Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

freya, bylo dziwnie. Czulem sie jak na przesluchaniu. Kiedy konczylem kwestie nastawala cisza. Nawet mi babka nie powiedziala o czym mamy pogadac nastepnym razem. Myslalem ze mam sie jakos przygotowac czy cos ...

 

-- 08 mar 2013, 18:24 --

 

omeeena, po terapii. Teraz jeszcze nie mam odwagi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

freya, bylo dziwnie. Czulem sie jak na przesluchaniu. Kiedy konczylem kwestie nastawala cisza. Nawet mi babka nie powiedziala o czym mamy pogadac nastepnym razem. Myslalem ze mam sie jakos przygotowac czy cos ...

 

-- 08 mar 2013, 18:24 --

 

omeeena, po terapii. Teraz jeszcze nie mam odwagi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

omeeena, , ten obrazek nie jest raczej zrzeszony z zadnym biurem podrozy. mnie przypomina troche logo pepsi. 8)

 

co do rekrutacji to te wieloetapowki sa dopiero strata czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

omeeena, , ten obrazek nie jest raczej zrzeszony z zadnym biurem podrozy. mnie przypomina troche logo pepsi. 8)

 

co do rekrutacji to te wieloetapowki sa dopiero strata czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po lekcjach już :o baba od polskiego jest jebnięta,twierdzi że uczniowie są bezczelni bo spytałem się jej czy ma pożyczyć coś do pisania :shock: zaraz potem dorobiła teorie że zaraz karze jej notować w moim zeszycie :o

I inne takie,i to ja mam się za psychiczną osobę :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po lekcjach już :o baba od polskiego jest jebnięta,twierdzi że uczniowie są bezczelni bo spytałem się jej czy ma pożyczyć coś do pisania :shock: zaraz potem dorobiła teorie że zaraz karze jej notować w moim zeszycie :o

I inne takie,i to ja mam się za psychiczną osobę :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bianka78, aaa, to mi sama laska od rekrutacji opowiadała, jak to wygląda. Najpierw na zasadzie: jedno na biurko, jedno do kosza, potem selekcja po zdjęciach i bez, później po jakości CV, następnie po wieku i płci (w zależności od typu stanowiska), a na koniec czytanie dokumentów i zapraszanie na rozmowę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bianka78, aaa, to mi sama laska od rekrutacji opowiadała, jak to wygląda. Najpierw na zasadzie: jedno na biurko, jedno do kosza, potem selekcja po zdjęciach i bez, później po jakości CV, następnie po wieku i płci (w zależności od typu stanowiska), a na koniec czytanie dokumentów i zapraszanie na rozmowę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×