Skocz do zawartości
Nerwica.com

zaburzenia osobowości (cz.II)


Gość paradoksy

Rekomendowane odpowiedzi

psycholog wysłała mnie do psychiatry. mam osobowość chwiejną emocjonalnie ale bez określonego typu. spisałam swoje cechy(te które przyszły mi do głowy) i miałam o tym rozmawiać. jest też problem bo po zmianie leków, nasiliła się auto i mocno tendencje samobójcze. kazali przyjechać a na miejscu powiedzieli że niestety... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i mieli mi określić czy jestem impulsywna czy border a zostałam odprawiona z kwitkiem :roll:

 

Kite, a jakie to ma znaczenie dla Ciebie, jaką ktoś Ci da etykietkę?

Przecież to jest Tobie do wyzdrowienia kompletnie niepotrzebne.

(No, chyba, że w tym sensie, że potrzebujesz skierowanie na 7f z rozpoznaniem z.o.).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

naranja, pani psycholog poleciła mi abym postarała się o konkretną diagnozę. mam już że chwiejna emocjonalnie ale bez typu. choć wygląda mi na border jak tak czytam forum. impulsywny nie jest to na 100%!

czy możemy zadzwonić na pogotowie wbrew woli Shadowmere, ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

naranja, pani psycholog poleciła mi abym postarała się o konkretną diagnozę.

 

Ale PO CO to TOBIE??

Jak ja tego nie lubię u (niektórych) lekarzy i terapeutów :roll:

Człowieka trzeba leczyć, a nie etykietować.

Brrr.

 

 

czy możemy zadzwonić na pogotowie wbrew woli Shadowmere, ?

 

Jeśli się mocno martwisz i znasz adres to jak najbardziej.

No bo jak to: Hania się bardzo poważnie tnie, krew się leje, pisze tu nam o tym, a my mamy się trząść i bezradnie biernie czekać w napięciu na dalszy rozwój akcji? (który może być tragiczny w skutkach, gdy np. zemdleje)

 

Kiedyś pewna dziewczyna po (skutecznej) terapii z 7f powiedziała mi mądre słowa, odnośnie takich sytuacji. "Zobacz, Twoja koleżanka się ostro tnie, bo jej źle i cierpi, tak, mówi Ci o tym, ale z drugiej strony nie pozwala Ci nic zrobić z tym. Czy to jest fair? Przecież TY TEŻ przeżywasz, martwisz się o nią, męczysz się myślami, czy nie zemdleje i umrze, czy nie zrobi tego mocniej itd."

Nie jest tak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kite, to ciekawe, że terapeutka Ci tak powiedziała :shock: zazwyczaj raczej terapeuci mówią, że to niepotrzebne szufladkowanie i żeby się skupić na problemach a nie nazewnictwie.

 

-- 20 kwi 2011, 18:54 --

 

Kiedyś pewna dziewczyna po (skutecznej) terapii z 7f powiedziała mi mądre słowa, odnośnie takich sytuacji. "Zobacz, Twoja koleżanka się ostro tnie, bo jej źle i cierpi, tak, mówi Ci o tym, ale z drugiej strony nie pozwala Ci nic zrobić z tym. Czy to jest fair? Przecież TY TEŻ przeżywasz, martwisz się o nią, męczysz się myślami, czy nie zemdleje i umrze, czy nie zrobi tego mocniej itd."

Nie jest tak?

 

jest... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×