Znaczenie wyglądu.

[Gość]

a jakbym juz musial wybrac to chcialbym byc Jayem Z wiem, wielki nos, wielkie wary, walic to

[Mizer]

jacas- ale ty masz wyrafinowane gusta XD

[Gość]

jacas- ale ty masz wyrafinowane gusta XD

co masz na mysli ?

a tak serio to mnie jara jola rutowicz

[Gość]

Alba no laleczka^^

Slodka idiotka.

Ni chuja sie wniej czegos ciekawego dopatrzyc nie mogę.

Zemdlilo ^^

 

 

Chociaż tutaj się zgadzamy

 

Ja jeszcze kocham Mirandę.

[Mizer]

krwiopij- yes, fajne, a raczej super

[Gość]

koniec swiata, napisalem dziewczynie, ze moim idealem z charakteru jest jola rutowicz a ona zapytala czy zartuje

[Gość]

koniec swiata, napisalem dziewczynie, ze moim idealem z charakteru jest jola rutowicz a ona zapytala czy zartuje

 

Dziwisz jej się? To Rutowicz w ogóle ma jakiś charakter ? Chyba tylko charakter pisma (o ile umie pisać)

[Gość]

no oczywiscie ze zartowalem xd

nie wiem, czy ogladaliscie serial 'lost'. fajna tam byla taka jedna latynoska, wlasnie znlazlem,ze nazywa sie michelle rodriguez (grala tez w avatarze)

 

[Dodane po edycji:]

 

ogolnie latynoski sa cool

[shadow_no]

Do kobiet: Jak wygląda wg. Was sprawa z tym co faceci mają na głowie?

Włosy średnie, długie, krótkie? Może na 0? Ciekawy jestem Waszej opinii bo sam jeszcze chyba nie miałem fryzury w której bym się dobrze czuł w 100%.

Najlepiej czułem się na łyso, ale koleżanki kazały mi obiecać, że już nigdy się nie zgolę. Więc raczej moje czucie się nie wpływało na resztę.

[Gość]

Dwie sprawy:

-po pierwsze masz się czuć dobrze w swojej fryzurze, bo jak się czujesz dobrze to jesteś pewny siebie a pewność siebie działa jak magnez na foczki hehe

-po drugie każda kobieta ma inny gust, jedna powie że wyglądasz super na łyso a inna, że z włosami do ramion. I tutaj wracamy do punktu pierwszego.

 

Na Twój temat mogę się wypowiadać, bo 'urodowo' jesteś w moim typie- najlepiej wyglądałbyś/wyglądasz mając z boku krótko przycięte a na górze troszkę dłuższe, bez żelu, z lekką grzywką. Coś takiego, tylko u góry trochę krótsze:

[Gość]

Wygląd ma jak najbardziej znaczenie. Gdy poznaje się kogoś, to wiadomo, że nieznając tej osoby patrzymy na wygląd próbując sobie wyobrazić jakiego charakteru to człowiek. Tu jest efekt pierwszego wrażenia. Nie da się tego zrobić 2 razy.

[Mizer]

długie i półdługie/półkrótkie.

 

dla ciebie na prawdę półkrótkie/półdługie, wyglądałbyś super. z 7 cm

 

(a teraz spojrzałam na twoje zdjęcie i utwierdziłam się w swoim przekonaniu)

[MOCca]

Marek77, to zależy od włosa, od sposobu obrośnięcia i od klatki piersiowej, ale jestem za tak.

[szczesliwy_chomik]

Widzę, że tu parę strzelistych bab przesiaduje - jam również żyrafa, wizualnie koszykarka Kiedyś mnie to strasznie denerwowało, bo jak na złość rzucam się w oczy a chciałabym być niewidzialna. Ale teraz sie cieszę , że tak wale ludziom po oczach i się wyróżniam Co do fryzury, to mi się nie podobają włosy długie ani nawet średnie, tylko krótkie i bez żelu , bez stylizacji, full natura. Fajnie jak ma jeszcze bałagan na głowie, taki artystyczny nieład z nieco dłuższych włosów A co do typów urody , to z kobiet podoba mi się Angelina Jolie, Monica Bellucci, ta Aishwarya czy jakoś tak (byla juz tutaj wymieniona), młoda Naomi Campbell , Marilyn Monroe i dla kontrastu Twiggy. Z facetów młody Michael Jackson, Freddie Mercury, Jean Claude Van Damme. Czyli żaden określony typ. Zwracam uwagę na oczy, uśmiech , usta i głos

 

[Dodane po edycji:]

 

Fryzura ala "Wkurwiony Chopin" też mi się podoba nie wiedzieć czemu

 

[Dodane po edycji:]

 

Marek 77

Nie podobają mi się "bestie", ale można z tego zrobić zalete, np. wyciąć jakiś wzorek z tego gąszczu Tak z jajem i oryginalnie

[MOCca]

Hehe pan nr 1.

[szczesliwy_chomik]

Ani ten ani ten Pierwszy pan kojarzy mi się z biegiem w zwolnionym tempie, przeczesujący fryzure, pełen kicz i komedia , ale ten włos na klacie może być, nie drażni mnie Drugi pan zbyt metroseksualny i skupiony na swoim wyglądzie, modzie, byciu glamour . Gdybym spotkała takie okazy na plaży stwierdziłabym "przystojni faceci, matka natura się spisała, mogą się podobać wielu kobietom, ale nie mi".

 

[Dodane po edycji:]

 

Hehe.Jak moj Adam kapi sie w morzu,to ratownicy krzyczą na niego :Panie w czarnym swetrze,proszę nie wychodzic za czeerwoną boję!

Facet to ma być facet.Moj akurat jest kudłaty,jak będę miala ochotę przytulić coś gładkiego to przytulę Madzię.

 

Dobre.

[MOCca]

szczesliwy_chomik, to nie było pytanie z kim byś poszła na randkę...tylko jaki typ wolisz... metroseksuala z majtkami podkreślającymi orzeszka czy męźczyznę pachnącego testosteronem w stylowych spodenkach na plaży?

[Gość]

Jeśli chodzi o fryzurę u faceta - włosy krótkie. Ja sama mam krótką fryzurkę, więc chcę mieć choć trochę dłuższe od niego.

A klata – umiarkowanie owłosiona – ok. Bardzo bujny gąszcz – gorzej... Ale kwestia owłosienia to dla mnie ogólnie rzecz biorąc mało istotna sprawa. Bardzo zwracam uwagę na oczy, spojrzenie.

[Mizer]

a ja się nie zastanawiałam nigdy nad tym. i do tej pory jakoś nie mogę.

[szczesliwy_chomik]

szczesliwy_chomik, to nie było pytanie z kim byś poszła na randkę...tylko jaki typ wolisz... metroseksuala z majtkami podkreślającymi orzeszka czy męźczyznę pachnącego testosteronem w stylowych spodenkach na plaży?

 

Mężczyznę pachnącego testosteronem

[MOCca]

Wyobraziłam sobie jak takiego kudłatego dziewczyna zmusza do deplicji woskiem klaty, masakra. Chyba wolę kontrasty, kobieta gładka facet z futrem, nie każdemu wyrosło, więc to chyba kwestia drugorzędna, ale do preferencji się zalicza.

[Gość]

jak będę miala ochotę przytulić coś gładkiego to przytulę Madzię.

 

Muszę pamiętać żeby depilować klatę przed spotkaniem z Tobą

 

Ja lubię gładkie klaty. Miałam raz owłosionego ale nie bardzo mi to pasowało... Ale tak to zawsze miałam chłopaków gładkich. Mój obecny od kilku lat nie ma włosów na klacie, a nawet na twarzy ma tak delikatny zarost że może tydzień się nie golić i prawie nie widać. Mi to odpowiada, jest gładki jak pupa niemowlaka A jak mu jakiś włos wyrośnie na klacie to ja zaraz go wyrywam pęsetą, tak samo brwi mu reguluję.

[Mizer]

Dean- a co? dysmorfobia?

[Gość]

haha, ja tam lubie sie przegladac a jeden kolo sie fajnie napina przes lustrem

[Korba]

też się kiedyś lubiałam przeglądać.... swego czasu spędzałam na siłce 3 godziny 3 razy w tygodniu...

ale wtedy byłam młoda i piękna