Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nie umiem kochac?


Rekomendowane odpowiedzi

Mam wrazenie, ze przez moja depresje i fobie nie jestem w stanie nikogo pokochac. Mowie to tylko , w momencie gdy czuje sie naprawde dobrze przy tej osobie.. a to sie bardzo rzadko zdarza. Ciagle sie czuje gorsza, mniej atrakcyjna, malomowna i generalnie do dupy. Jednego dnia mi zalezy.. apotem przez kilka dni potrafie sie nie odzywac . Wydaje mi sie, ze nawet moje czyny nie wskazuja na to - ze kocham ta osobe. Wrecz przeciwnie - ze mam ja gleboko gdzies. Ogarnia mnie jakas znieczulica. Zaczelam sobie wyobrazac.. jakby to bylo jakby np ktos z moich bliskich umarl... i stwierdzilam, ze bym sie w ogole nie przejela tym. To jest straszne... bo nigdy w ten sposob nie myslalam. Zawsze na sama mysl o smierci kogos bliskiego, chcialo mi sie plakac i dla bliskich osob zrobilabym wszystko. A teraz nie wiem o co tu chodzi. Cos sie zmienilo we mnie, i to nie jest fajne. Dodam , ze stalam sie agresywna.. awanturuje sie ciagle z rodzicami. Mam ochote walnac w sciane glowa.. czasem nawet jemy obiad a ja mam ochote rzucic widelcem w moja mame..

Czy to jest normalne? Normalne jest, zeby kazdej osobie czuc sie beznadziejnie... ? Nawet przy przyjaciolach. Bardzo potrzebuje czyjejs milosci, czulosci... ale nie potrafie tego odwzajemnic. Kazdy zwiazek konczy sie klapa. Z mojej winy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hm powiem Ci tak : nadmierna podejrzliwosc , nadmierna wrazliwosc a lekcewazenie i krytyka (o taak) niezdolnosc do wybaczania , cynizm , dychotomiczne myslenie , zazdrosc ( to juz w ogole) , ciagle porownywanie sie z innymi , przepelnienie zloscia (czasem) ,nadwrazliwosc na krytyke , brak poczucia humoru (tez czasem) - to wszystko sie zgadza ze mna. Natmiast nie jestem zadufana w sobie.. bo mam bardzo niskie poczucie wlasnej wartosci i raczej nie jestem samowystarczalna.. bo wiem, ze potrzebuje kogos ale z nikim, nie potrafie sie zwiazac. Masz jakis pomysl, co to moze byc?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

coolkidofdeathh, ja nie jestem lekarzem, więc nie powiem Ci, co to jest.

Chciałam Ci tylko dać znak, że nie tylko Ty tak masz.

Ale czy to jest zaburzenie, czy tylko kwestia charakteru.. tego nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×