Samotność

[Gość]

Ok, idę spać, a propos  Życzę Wam spokojnej nocy, jeśli się uda, buziaki.

[SarkastyczneSerce]

1 minutę temu, Karalajna napisał:

Tak, ale dla większości ludzi problem ze snem, to jak nie mogą spać do 2-3, a nie nieprzespana cała noc, kiedy czeka ciężki dzień.

Gorzej gdy codziennie przez lata nie możesz tak zasnąć do tej 2, a wstajesz o 5-6

[carlosbueno]

5 minut temu, Karalajna napisał:

Tak, ale dla większości ludzi problem ze snem, to jak nie mogą spać do 2-3, a nie nieprzespana cała noc, kiedy czeka ciężki dzień.

Ja cierpiałem i nadal czasem się zdarza na zbyt szybkie wybudzanie, budziłem się o 2-3 godzinie a mogłem np do 6 -tej spać. 

[Gość weltschmerz]

12 minut temu, carlosbueno napisał:

To miewa bardzo dużo ludzi. Tylko ja mam bardzo niski próg stresu i bywało że  codziennie miałem problemy ze snem.  

taaa, też tak miałem przez ok. 6 lat. Ciekawe, ile lat życia mnie to kosztowało...

[Gość]

Niestety od myslenia sie umiera

[Gość]

Godzinę temu, SarkastyczneSerce napisał:

Gorzej gdy codziennie przez lata nie możesz tak zasnąć do tej 2, a wstajesz o 5-6

Pytanie, dlaczego nie możesz zasnąć? Przecież nie z nerwów, bo Ty się nie denerwujesz. Nie telepią Tobą emocje. Na studiach miałam znajomych, którzy nie mogli spać, bo brali amfę, aby być w stanie uczyć się non- stop. To im jakoś rozregulowało sen na długi czas.

[Wielki Selfini]

Karalajna. Po prostu organizm glownie mózg, dostosowuje się do warunków. jak są trudne sytuacje i warunki to mniej człowiekowi potrzeba do szczęścia. to tak a propos twojego pytania Czemu nie cieszysz się z tego co ludzie ze stwardnieniem by się cieszyli. To znaczy u ciebie jeszcze dochodzi nerwica... To też jest powód i to duży.

 

 

 

 

 

[SarkastyczneSerce]

6 godzin temu, Karalajna napisał:

Pytanie, dlaczego nie możesz zasnąć? Przecież nie z nerwów, bo Ty się nie denerwujesz. Nie telepią Tobą emocje. Na studiach miałam znajomych, którzy nie mogli spać, bo brali amfę, aby być w stanie uczyć się non- stop. To im jakoś rozregulowało sen na długi czas.

Hmm. Brałem. Znudziło się po pół roku. Ale zasnąć nie mogłem już dużo wcześniej. Rano za to postrzał w nogę mi nie przeszkodzi w spaniu   Dziś spałem 5 godzin, za mało by odpocząć po fizycznej pracy. To przeszkadza.

 

Edytowane 29 Listopada 2018 przez SarkastyczneSerce

[Wielki Selfini]

Muszę się wam zwierzyć że znalazłem jakiś czas temu pewną dziewczynę ładna parę lat starsza i wszystko szło w dobrą stronę ale w pewnym momencie zapaliła mi się czerwona lampka bo jak tylko chwilę nie odpisywałem To się robiła agresywna można powiedzieć że osaczyła mnie zanim jeszcze do czegokolwiek doszło to co by było gdybym się z nią przespał? Strach pomyśleć. jak zaczynają z nią flirtować Nie wiedziałem że jest bardzo  agresywna i wybuchowa, A ja muszę unikać takich ludzi bo źle wpływają na moją psychikę

[SarkastyczneSerce]

30 minut temu, Wielki Selfini napisał:

Muszę się wam zwierzyć że znalazłem jakiś czas temu pewną dziewczynę ładna parę lat starsza i wszystko szło w dobrą stronę ale w pewnym momencie zapaliła mi się czerwona lampka bo jak tylko chwilę nie odpisywałem To się robiła agresywna można powiedzieć że osaczyła mnie zanim jeszcze do czegokolwiek doszło to co by było gdybym się z nią przespał? Strach pomyśleć. jak zaczynają z nią flirtować Nie wiedziałem że jest bardzo  agresywna i wybuchowa, A ja muszę unikać takich ludzi bo źle wpływają na moją psychikę

Taki charakter to plus w łóżku, sprawdź!

[KotJaroslawa]

40 minut temu, SarkastyczneSerce napisał:

Taki charakter to plus w łóżku, sprawdź!

nie no  od takich kobiet to uciekaj bo cię sponiewierają psychicznie , sam zachowywałem się podobnie jak ta pani więc bardzo mądrze pan @Wielki Selfini zrobił że nacisnął przycisk exit  

Edytowane 29 Listopada 2018 przez KotJaroslawa

[SarkastyczneSerce]

40 minut temu, KotJaroslawa napisał:

nie no  od takich kobiet to uciekaj bo cię sponiewierają psychicznie , sam zachowywałem się podobnie jak ta pani więc bardzo mądrze pan @Wielki Selfini zrobił że nacisnął przycisk exit  

Oj tam, kilka numerków dziennie i nie ma czasu na stresy

Po pół roku się znudzi i wtedy można żywic jeżeli od początku widać, że nie ma przyszłości taki związek.

[Gość]

No widzisz Kaczuszko słusznie przewidywałam, że Ty masz w życiorysie jakąś straszną historię miłosną bez happy endu  Jaka Ona była, że tak Cię poniosło? No coś chyba możesz zdradzić  Z tego co ja zrozumiałam Wielkiego Selfini, to On chyba tylko pisał z tą panną, a nie spotykał się w realu? I jednak żeby mieć kilka! numerków dziennie, to na ogół trzeba przedtem wykazać jakieś zaangażowanie emocjonalne. No chyba, że dziewczyna lubi się umawiać tylko na sex, ale takiej by znowu Wielki Selfini nie chciał. I koło się zamyka.

[Wielki Selfini]

Właśnie się przebudziłem z 5godzinnej drzemki* i widzę że kilka rzeczy muszę zdementować - nie mam nic naprzeciw sex-spotkaniom wrecz przeciwnie, wtedy jak pisałem że w związki się nie bawię to nie żartowałem ani nie był to żaden manewr podpatrzony u mistrzów podrywu jak zasugerował kaczorek. Ktoś może się spytać czemu w takim razie nie chodzę na prostytutki, ale tego, że nie chodzę, też nie napisałem

No, ale, żeby już całkiem nie zaprzepaścić swoich szans u tutejszych mniej liberalnych użytkowniczek to muszę napisać że nigdy w swoim życiu nie zdradziłem

* Po fluwoksaminie bardzo dużo śpię i w pracy też, dobrze, że dziś mam wolne bo znowu ktoś by mnie podpatrzył ale nie martwcie się o mnie kaczorek mnie namówił na sertraline w dużych dawkach a na tym nie ma podsypiania

[KotJaroslawa]

2 godziny temu, Karalajna napisał:

No widzisz Kaczuszko słusznie przewidywałam, że Ty masz w życiorysie jakąś straszną historię miłosną bez happy endu  Jaka Ona była, że tak Cię poniosło? No coś chyba możesz zdradzić

była taka jak każda  a mnie zawsze ponosiło przecież już nie raz pisałem że mam zaburzenia osobowości  jak byłem na fali to poznawałem ludzi i było ok, a w depresyjnym dołku kończyłem znajomości bo nie dawałem rady sam ze sobą  nie ma w tym żadnych szokujących historii  

46 minut temu, Wielki Selfini napisał:

* Po fluwoksaminie bardzo dużo śpię i w pracy też, dobrze, że dziś mam wolne bo znowu ktoś by mnie podpatrzył ale nie martwcie się o mnie kaczorek mnie namówił na sertraline w dużych dawkach a na tym nie ma podsypiania

mnie sertralina w ogóle nie pobudza, a drzemki też się zdarzają

[Wielki Selfini]

"wyjebało mnie w kosmos "

to co cię tak wystrzeliło

[SarkastyczneSerce]

2 godziny temu, Karalajna napisał:

I jednak żeby mieć kilka! numerków dziennie, to na ogół trzeba przedtem wykazać jakieś zaangażowanie emocjonalne.

Różnie z tym bywa. U mnie na przykład oboje z czasem zaczęliśmy wykazywać zaangażowanie emocjonalne  Pierwsze pół roku to tak minimum 4 razy dziennie, gdzie popadnie i kiedy popadnie, ehh, początki związków są najlepsze.
Po prawie roku (ciężko powiedzieć) przerwy w kontakcie się odezwała kilka tygodni temu. No i piszemy, umówiliśmy się. Podejrzanie dobrze się nam pisze. Te spotkania są dla mnie jak kryptonit dla Supermana  Zawsze komplikują kolejne tygodnie / miesiące  Ale warto  No, wtedy byłem szczęśliwy, dawno dawno temu... Ona też.
Tak czy inaczej można mieć Ferrari, a jak się nie ma to dobrze i się przejechać kilka razy za darmo. I nie mówię tu o samym seksie.

 

[KotJaroslawa]

4 minuty temu, Wielki Selfini napisał:

"wyjebało mnie w kosmos "

to co cię tak wystrzeliło

najprostsza rzecz na świecie

 

[Wielki Selfini]

Muszę kupić sobie.

 

Hej pomyślicie że zwariowałem ale chcę się zakochać i trafić do friendzone.

To jest moje miejsce tak coś czuję. 

A oprócz tego mieć kochankę. 

Dzięki temu będę na miłosnym haju Bo nieskonsumowana miłość nie rdzewieje no a blueballs też nie będzie , dobrze kombinuje?

[KotJaroslawa]

1 minutę temu, Wielki Selfini napisał:

Hej pomyślicie że zwariowałem ale chcę się zakochać i trafić do friendzone

co ty pierdolisz ? aha no tak zapomniałem że nic to tak jak ja xD

ale tak szczerze, friendzone to najgorsze gówno jakie może być, ona jest sprite, seba pragnienie a ty tampon na pocieszenie  

[Wielki Selfini]

Wtedy to ja bym się zrobił sprite a sebix pragnienie

[Gość]

3 godziny temu, SarkastyczneSerce napisał:

Po prawie roku (ciężko powiedzieć) przerwy w kontakcie się odezwała kilka tygodni temu. No i piszemy, umówiliśmy się. Podejrzanie dobrze się nam pisze

Mówisz o tej dziewczynie, którą rzuciłeś i poszedłeś na trening, a Ona powiedziała, że nigdy nie widziała tak obojętnego człowieka bez uczuć?

[KotJaroslawa]

3 godziny temu, SarkastyczneSerce napisał:

Po prawie roku (ciężko powiedzieć) przerwy w kontakcie się odezwała kilka tygodni temu. No i piszemy, umówiliśmy się. Podejrzanie dobrze się nam pisze

nie wyszło jej z innym to wraca do sprawdzonej opcji, teraz to będzie kochać to samo co ty weź tylko nie daj się złapać jak śliwka w kompot po paru numerkach   cwana z niej lisica widzę  

[Gość]

Przecież On cierpi na brak uczuć, to jak ma niby ,,wpaść w jej sidła"?

[KotJaroslawa]

Teraz, Karalajna napisał:

Przecież On cierpi na brak uczuć, to jak ma niby ,,wpaść w jej sidła"?

są różne metody jak usidlić mężczyznę panno @Karalajna