LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)

[wisnia80]

O MOJ BOŻE KOCHAM TEN LEK <33333333

 

Przed chwilą miałam takie dwie sytuacje, ze normalnie już bym dostała tak po twarzy burzą emocjonalną, żebym się nie pozbierała, a po mnie to przeszło jak po maśle

 

Nie wiem co piszę, ale zakochałam się <3

 

Biorę setkę, psychiatra mówiła, że jak już działa to lepiej na tym się trzymać, ale jak zwiększę to czy nie będzie jeszcze lepiej działało? Fajnie by było

 

na CHAD bierzesz lamo?

[Naemo]

Na borderline...

[wisnia80]

Na borderline...

 

I pomaga?

[Naemo]

Nooo właśnie napisałam, że super

 

Ale dziwnego coś mam od paru dni: takie jakby suche, jakby trochę zdarte przy łuku brwiowym, nad okiem i nos mam jakby miałam starty od chusteczek jak się ma katar :/ A na ulotce jest, że to jest bardzo niebezpieczne, w okolicy nosa, uszu i oczy jak się złuszcza naskórek... Co myślicie? :/

W poniedziałek mam już psychiatrę na szczęście.

[wisnia80]

Nooo właśnie napisałam, że super

 

.

 

A coś więcej możesz opisać?

[Klaudia Kate]

U mnie Symla 50mg wieczór na zaburzenia depresyjno-nerwicowo-lękowe

[Naemo]

Nie wiem co ja mam Ci więcej napisać

[kofel]

Moze sie faktycznie rozpedzilas z tym zwiększeniem dawki? Patrz czy Ci sie nie robia zadne nowe plamy lub czy te na twarzy sie nie powiększają.

[Naemo]

okej

 

a Tobie na co tyle leków kofel?

[just_fly]

Lamilept dołączył do mojego zestawu leków ponad 2 m-ce temu. Na początku miałam czerwone plamy na rękach, które pojawiały się i po kilku godzinach znikały (trwało to jakieś 3 tygodnie). Po około miesiącu zażywania Lamileptu odczułam poprawę nastroju, byłam psychofizycznie trochę bardziej zaktywizowana.

[warning]

Lamilept dołączył do mojego zestawu leków ponad 2 m-ce temu. Na początku miałam czerwone plamy na rękach, które pojawiały się i po kilku godzinach znikały (trwało to jakieś 3 tygodnie). Po około miesiącu zażywania Lamileptu odczułam poprawę nastroju, byłam psychofizycznie trochę bardziej zaktywizowana.

 

just-fly: Jak fajnie czytać pozytywne relacje.

Jaką dawkę przyjmujesz? Dzielisz ją w ciągu dnia czy przyjmujesz całą dawkę jednorazowo? :)

[Klaudia Kate]

Lamilept dołączył do mojego zestawu leków ponad 2 m-ce temu. Na początku miałam czerwone plamy na rękach, które pojawiały się i po kilku godzinach znikały (trwało to jakieś 3 tygodnie). Po około miesiącu zażywania Lamileptu odczułam poprawę nastroju, byłam psychofizycznie trochę bardziej zaktywizowana.

 

just-fly: Jak fajnie czytać pozytywne relacje.

Jaką dawkę przyjmujesz? Dzielisz ją w ciągu dnia czy przyjmujesz całą dawkę jednorazowo? :)

 

 

Dokładnie - więcej pozytywnych relacji

[just_fly]

Przyjmuję jednorazowo 50 mg, ale ze stabilizatorów biorę również depakine chrono (300-0-500). Oprócz tego przyjmuję inne leki od psychiatry (Aryzalera, Miansec, Chlorprothixen, pomocniczo Akineton), więc póki co działania samego Lamileptu nie jestem w stanie ocenić, ale mogę powiedzieć, że jak dołączył do zestawu mojej farmakoterapii, to poczułam, że trochę bardziej "chce mi się chcieć" Póki co jestem zadowolona.

[kofel]

okej

 

a Tobie na co tyle leków kofel?

Na padaczke schemat wchodzenia na dawki jest troche inny. Pierw trzeba wejść na docelową, pewną dawkę jednego leku, a dopiero potem zmniejszać drugi. No i jestem w trakcie tego procesu. Lamotrygina to super lek, ale u mnie nie zadziałała w 100% (trochę poprawiła mój stan), a zależy mi na monoterapii. Jak wejdę na topiramat, będę na docelowej dawce, będę się dobrze czuł, potem mozolne odstawianie lamo, kto wie czy nie lakozamidu (czego sobie życzę). Trochę z tym pieprzenia. Będę miał powód do prostowania sobie zwojów mózgowych klonami. :)

Mógłbym zostawić lakozamid, dorzucić depakine w dawce 2000mg/d i to byłby schemat idealny na same moje dolegliwości tak już odchodząc od tematu.

[Naemo]

Moja też jest pozytywna, wypraszam to sobie

 

kofel powodzenia więc c:

[autodestrukcja2]

czy ktoś ma monoterapię lamotryginową a zazywa docelowo mniej niz 200 ?

[Naemo]

w sensie, że bierze tylko lamo? No to ja, biorę 100 mg.

 

-- 09 sty 2017, 07:09 --

 

Lamotrygina pobudza?

 

Jeszcze do tego czasami mi dretwieja różne części ciała, jak sie budzę np.

 

Ale przyjaciel robił mi masaz niedawno więc może po prostu nacisnąl mi na nerw jakiś?

[warning]

w sensie, że bierze tylko lamo? No to ja, biorę 100 mg.

 

-- 09 sty 2017, 07:09 --

 

Lamotrygina pobudza?

 

Jeszcze do tego czasami mi dretwieja różne części ciała, jak sie budzę np.

 

Ale przyjaciel robił mi masaz niedawno więc może po prostu nacisnąl mi na nerw jakiś?

 

 

Naemo: Czujesz działanie antydepresyjne lamo przy dawce 100 mg?

 

Co do Twoich pytań: z relacji na różnych forach (w tym anglojęzycznych) wiem, że na niektórych lamo działa pobudzająco i dlatego biorą ją rano. Reszcie (w tym mi) lamo nie przeszkadza zasnąć. Biorę całą dzienną dawkę późnym wieczorem. Nie pobudza mnie, czuję raczej jej działanie uspokajające, choć nie przeciwlękowe ani otumaniające. Ja biorę jednak tylko 75 mg. Zastanawiam się nad zwiększeniem do 100 mg.

 

A Twoje drętwienia mogą wynikać z niedoboru magnezu i potasu.

[Naemo]

No niedoborów to na pewno mam milion

 

Nie mam pojęcia Ci powiem... Ciężko mi określić przy borderline, bo raz nie chcę mi się żyć, a następnego dnia pałam miłością do całego świata.

 

 

Moje chrząstki te takie na palcach, co są w połowie długości zrobiły się sine Każdy to widzi, że są jakieś dziwne. Od zimna, niedoboru czegoś, czy to lamo?

[kofel]

Ja przez lamo to miałem bezsenność, ale to chwile po wchodzeniu na dawki i szeroko pojęty speed. Teraz nie jestem w stanie określić, jest raczej normalnie. Jednak coś w tym jest.

 

-- 10 sty 2017, 23:35 --

 

P.S: Chrząstki to albo zimno, albo jedz więcej. Najlepiej zrób sobie morfologię. Sama lamo jest niby bezpieczna, ale też nie jest obojętna dla krwi.

[Naemo]

Co chwilę robię badania krwi

 

I właśnie jem więcej, zostałam pozbawiona braku apetytu i teraz już przytyłam

 

kofel, to, co jest w Twoim podpisie, to nie jest przypadkiem domena narkomanów?

[kofel]

Co chwilę robię badania krwi

Na żelazo też?

kofel, to, co jest w Twoim podpisie, to nie jest przypadkiem domena narkomanów?

Nie.

[michalkuna]

Ja biorę symle od kilku miesięcy i jestem bardzo zadowolona. Skutków ubocznych brak, powoli zwiększałam dawkę, teraz biorę 100 mg, nie ma już takich huśtawek nastroju co 15 min etc.

 

Ja tak samo. Stabilizacja. A nie inny humor co 5 minut

 

-- 12 sty 2017, 20:27 --

 

Boli mnie jeszcze głowa po tym, ale ogółem wycisza i to bardzo

[Naemo]

U mnie, podsumowując, skutki uboczne:

- wypadanie włosów (ale większość leków tak robi chyba)

- zwiększony apetyt (o nieeee)

- czerwone plamy i schodząca trochę skóra w tych miejscach, taka starta

- powiększone migdałki

- też takie czerwone na dłoniach, chyba nie od zimna

 

Ale lek jest super! No i ja bardzo szybko zwiększałam dawkę (w tydzień 100 mg).

 

Tak dałam ten post, bo już się pogubiłam trochę w swoich postach i chcę dać jednak przekaz, że super i polecam

[wisnia80]

U mnie, podsumowując, skutki uboczne:

- wypadanie włosów (ale większość leków tak robi chyba)

- zwiększony apetyt (o nieeee)

- czerwone plamy i schodząca trochę skóra w tych miejscach, taka starta

- powiększone migdałki

- też takie czerwone na dłoniach, chyba nie od zimna

 

Ale lek jest super! No i ja bardzo szybko zwiększałam dawkę (w tydzień 100 mg).

 

Tak dałam ten post, bo już się pogubiłam trochę w swoich postach i chcę dać jednak przekaz, że super i polecam

 

Mam ten lek. ale się boję go brać.

 

Na razie na mircie sidzę ale zamuła straszna po tym.

 

Trochę korci mnie to lamo, bo jestem na 99% borderlinie.