Samotność

[Gość]

Wiesz do czego doprowadzaja rozmowy z samym soba?

Czy ja wiem, podobno każdy gada do siebie, rzadziej lub częściej.

 

 

 

Nie w takim sensie tutaj akurat raczej chodzi...Jeśli nie masz nikogo to rozmowy wewnętrzne a nawet do lusterka tylko z samym sobą mogą prowadzić do obłędu...

[Candy14]

Dokladnie ..gdzie ja znajde takiego fascynujacego rozmowce jak ja sama

[Pieprz]

Nie w takim sensie tutaj akurat raczej chodzi...Jeśli nie masz nikogo to rozmowy wewnętrzne a nawet do lusterka tylko z samym sobą mogą prowadzić do obłędu...

No może, nie wiem.

Teraz na szczęście każdy znajdzie rozmówcę, jest internet.

[Gość]

Nie w takim sensie tutaj akurat raczej chodzi...Jeśli nie masz nikogo to rozmowy wewnętrzne a nawet do lusterka tylko z samym sobą mogą prowadzić do obłędu...

No może, nie wiem.

Teraz na szczęście każdy znajdzie rozmówcę, jest internet.

 

 

a internet to takie cudeńko pod tym względem ,wiem coś o tym...

[Pieprz]

ja też

[Gość]

ja też

 

 

 

<żółwik>

[Pieprz]

ja też

 

 

 

<żółwik>

<żółwik>

[corrados]

Nie wiem już co zrobić , mam już dość samotności błagam niech ktoś sie spotka i pogada....

[Gość]

ja też

 

 

 

<żółwik>

<żółwik>

 

 

 

zdejm ten okular i lepiej klate pokaż

[Candy14]

corrados, a rzuciles haslo na wątku poznanskim?

[corrados]

nie , nie wiem gdzie ono jest

[Gość]

nie , nie wiem gdzie ono jest

 

 

w matrymonialnych

[Candy14]

corrados, zajrzyj tu miasta-f13.html i poszukaj Poznan. A swoja droga mielismy zlot w Poznaniu dwa miesiace temu

[Pieprz]

 

zdejm ten okular i lepiej klate pokaż

ale po grzyba?

[Gość]

 

zdejm ten okular i lepiej klate pokaż

ale po grzyba?

 

 

 

nie grzyba jeszcze nie

[Pieprz]

[Gość]

 

 

 

jasne

[Pieprz]

szczypiorek86, nikomu nie pokazuję mojej klaty, a grzybka to już w ogóle

[Gość]

szczypiorek86, nikomu nie pokazuję mojej klaty, a grzybka to już w ogóle

 

 

 

jak nie lubisz zbierac to co zrobisz każdy ma inne hobby ,rozumiem...

[Pieprz]

jak nie lubisz zbierac to co zrobisz każdy ma inne hobby ,rozumiem...

grzybów? zbieranie grzybów jest dla mnie nudne. Raz/dwa razy w roku mogę się wybrać, ale traktuję to bardziej jako spacer i tak do godziny, potem się nudzę już.

jako hobby zbieranie grzybów jest dla mnie dość nisko na liście.

A Ty lubisz?

[Gość]

jak nie lubisz zbierac to co zrobisz każdy ma inne hobby ,rozumiem...

grzybów? zbieranie grzybów jest dla mnie nudne. Raz/dwa razy w roku mogę się wybrać, ale traktuję to bardziej jako spacer i tak do godziny, potem się nudzę już.

jako hobby zbieranie grzybów jest dla mnie dość nisko na liście.

A Ty lubisz?

 

 

 

no to nie masz i co pokazywać później...a ja rożnie ,zdecydowanie różnie...

[Pieprz]

.a ja rożnie ,zdecydowanie różnie...

aha

[Arhol]

Nadal są dni,gdy poczucie osamotnienia mnie dopada i nie odpuszcza,ale tego osamotnienia "brak towarzystwa",czyli choćby osób z którymi można pogadać o głupotach,i sprawach codziennych,ale i czasem poważniej,jednak cóż - podejmowałem takie a nie inne wybory w życiu,konsekwencje są teraz.

 

Gorzej gdy dopada mnie że tak to ujmę,samotność emocjonalna,to poczucie,że tak naprawdę nikt tak do końca rozumie tego co we mnie siedzi,tych wewnętrznych obrazów,emocji,myśli,że nie da się zaufać, i pogadać o tym...

Z 2 strony,ten drugi rodzaj samotności trwa od lat,powinienem przywyknąć.

[omeeena]

Nic się nie zmieniło.

[Candy14]

Kestrel, własnie dzis gadalismy z Grzybem o samotnosci. Z jednej strony zal samotnych osob z drugiej ilu z tych samotnych robi cos zeby samotnymi nie byc?