Skocz do zawartości
Nerwica.com

ALPRAZOLAM (Afobam, Alpragen, Alprazolam Aurovitas, Alprox, Neurol, Neurol SR, Xanax, Xanax SR, Zomiren, Zomiren SR)


magdalena

Czy alprazolam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

218 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy alprazolam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      191
    • Nie
      24
    • Zaszkodził
      19


Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, MarekWawka01 napisał:

Czy jest jakaś różnica w działaniu Xanaxu zwykłego, a tego o przedłużonym uwalnianiu Xanaxu SR? Czy tak samo szybko działają, po jakim czasie czuć spokój?

Jest. O przedłużonym działaniu działa subtelniej bym powiedziała ale dłużej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, acherontia styx napisał:

Jest. O przedłużonym działaniu działa subtelniej bym powiedziała ale dłużej.

moje odczucie jest takie, że xanax o natychmiastowym uwalnianiu działa bardziej aktywizująco, a XR nie, przedłużone uwalnianie = na pewno uspokojenie i zanik myśli lękowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie z gatunku niby wiem, ale potrzebuję stuprocentowej pewności - czy mogę afobam kruszyć? Nie jestem w stanie połknąć tabletki (obojętnie jak małej), mam jeszcze w pogotowiu hydroksyzynę w syropie, ale szykuję się na leczenie kanałowe i na samą myśl trzęsę się jak galareta. Afobam leży awaryjnie, no ale.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Magda87 napisał:

Pytanie z gatunku niby wiem, ale potrzebuję stuprocentowej pewności - czy mogę afobam kruszyć? Nie jestem w stanie połknąć tabletki (obojętnie jak małej), mam jeszcze w pogotowiu hydroksyzynę w syropie, ale szykuję się na leczenie kanałowe i na samą myśl trzęsę się jak galareta. Afobam leży awaryjnie, no ale.

Jeśli w ulotce nic nie ma o tym, żeby nie dzielić, to można. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam pytanie. Wziąłem dzisiaj pierwszy raz w życiu jedną tabletkę Xanax 0.25 na zmniejszenie lęku który w efekcie doprowadzają mnie do ataków paniki. I kompletnie na mnie nie zadziałał 😕 . Tak jak przypuszczałem że dostane ataku tak dostałem. Za mała dawka ? Bo już mam dosyć. Wczoraj ta sama z clonazepamem 0.5. Brak reakcji. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc Wam wszystkim ;)
To moj pierwszy post w tym watku.
Od 4 tygodni stan zdrowia mojej mamy sie pogorszyl i wpadlem w straszna panike, ze umiera. Biore od 4 tygodni Xanax. Pierwsze 3 tygodnie w dawce 1 mg  na noc, a ostatni tygdzien w dawce 0,75. Wczoraj sie tak zle czulem, ze wszedlem spowrotem na 1mg. Jestem od 12 lat niepijacym alkoholikiem i mam tendencje do uzaleznien. Czy to mozliwe, zeby po 4 tygodniach sie tak silnie uzaleznic ? 
Jest moze ktos, kto bierze xanax dluzej, lub jakies wzkazowki jak go odstawic ? Poranki sa koszmarne, budze sie o 6 rano i trzese sie jak galareta. Zanim wzialem xanax tez bylem mega nerwowy, ale teraz mysle, ze jest jeszcze gorzej.
Pozdrawiam serdecznie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Don Corleone napisał:

Czy to mozliwe, zeby po 4 tygodniach sie tak silnie uzaleznic ? 

Tak. Jeśli masz tendencję to jak najbardziej. 

Ogólnie to zmniejsza się dawkę o 0,5mg co 3 dni odstawiając.  A co do objawów odstawiennych to zapewne musisz się przemęczyć, bo relanium bym tu nie włączała w zamian, ewentualnie przy pomocy chlorprotiksenu, bo on nie uzależnia, ale objawy jakieś i tak będziesz miał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmhm, dostałam doraźnie Xanax 0,25 mg. Wczoraj pierwszy raz z niego skorzystałam.

Przez 45 minut czułam się jak na fazie po lekach na kaszel (miłe wspominki, ale już od paru lat nie robię takich rzeczy), weszło spanko, "sweterek" - nieprzyjemne oddychanie, szybkie nudzenie się, ciężko było skupić na czymś wzrok. Chwilowo chciała się odezwać panika, ale skutecznie nie pozwoliłam sobie na to.

Jak fazowe objawy wygasły to nadszedł upragniony spokój, myśli przestały ściągać mnie na dno. Po prostu było w porządku, czułam się w porządku. Mogłam spokojnie wrócić do swoich zajęć, nic mnie nie plątało. I nawet naszło mnie, żeby wykonać "eksperyment". Brzmi zabawnie, ale mnie żenuje - nie potrafię śpiewać, bo zawsze się przy tym wzruszam, mam kulę w gardle i siup, płacz. No a wczoraj udało mi się zaśpiewać piosenkę, która towarzyszyła mi w cięższych momentach, bez wzruszenia się. Przeżywałam ją, ale mogłam po prostu śpiewać. I mam całkiem dobry głos, kiedy się nie załamuje. 

Alprazolamie, dziękuję. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Zacząłem dopiero przygodę z xanaxem . Mam go brać krótko bo jakieś z 2 tygodnie. Mam pytanie o jakim czasie niweluje on lęk albo choćby zmniejsza do tego stopnia żeby jakoś w miarę spokojnie wrócić do pracy. Ja myślałem że wezmę jedną i przejdzie. Ale niestety wczoraj popołudniu wziąłem 0.5mg , dzisiaj kolejne 0.5 i kicha. Żadnej poprawy. Nie wiem co ze mną nie tak. Wszystkim coś pomaga tylko nie mi. Dajcie znać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×