Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2

U, jakie kijowe tematy. Nie jestem dobra w bilardowym trzymaniu kija. Co innego kula w kręglach.

bonsai Cie nauczy jak trzymac kija

nube, oj, to już jest minus gry w kręgle, bo ja lubię długie pazury i łamanie ich nie jest zachęcające

to tak jak ja... wiec kręgle raczej odpadają

na_leśnik, hej hej

Aranjani, haha, no właśnie widzę, że to spec od poprawnego trzymania kija. Bilardowego, oczywiście.

nube, no... a dobry nauczyciel to skarb

Aranjani, true story. Tylko trzeba uważać żeby nauczycielowi kija pazurami nie porysować.

na_leśnik, no wiesz... jesli bedzie dobry nauczyciel to tez uchuli kursantke zeby ostroznie z pazurami

chociaz np za pierwszym razem moze sie nie udac... no ale trening czyni mistrza

Artemizja, też miałam ten problem, ale raz na jakiś czas było warto je poświęcić. Teraz polubiłam krótsze paznokcie i byłoby całkiem fajnie grać w kręgle, gdyby moi znajomi też je lubili. A tak, trochę smutek.

Aranjani, ma się rozumieć. Teraz dobrego nauczyciela ze świecą (kijem?) szukać.

nube, no... a Ty od razu tak trafiłaś. Szczesciara

Bonsai gdzies zniknał... pewnie juz pracuje nad konspektami lekcji

Aranjani, no i dobrze. Toż to pomysł na biznes jak ta lala .

na_leśnik, no ba !!!

tez sie zajmiesz nauka trzymania kija za pieniądze ?

Jestem, jestem, tylko szukam kajetu, gdzie ja miałem to wszystko rozpisane... Od pewnego czasu to tylko teoretyzuję, niczym na_leśnik uprawiam jedynie internetowego snookera.

Aranjani, nie. Ja zajmę się kampanią marketingową firmy kolegi. Zdjęcia, materiały reklamowe. A wisienką na torcie będzie biografia założyciela firmy, coś jak te dzieła które o Stivie Dżobsie powstają. Tytuł: "Kij i dziura, czyli jak zarabiać na tym, co się lubi".

bonsai, jak jesteś zainteresowany ofertą to zapraszam na PW .

na_leśnik, hahaha :)

No z takim tytułem sukces gwarantowany

Hmmm. Drink mi się kończy. Trza po dokładkę iść.

co dobrego żłopiesz ?

Aranjani, Finlandia z sokiem. Nic wyszukanego, ale akcent skandynawski jest

nube, .

na_leśnik, z takim tytułem przebiłbyś sprzedaż najbardziej bestsellerowych poradników.

na_leśnik, no tak... z jakim sokiem?

Aranjani, pomarańczowym. To już mniej skandynawskie .

Miodku bym się napił, ale nie mam pod ręką.

na_leśnik, no mniej ale tyz dobry

poprosze jedną szklaneczke :)

Absolut Kurant to jest zajebista wódka! Siedzę o suchym pysku od pięciu lat chyba, a tak mi się marzy by się porządnie złoić, jak to się robiło na imprezach. No ale ze mnie to i tak słaby zawodnik, zawsze mało piłem, za to szybko chciałem się przytulać.

A dla mnie od razu całą butelkę.

Aranjani, proszzz

bonsai, oszczędnie przynajmniej .