnie zadzwonić, żeby przyjść na wizytę, tak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

eurydyka1, nie nie... mnie też tak się wydawało. Tam można normalnie skorzystać z pomocy psychologa od kopa. Nie jeden raz. Chodził tam mój brat i ja też. Dzięki temu szybciutko dostał się do psychiatry w Szpitalu Uniwersyteckim i na terapie.

Ja dzwonilam ale powiedzieli mi zeby po prostu przyjsc. Czekalam moze z 15 minut i psycholog mnie przyjął. Na prawde warto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×