Skocz do zawartości
Nerwica.com

Witajcie.


piotrek92

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich użytkowników tego forum.

 

Zarejestrowałem się tutaj, ponieważ tak jak wielu innych ludzi przebywających tutaj (chyba wszyscy ;)) chyba mam nerwicę.. Wszystko zaczęło się wczoraj. Byłem dość mocno chory i bardzo źle się czułem, przez co nachodziły mnie głupie myśli. Choroba przeszła jak wziąłem paracetamol i rutinoscorbin, ale to nie był koniec problemów. Potem jak moja dziewczyna pojechała do kolegi, również zaczęły nachodzić mnie głupie myśli związane z nią i w pewnym momencie poczułem, że zamiast miłości do niej, czuję jakiś dziwny lęk, strach, czy żal, czy jeszcze coś innego. Raz na jakiś czas na kilka sekund czuję w sercu ulgę i czuję, że ją bardzo kocham, ale to po chwili przechodzi i znów jest to dziwne uczucie... W nocy co prawda zasnąłem, ale obudziłem się o 5 rano, a potem o 7. Wciąż jestem bardzo młodym człowiekiem (w sierpniu dopiero będzie 18 lat) i wciąż niewiele rozumiem, ale w głębi duszy wiem, że ją kocham i chciałbym to jakoś naprawić, ale nie wiem jak. Dlatego zarejestrowałem się tutaj i mam nadzieję, że mi pomożecie. Za wszystko z góry dziękuję :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestes pewien, ze to Twoja dziewczyna?

Tak, spędzamy razem w tygodniu po 5 - 8 godzin dziennie, a weekendy zawsze cały dzień, wiele już robiliśmy, od długiego czasu bardzo się kochamy, mamy mnóstwo podobieństw, obojgu nam na sobie bardzo zależy i chcemy za kilka lat się pobrać. Wiele mógłbym jeszcze wymieniać, ale nie zarejestrowałem się, żeby się przechwalać, ale po to, by pomóc sobie a może i nawet innym.

 

Co chcesz naprawić? Popsułeś coś?

Mam takie poczucie, że tymi myślami coś zepsułem. Nie wiem, może to właśnie przez to coś sobie ubzdurałem i przez to jest jak jest i to właśnie dlatego mam takie poczucie.

 

I tak jeszcze poza tym, jak się tak trochę pożaliłem to jest trochę lepiej tzn. to dziwne uczucie oddziaływuje na mnie jakby w mniejszej skali a tak jakbym ją też kochał. Jednak taka mieszanka nie jest zbyt przyjemna.

 

A tak poza tym zapomniałem powiedzieć o tym, że już miałem takie jakieś dziwne lęki tzn. w pewnym momencie zaczynałem się czegoś bać i zaczynały się poważne zawroty głowy i bardzo wysokie ciśnienie (nawet do 140/120). Lekarze stwierdzili wtedy, że żadnych problemów w organiźmie nie ma i że to jest na tle nerwowym. Ale od dłuższego czasu już nie mam takich ataków.

 

[Dodane po edycji:]

 

Przepraszam za post pod postem, ale czy wiecie co mógłbym zrobić ? Czy to może kwestia czasu ?

 

[Dodane po edycji:]

 

A więc mój problem jest na szczęście rozwiązany : )) Wróciło samo, wystarczyła rozmowa z moim kochaniem : )) Polecam, zawsze rozmawiajcie ! To jest najlepszy sposób na to by naprawić przyjaźń, uczucie, czy cokolwiek innego : )

 

Pozdrawiam i życzę powodzenia w waszych własnych problemach, które postaram się razem z wami rozwiązać : ))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×