Skocz do zawartości
Nerwica.com

Problem ze zgraniem się i poczuciem ''odrzucenia''


Rekomendowane odpowiedzi

Chciałabym się poradzić bo jednak pewna sprawa doprowadza mnie czasem do łez i poczucia bycie nieatrakcyjną albo jakaś nie wiem beznadziejną...Jest to dla mnie bardzo intymny , trudny temat ale sama nie wiem jak sobie z tym poradzić...Po prostu chodzi o to że mój chłopak nie ma takiego temperamentu w sprawach intymnych i co ważniejsze ochoty..i czasem bywa tak jak bywało nie dawno że głównie on mi odmawia..na początku naszej relacji to ja jemu nie pozwalałam na za dużo a teraz jakby role się odwróciły..on twierdzi że ja chcę za bardzo a dla mnei to jest normalne i zdrowe...Czasem się nastawiam , później jestem rozczarowana i oczywiście płaczę bo nie potrafię nad tym zapanować , nie jestem dobra we wstrzymywaniu łez...Nie wiem jak znaleźć jakś złoty środek on nie chce sie umawiac na takie rzeczy i jemu to nie jest tak w życiu potrzebne jak mnie...No a mnie dość bardzo bo to ma wymiar pokazania sobie największych uczuć itp... Miałam myśli że no tak biednego faceta chce wykorzystać i ja jestem za bardzo naplona no ale halo no nie za bardzo...nie chce na siebie wrzucać mimo ze w takich momentach czuję się kiepsko jak dostaję odmowę i nie wiem jak sobie z tym poradzić... Czy jest jakiś złoty środek albo jak sobie radzić z takimi odmowami bo ja mam taką reakcje że jak mi odmawia to myślę sobie no tak no to teraz to w ogóle już i tylko wtedy kiedy on chce...do tego jak on widzi że ja bardziej chcę to wtedy on mniej...Ale jak ja się nie nastawie to często sama mam średnią ochotę..Może ja jestem jakaś zła może ja tylko liczę w związku na jedno..zachowuję się jak facet który chcę non stop i sie tym dziwię dosc mocno bo zazwyczaj własnie faceci tak mają ...tutaj jest odwrotnie a kobiecie chyba trudniej jest pogodzić się z odmową w tych sprawach bo można poczuć się na prawdę że coś nie tak ...różne wizje , milion myśli...Dla mnie ważne są dwie sfery i równie ważne , dla niego życie seksualne nie jest tak istatne a na pewno mniej istotne...może dlatego to wynika że nie był w związku z nikim przez 6 lat i ogólnie nie był w poważnym związku a ze mną jest już w swoim takim poważniejszym i ja w sumie też...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Demonniczna25, podejrzewam, że możecie mieć różne temperamenty seksualne. Oczywiście podstawą jest szczera rozmowa z partnerem na ten temat, a nie tylko zalewanie się łzami i przeżywanie: "Znowu mi odmówił". Najzwyczajniej w świecie faceci też są zmęczeni, też mogą nie mieć siły ani ochoty na seks. Nie tylko kobiety mają monopol na takie zachowanie ;) Możecie próbować urozmaiceń, dłuższej gry wstępnej, stosowania jakichś masaży erotycznych, aby być częściej blisko siebie, ale niekoniecznie musi się to od razu kończyć stosunkiem seksualnym w pełnej krasie. Może takim postępowaniem bardziej go zachęcisz do seksu, że się w tym rozsmakuje? ;) Jeżeli "metody pośrednie" nie zdadzą egzaminu, wówczas myślę, że warto byłoby porozmawiać z seksuologiem. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Facetom też czasami się nie chce, ale jeżeli zdarza się to wyjątkowo często to powinien być to sygnał, że coś jest nie tak. Porozmawiajcie o tym szczerze. Spróbuj go podkręcić jakoś, seksowna bielizna, podchody i zobacz jak będzie reagował. Ale na początek na prawdę powinniście szczerze porozmawiać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×