Skocz do zawartości
Nerwica.com
Ten temat

Co Wam dziś sprawiło radość?


Konrad!

Rekomendowane odpowiedzi

Candy14, dziękuję Kaju, każdy stara się jak może, by miejsce, w którym spędza się dużo czasu, było przyjemne. Zawsze jednak czegoś brak, ale to może i dobrze, bo ważne i bardzo przyjemne jest dążenie do celu, nawet czasem bardziej niż cel już osiągnięty :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy14, dziękuję Kaju, każdy stara się jak może, by miejsce, w którym spędza się dużo czasu, było przyjemne. Zawsze jednak czegoś brak, ale to może i dobrze, bo ważne i bardzo przyjemne jest dążenie do celu, nawet czasem bardziej niż cel już osiągnięty :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy14, dziękuję Kaju, każdy stara się jak może, by miejsce, w którym spędza się dużo czasu, było przyjemne. Zawsze jednak czegoś brak, ale to może i dobrze, bo ważne i bardzo przyjemne jest dążenie do celu, nawet czasem bardziej niż cel już osiągnięty :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  omeeena napisał(a):
freya, :great:

 

-- 13 lut 2013, 20:44 --

 

  Vanilia33 napisał(a):
  omeeena napisał(a):
Radość to może nie, ale zdecydowaną ulgę. Wizyta w ZUS-ie.

 

U mnie dokładnie to samo :D

A konkretnie...?

 

 

Ulgę przyniosło mi to , że skompletowałam potrzebne dokumenty i nie zostanę bez środków do życia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  omeeena napisał(a):
freya, :great:

 

-- 13 lut 2013, 20:44 --

 

  Vanilia33 napisał(a):
  omeeena napisał(a):
Radość to może nie, ale zdecydowaną ulgę. Wizyta w ZUS-ie.

 

U mnie dokładnie to samo :D

A konkretnie...?

 

 

Ulgę przyniosło mi to , że skompletowałam potrzebne dokumenty i nie zostanę bez środków do życia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  omeeena napisał(a):
freya, :great:

 

-- 13 lut 2013, 20:44 --

 

  Vanilia33 napisał(a):
  omeeena napisał(a):
Radość to może nie, ale zdecydowaną ulgę. Wizyta w ZUS-ie.

 

U mnie dokładnie to samo :D

A konkretnie...?

 

 

Ulgę przyniosło mi to , że skompletowałam potrzebne dokumenty i nie zostanę bez środków do życia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×