Skocz do zawartości
Nerwica.com

"Dom uciechy..."


Gość Shadowmere

Rekomendowane odpowiedzi

Panna_Modliszka, a przez jaki okres byłaś sama?

Pół roku po nie udanym związku, z wyboru, czy przez większość swojego życia z przymusu, bo to subtelna różnica.

Kiedyś napisałaś, że chodzenie do burdelu jest żałosne, bardzo mnie to kiedyś oburzyło. A wiesz co teraz na ten temat myślę?. Że masz rację, to jest żałosne, płacić komuś za to żeby dał Ci trochę miłości, albo zabawy, to tak jak płacić komuś za to żeby był twoim przyjacielem na parę godzin, a później do widzenia. Ale uwierz mi że jak przez większość życia jesteś osobą samotną, i wszystkie obiekty twoich uczuć Tobą gardzą, to życie staje się i tak żałosne i ciężko jest patrzeć na siebie w sposób konstruktywny.

 

[Dodane po edycji:]

 

shadow_no, co do pujścia na dyskotekę, wiele osób tak radzi, ale mi tam tylko raz w życiu udało sie coś wyrwać. Nie sądzę żeby zakompleksiony człowiek był tam w stanie wyrwać psa z kulawą nogą, mi przynajmniej się nie udało od wielu wielu lat. A ci co na balertach wyrywają dupy to kolesie, co poprostu nie mają z takimi sprawami problemu. Więc z całym szcunkiem, ale twoja rada chyba adasiowinie pomoże.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli tak bardzo zależy mu na tym doświadczeniu i chce zrobić to dla samego siebie to ok.Gdzieś we wcześniejszych postach Adam w wyraźny sposób pisał,że mieszka w tkosycznym środowisku wywierającym na niego presję.Stąd moje przypuszczenia,że myśli "a odbębnie co swoje,zalicze i będzie git".

Natomiast wiem co to znaczy być odrzucanym przez większość ludzi,którzy dosłownie nieraz włazili mi na głowę.Są jednostki,które widząc Twoją słabość bedą drwić sobie z Ciebie,naśmiewać się wyszukując inne słabe punkty aby mu dokuczyć.

W takich przypadkach człowiek może czuć się niedowartościowany,mieć niską samoocenę,lęki czy nawet popaść w głęboką depresję.

Ja w jego przypadku jednak poszedłbym na psychoterapię,bo z tego co widzę problem nie ogranicza się tylko i wyłącznie do stracenia dziewictwa.

 

[Dodane po edycji:]

 

wovacuum u mnie średnio,bo wpadłem w fazę depresyjną.Dziękuje że pytasz.Mam nadzieje,że u Ciebie w miarę ok.

 

Pozdrowki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w jego przypadku jednak poszedłbym na psychoterapię

 

RafQ, No ja mam podobny przypadek co on, też mnie wkurzało że w wieku 20-kilku lat jestem prawiczkiem, ale zrobiłem to w burdelu dla samego siebie, stwierdziłem, że kurde ale to moje życie jest żałosne, może wpadne pod tramwaj i umre jako dziewica? Więc poszedłęm do burdelu i nie żałuje, chociaż nie ma co porównywać seksua za pieniądze, do seksu z kobietą której na tobie zależy. A co do terapi to też zaczełem chodzić, przez pierwsze 3 spotkania było ok, ale ostatnio złapałem tam takiego dola, że prawie sie popłakałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klęska to mało powiedziane,szkoda gadać

 

Nie poddawaj się chłopaku, głowa do góry. Pewnie ta dziwka była dla ciebie nie miła.

Pisałem Ci kiedyś, żebyś poszedł do takiej co jest ok. Bo są różne kobiety, jedne są milsze inne nie.

 

[Dodane po edycji:]

 

Panna_Modliszka, powodów mogło byc wiele, dla czego nie było mu fajnie, ale to może być jego prywatną sprawą, ale skoro otworzył ten temat, to dokończy go, bez względu na przebieg wydarzeń. Ja bym tak uczynił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panna_Modliszka, Mylnie mnie odbierasz, nie jestem cwaniakiem, i nie pisze swoich chistori żeby zaszpanować, bo tak na prawdę nie ma czym :smile:

 

[Dodane po edycji:]

 

Miła była fajnie się z nią chociaż pogadało

 

 

To o tyle dobrze ;) , No curz wiem co to za uczucie kiedy huj nie staje kiedy powinien.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to musiala sie za malo postarac, skoro tylko gadaliscie...;)

 

Nie rozumiem...Przyszedles sie "rozdziewiczyc" i trzeba bylo powiedziec, ze nie wyjdziesz stamtad, poki sie tak nie stanie!

 

Ale nie stresuj sie, ze nie wyszlo! Pewnie byles spiety i dlatego taki jest efekt...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To, co tu wypisujecie jest obrzydliwe... Jak banda neandertalczyków :roll:

Po niektórych się tego spodziewałam, ale po innych.....

 

Dajcie mu święty spokój. Jak będzie chciał, to napisze. A nie jak głodne opowieści wilki czekacie. Chce się wam posłuchać erotycznych gadek, to możecie tego poszukać gdzie indziej.

 

 

Nie widze w tym nic obrzydliwego.

Nikt na nic nie czeka-rozmawiamy miedzy soba :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Misiek_NL, no włąśnie ja też czasem jestem spięty że widze rozebraną dziwkę i mi nie staje, ale jak go troche po ciumka że tak powiem to jest ok ;) .

Ale miałem pare razy taki stres że wogóle nie chcial mi bryknąć. I to faktycznie jest zajebista trauma.

Mógł sobie ze 2 zimne leszki wydudnić, mogł by się wtedy wyluzować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×