Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Donkey- znalazłam świetną działkę w miejscowości zaraz obok Rewala, ale nie chcę nic zapeszyć :smile: Na razie jeszcze rok pomieszkam w mieście, muszę studia skończyć- a potem wdrożę w życie moje marzenia :smile: Najważniejsze jest to, że moje szanse na ten dom wzrosły z 5% do 99%, po prostu pare kwestii sie wyjaśniło, paru rzeczy sie dowiedziałam i marzenie stało sie realne.

A do Rewala jeszcze nie wiem :? Wszystko zależne jest od tego kiedy mój facet będzie miał wolne w pracy, a tego sie dowiemy z dnia na dzień :? Może wyślij mi na pw swój numer telefonu? Jak już coś będę wiedzieć to po prostu wyślę Ci smsa, bo na forum może Cie już nie być jak będziesz nad morzem :smile:

 

 

Ok. Sprawdz zaraz prv.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a miało być tak pięknie.. wyszło jak zwykle.

od rana przygwożdżenie do mebli pokojowych

co jest teta?

 

cały dzień w pracy, a jutro jeszcze dłużej... spaaaaaaaaaaaaaać!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

Ja po nowych tabletkach lepiej sie czuje,tzn nie mysle juz az tak intensywnie,ale juz dzialaja........ostatnio jednak mam takie dni ,ze cay czas bym spala i nie chce mi sie nic robic............a do tego schudlam :( czy mozliwe jest aby schudnac po tabletkach ????????????????????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Linka- pociesza mnie fakt że nie ja jedyna zacznę tą terapię. Jak będzie mi 'gorzej' to przypomnę sobie że ktoś inny w tym momencie przechodzi to samo.. Zobaczymy jakie efekty tego będą :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale dziś narozrabiałam!! wyszłam z pracy na tzw. przerwę obiadową, a poszłam do ZARY na wyprzedaże... kupiłam bratu dwie koszule (piękne koszule z 169 na 99 przecenione) jeszcze prezent gwiadkowy ciąg dalszy, jedną koszulę mojemu przyjacielowi oraz dla siebie sweterek... musiałam już iść, trochę zakręcona byłam... i jak wyszłam ze sklepu to patrzę, a bluzka którą przymierzałam ostatnią ale miałam odwiesić, mam ją w ręku, razem z wieszakiem wyszłam z nią ze sklepu... rzeczywiście jak przechodziłam przez bramkę to pan ochroniarz jakby się chciał rzucić w moim kierunku, ale nic nie piszczało więc się nie rzucił, a ja dopiero dalej na ulicy zauważyłam dlaczego... więc ją szybko schowałam bo było mi głupio wrócić z nią do sklepu :?:roll: nie wiem co teraz zrobić czy ją oddać ale chyba nie oddam :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za nic w świecie nie oddam, jest już moja :twisted::twisted:

trochę mi głupio wejść do sklepu z bluzką bez paragonu ani metki i tak po prostu ją odwiesić?? Czy powiedzieć że niechcący ją wyniosłam ze sklepu haha wezmą mnie za wariatkę (i może nie bez racji!!) :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

polakita, też nie oddałabym :P

Kiedyś jak robiłam z mama zakupy w Lidl'u to nieumyślnie ukradłysmy banany i czosnek .... :oops: nie brałysmy duzego wozka na zakupy tylko weszłysmy tak, a ze nie ma w Lidlu takich koszykow do reki, to wlozylysmy te banany i czosnek do jednorazowki, kupowalysmy cos jeszcze i to niosłysmy w rekach, no i idziemy do kasy tamto wylozylysmy a o tych bananach zapomnialysmy ze mamy w zawieszone na rece za tamto zaplacilysmy i wyszlysmy ze sklepu... po kilku metrach taki zonk " kur*a a banany ?!?! :shock: " , ale nie wrocilismy sie bo wstyd by był jak jasna cholera :oops:

Skleroza i zakręcenie nie boli , tylko ma sie potem zawalone sumienie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polakita- idz jeszcze raz i nam też coś wynieś :P:mrgreen:

Tak chyba zrobię :) ta ZARA już i tak na mnie wystarczająco zarobiła ;) Najdziwniejsze jest to że bramka nie zapikała, to właśnie jest największy zbieg okolizcności..

 

Kiedyś w sklepie z kolei Orsay przymierzałam parę ciuchów, a zachciało mi się siusiu :) i szybko się ubrałam, a w bramce - piiik - ochroniarz mnie złapał jak złodzieja, okazało się że miałam na sobie koszulkę taką pod swetrem której w roztargnieniu nie zdjęłam... No i pani ze sklepu mnie zaczęła straszyć policją, i chyba dzwoniła na policję ale mnie puścili bo nie jestem notowana... :) no ale jak zapiszczało to ja się COFNĘŁAM a nie uciekałam przed ochroniarzem, do tej pory jak wchodzę do tamtego sklepu to sobie to przypominam...

 

Ale słowo, więcej już nigdy nic nie ukradłam! Nawet świadomie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej

ja dzis cala noc umieralem bo mnie jakies chorobsko wzielo, i tak mnie glowa bolala ze wydawalo mi sie ze moj mozg jest podzielony i do mnie mowi:D wkurzony jestem bo dzis w kato bylo spotkanie nerwicowcow i ja oczywiscie nie pojechalem tylko poszedlem do lekarza , gardlo napieprza jak glupie a te cholinexy nic nie pomagaja, macie jakies sposoby na gardlo?dostalem tez antybiotyk i moja dziewczyna sie zalamie chyba z naszego domowego sylwestra :-) Ale w przyszlym roku jej odbije bo zasluguje na to, strasznie mi pomaga z tym "gownem ":-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja dzisiaj po 11,5 godzinach w pracy stwierdziłam,że pewien pan zapłacił mi 2x bonem sodexo po 100 zł ... z czego 1 był gratis dla mnie :mrgreen:

narazie odłożony, może się skapnie i jutro przyjdzie.

jak nie, idę sobie coś kupić.

 

poza tym padam na pysk.. a jutro 9-17, potem szybko obróbka i idę pić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paradoksy- mój facet pracuje po 15h dziennie czasami a moi rodzice po 20h dziennie jak mają sezon- i żyją więc nie jesteś sama. :P

Widzę dzisiaj wszyscy mają coś gratis od życia... ja też mam gratis.. kot zamiast do kuwety to nalał na środku łazienki kij wie czemu :evil: I mam gratis sprzątanie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kodeks pracy przewiduje max 12h/dobe..

co to za życie? praca, [nie]spanie, praca, [nie]spanie..?

gdzie życie osobiste,jakiekolwiek? przyjemności? nie mówiąc o studiach.. jeszcze nie wiem jak tę sesje zaliczę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pracując po 12h do niczego sie w życiu nei dojdzie, chyba że jest sie np programistą i sie zarabia 7tysięcy za 8h.

Jak sie ma swoją firmę (moi rodzice) albo sie robi na akord (mój facet, pracuje tak jak by miał swoją firmę- czym więcej zlecen tym więcej kasy) kodeks pracy sie nie liczy.Życie rodzinne mamy w weekendy, potem będzie na to czas, na razie jest czas na trzepanie pieniędzy co by sobie życie ułożyć jakoś... Zresztą, zmęczenie mija jak sie na koniec dnia dostaje 300zł i więcej dniówki. A raz miałam taki mega dobry dzień w mojej firmie w wakacje- pracowałam 18h ale wiecie co to za uczucie mieć dniówkę na czysto 1500zł? Myślicie że wtedy jest sie zmęczonym? :mrgreen: Nie mam dzieci jak będziemy mieć to pomyślimy i innym zarobku. A moi rodzice to po prostu pracoholicy i tyle. Lepsze to niż zapieprzać np w takim tesco na rozładunku towaru gdzie po 8 godzinach człowiek jest styrany jak kon a dostanie za to 40zł. Wiem bo kiedyś tak robiłam... porażka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niestety nie każdy może sobie pozwolić na firmę .. a co do tesco, to mój brat, który jest w technikum, więcej zarabia na merchu..

pracownicy tesco u mnie potrafią wyciągnąć ponad 2 tys na rękę miesięcznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój facet nie ma firmy, jest zatrudniony u kogoś i zarabia od 3 do 8tys miesięcznie.

A w tesco te 2tys to chyba jest po piętnastu awansach i 20letnim stażu pracy co? ;)

 

p.s. Założyć swoją firmę jest łatwiej niż sie może wydawać. Serio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×