Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wkurza mnie:


linka

Rekomendowane odpowiedzi

Wkurza mnie, bo nie wiem jak się przed tym bronić, jak osoby rozmawiają o mnie, ale nie wprost szczerze tylko niby o kimś innym ( rozmawiając ze sobą nawzajem ). To wprawia mnie w ogromny lęk, który obezwładnia mnie na dłuższy czas….te osoby z pełną premedytacją to robią i z uśmieszkiem na twarzy…Czuję się jak osoba cierpiąca na schozofrenie w takich sytuacjach…Nie wiem jak bronić się przed taka manipulacją. Pojawiają mi się wtedy myśli s prawie z automatu. Oczywiście nie mogę powiedzieć nic do tych osób bo jest pojebana zmowa milczenia. Mam to znosić , te ich narcystyczne gierki 🥺 Nawet nie wiem jak ta  manipulacja się nazywa i jak nie wpadać w takie straszne stany po tym…ktoś wie może co to jest i jak sobie pomóc ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@mrNobody07Do mnie też niektórzy nie zwracają się wprost, np. na sąsiednim forum tak miałam czy kierowali coś miłego czy niemiłego co było do mnie, kierowali do kogoś innego. No i co z tym możesz zrobić, jedynie zagadać o co im chodzi. 

Nie przejmować się głupio, chociaż po czasie np. mnie to już gówno obchodzi co kto myśli o mnie, jak mam problem to wyrzucę to z siebie i jest mi lepiej. Nie jest to powód by się zabijać, są gorsze powody. Nie przejmuj się. 

 

 

Edytowane przez You know nothing, Jon Snow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

@mrNobody07Do mnie też niektórzy nie zwracają się wprost, np. na sąsiednim forum tak miałam czy kierowali coś miłego czy niemiłego co było do mnie, kierowali do kogoś innego. No i co z tym możesz zrobić, jedynie zagadać o co im chodzi. 

Nie przejmować się głupio, chociaż po czasie np. mnie to już gówno obchodzi co kto myśli o mnie, jak mam problem to wyrzucę to z siebie i jest mi lepiej. Nie jest to powód by się zabijać, są gorsze powody. Nie przejmuj się. 

 

 

Tylko to jest podła, wyrachowana manipulacja, bo ja potrafię zapytać wprost spokojnie : „ o mnie rozmawiacie?”, czy „o co chodzi, powiedzcie wprost do mnie”. Ale kilka razy usłyszałem że mi się wydaje, że to o mnie ( i szyderczy uśmieszek)…schizofreniczny klimat się robi i zostaje się samemu z tym uczuciem. Ale dlaczego ? Jakim prawem, ktoś się bawi emocjami drugiego ? Lubuje się w zadręczaniu i poniżaniu ? 
Sam nigdy tak nie robię innym, bo wiem jakie to krzywdzące potrafi być. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, mrNobody07 napisał(a):

Tylko to jest podła, wyrachowana manipulacja, bo ja potrafię zapytać wprost spokojnie : „ o mnie rozmawiacie?”, czy „o co chodzi, powiedzcie wprost do mnie”. Ale kilka razy usłyszałem że mi się wydaje, że to o mnie ( i szyderczy uśmieszek)…schizofreniczny klimat się robi i zostaje się samemu z tym uczuciem. Ale dlaczego ? Jakim prawem, ktoś się bawi emocjami drugiego ? Lubuje się w zadręczaniu i poniżaniu ? 
Sam nigdy tak nie robię innym, bo wiem jakie to krzywdzące potrafi być. 

 

Może właśnie ktoś próbuje z Ciebie robić schizofrenika czy psychicznie chorego, ale sam oceń. Skoro w jakiś sposób czujesz się chory, zaburzony to, to nie powinieneś się przejmować, że ktoś coś insynuuje. To możesz przyjąć, ale to że oni tak robią świadczy źle o nich. 

Rób swoje i miej to gdzieś : ) To jest odwieczny problem w społeczeństwie. Niby wszyscy grzeczni, kulturalni, empatyczni, a jednak właśnie takie manipulacje, insynuacje występują i najbardziej człowieka drażnią. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×