Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kasiaaa84586

Użytkownik
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Kasiaaa84586

  1. Dziekuje Bardzo....No własnie nie mam duzego mieszkania .... i rozmawiałam z mamą ona mi mówi zebym nie szła do Opieki ani nigdzie bo mogą nas faktycznie zabrac.... Powiedziała zebym sie o nia nie martwiła ze ona za pare dni wróci do zdrowia i zebym pomyslała o sobie .... ale ja wgl nie wyobrazam sobie ze ją zostawie i bd myslała o sobie. Ja jestem mało wazna. I zrobie wszystko zeby jej pomoc. wiola173 Dziekuje Ci ze chcesz mi pomoc .... Pozdrawiam
  2. Trudno jak sie nie uda to przeciez jest jakies inne wyjscie. Powiem Ci ze mi "sznureczek" nie grozi,bo ja mam dla kogo zyc i walczyc. Nie wiem dlaczego dla Ciebie to jest takie smieszne,skoro faktycznie sama miałas problemy w szkole. . . . . I tez na pewno miło by Ci nie było usłyszec cos takiego jak mi napisalas. . . . Dziekuje Wszystkim za Rade i wsparcie Pozdrawiam
  3. Wiem wiem,czesto sie spotykam z takimi ludzmi niestety tak to jest. Naszczescie nie kazdy tak jest
  4. Hmmm Finansowo no róznie to jest raz lepiej raz gorzej. w kazdym badz razie wystarcza na zycie.i wiem ze pisanie nie rozwiaze problemu ale dla mnie to naprawde wielka rzecz ze wgl ktos udziela jakis skazówek i Kasiu naprawde Ci dziekuje I Olivia158 moze masz racje jestem chora na głowe ale Ty nie czujesz tego co ja moze jestes inna osoba ja niestety wszystko zrobie zeby swojej mamie pomoc,bo mame ma sie tylko jedna Pzdr [Dodane po edycji:] jeju nie Kasiu tylko Wiolu przepraszam Pomyliłam sie No widocznie Olivia umie komus dojechac ale trudno sama widzisz jacy sa niektorzy
  5. Dziekuje Ci bardzo. Naprawde samo to ze udzielasz mi jakich kolwiek rad Ty i inny bardzo mi pomagacie Mało takich ludzi jest wiem z własnego doświadczenia
  6. No włansie nie mam rodziny zadnej w mojej msc ani nigdzie w poblizu .... tez tak mysle ze opieka społeczna to jeszcze wiekszych kłopotów nam narobi niz pomoze ... Bardzo dziekuje Wam za wsparcie i porady jestem niezmiernie wdzieczna Jedyne forum które mnie rozumie Pozdrawiam
  7. Dziękuje bardzo. Jak mi się nie uda załatwic tego nauczanie to udam sie do tej opieki ....
  8. Witam!Bardzo Panstwa prosze o przeczytanie mojego postu. Nie bede opisywac calego zycia, ale pokrotce musze wyjasnic sytuacje, w ktorej znajduje sie moja mama.Moja mama od paru lat choruje na kregosłup ma Rwe kulszowa jest to paskudna choroba! ;( Nie moge patrzec jak ona cierpi niekiedy chciała bym zeby mnie tak bolało a nie ją! Mieszkam Tylko z mama i 2młodszego rodzenstwa .... Tato nie mieszka z nami juz ponad 10lat . Jest nam bardzo ciezko ... moja mama nic nie moze robic ledwo co chodzi .. nie moze sprzątac, nic kompletnie .nie moze podnosic nic ciezkiego . Od dawna pomagałam mamie,ale to były takie drobne pomoce. A teraz praktycznie robie wszystko... -Sprzetam,Zaprowadzam rodzenstwo do szkoły,odbieram ich,chodze po zakupy pale w piecu itd. Przez to zaniedbuje obowiazek szkolny nie byłam w szkole prawie 2miesiace! Mam 17lat i chodze do 2gimnazjum.Moja mama nie karze mi niczego robic robie to z własnej woli. Prosi mnie zebym poszła do szkoły,cały czas mi o tym mowi nieraz sie kłucimy z tego powodu. Ale ja nie pojde, bo nie moge zostawic mojej mamy z tym wszystkim samą. Nie umiem sobie nawet tego wyobrazic kiedys poszlam na lekcje i po 2lekcji zwiałam zeby szybko isc do domu bo sumienie mi nie dawało spokoju! Nie mamy bliskiej rodziny ktora moze nam pomoc. Jestesmy zdani tylko na siebie .... Moja mama jest dla mnie wszystkim .... i jej zdrowie jest dla mnie najwazniejsze ....ale tez nie umiem sobie poradzic z tym ze nie chodze do szkoły i w zyciu niczego nie osiągne zawaliłam szkołe .... i jest mi z tym bardzo zle nieraz sama niewiem co mam robic,ze soba ale wiem jedno ze nie zostawie mojej mamy ! nawet na chwile !!! Byłam u mojej byłej wych. z podstawówki i ona wie jaka mam sytuacje i poradziła mi zebym poszła do pedagoga szkolnego i mu o tym powiedziała i poprosiła zeby załatwił mi nauczanie indywidualne. Wiem ze to nie takie łatwe zdje sobie z tego sprawe ale czy na tej podstawie moze moja mama sie ubiegac o takie nauczanie?? czy ktos sie orietuje ? pytam WAS bo nie chce sobie obic niepotzrebnej nadzieji .... jesli nie to nst. bd musiała sobie inaczej radzic ale moja przyszłosc jest dla mie bardzo wazna Bardzo Prosze o jakiekolwiek wzkazówki ! Pozdrawiam!
×