Skocz do zawartości
Nerwica.com

Chce Pomóc mamie ... a inni tego nie Pojmuja!


Rekomendowane odpowiedzi

Olivia158, Co Ty tu robisz? Masz 10 lat? Nie wypowiadaj się tam gdzie nie masz nic mądrego do powiedzenia.

 

Ma 17. Aż nie wierzę w to co czytam :shock:

 

Mamy tutaj dwie 17stolatki i zupełnie dwa różne światy.

 

Kasiaaa84586 co mogę dodać? Podziwiam Cię naprawdę.

Myślę, że uda Ci się uzyskać nauczanie indywidualne. Moja mama pracuje w szkole i chodziła do ucznia, który miał nauczanie indywidualne ze względu na obłożnie chorą babcię - tylko ona go wychowywała. Z tym, że on nie chciał odstępować od jej łóżka, więc psychiatra zabrał głos w jego przypadku.

Trzymaj się ciepło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:roll: ja bym się z tą pomocą społeczną wstrzymała a co jak stwierdzą, że matka nie jest w stanie zająć się dziećmi a Kasiaaa84586, jest niepełnoletnia i powinna się uczyć..itd itd i coś im do łba strzeli i będą chcieli dzieciaki umieścić w palcówce.....

I dlatego radziłam dzwonić na początek, bezimiennie, wybadać grunt. Ruszenie problemu w szkole to podstawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pfff;/ wiola173 Ty sie najwiecej znasz;/ przeciez widac ze to ona ma cos z deklem a nie jej mama !

 

I napewno nie załatwisz sobie tego nauczanie :D Zabiorą Ciebie i twoje rodzenstwo przez Ciebie w wtedy tylko zostanie Buuuuhahahahhah

 

może i ma jak to okresliłas z "deklem" ale o ile sie nie myle to to nie jest forum o szydełkowaniu czy makijażu a własnie dla ludzi którzy jak to ładnie okresliłaś "mają z deklem" a skoro i Ty tu jesteś tzn że i Ciebie to dotyczy.

Jesteście z tego co wyczytałem rówieśnicami a ta dziewczyna ma kłopot jakiego większośc z nas nie doświadczy nigdy i niektórzy userzy próbuja jej pomóc - a póki co to Ty szkodzisz !

Sama niedawno miałas problem ze sobą który opisałaś .... miło by Ci było dostac taka odpowiedź ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I napewno nie załatwisz sobie tego nauczanie :D Zabiorą Ciebie i twoje rodzenstwo przez Ciebie w wtedy tylko zostanie Buuuuhahahahhah

 

 

Trudno jak sie nie uda to przeciez jest jakies inne wyjscie. Powiem Ci ze mi "sznureczek" nie grozi,bo ja mam dla kogo zyc i walczyc. Nie wiem dlaczego dla Ciebie to jest takie smieszne,skoro faktycznie sama miałas problemy w szkole. . . . . I tez na pewno miło by Ci nie było usłyszec cos takiego jak mi napisalas. . . .

 

 

Dziekuje Wszystkim za Rade i wsparcie Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kasiaaa84586, jesteś bardzo dzielna, ale musisz chodzić do szkoły zeby nie narobić większych problemów mamie. Ja się postaram dowiedzieć co może dla Ciebie zrobić opieka społeczna i czy warto ją w to wtajemniczać -żeby nie zabrali Ci rodzeństwa.

 

[Dodane po edycji:]

 

Kasiaaa84586, A więc - opieka może pomóc - dać jakiś zasiłek rodzinny, obiady dla dzieci w szkole, ale nie ma 100% pewności ,że nie zabiorą rodzeństwa. Komplikuje się sprawa bo masz 17 lat i jesteś nieletnia, inaczej by było gdybyś była rok starsza. Musisz tez chodzić do szkoły bo inaczej mama dostanie sporą kare.

Mama leczy się jakoś na tą rwę? Choroba ta mimo ,że bolesna i trwa miesiącami nie jest jakoś szczególnie uznawana za długotrwały uszczerbek na zdrowiu. Mama wogóle nie wstaje z łóżka?

Porozmawiaj jeszcze z psychologiem w szkole, deektorem, wychoawcą, myślę ,że znajdą jakieś rozwiązanie.

 

daj znać jeśli można Wam jakoś pomóc. Brakuje Wam czegoś? Jedzenia, ubrań, pieniędzy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kasiaaa84586, ja tylko chcialam wtrącić słowko.

Jestes Cudem.Takie dziecko to skarb,ogolnie taka milosc,solidarnosc i oddanie.Z calego serca życzę Ci szczęścia.

Ja się pod tym podpisuję, zrobiłaś na mnie tak duże wrażenie ,że cały czas o tym myślę.

 

Fobia Super ,że tak szybko zadziałałaś

 

 

Kasiu A ja o czymś pomyślałam, tylko zależy to od Waszych warunków mieszkaniowych. Czy macie na tyle miejsca,żeby wynająć pokój jakiejś miłej samotnej kobiecie w zamian za pomoc w domu i opiekę nad mamą ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje Bardzo....No własnie nie mam duzego mieszkania .... i rozmawiałam z mamą ona mi mówi zebym nie szła do Opieki ani nigdzie bo mogą nas faktycznie zabrac.... Powiedziała zebym sie o nia nie martwiła ze ona za pare dni wróci do zdrowia i zebym pomyslała o sobie .... ale ja wgl nie wyobrazam sobie ze ją zostawie i bd myslała o sobie. Ja jestem mało wazna. I zrobie wszystko zeby jej pomoc.

 

wiola173 Dziekuje Ci ze chcesz mi pomoc .... Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×