Skocz do zawartości
Nerwica.com

Straciłam sens zycia....


sabelka1981

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

nie wiem czy dobrze trafiłam, nie chcę być potępiona, po prostu nie chce mi się dalej żyć, męczę się już od 4 lat, nie mam odwagi zmienić swojej sytuacji, nie mam widoków na lepsze życie, a wiem, że będzie jeszcze gorzej, jak córka dorośnie.... Nie chcę jej zostawiać bo jest dla mnie wszystkim, ale nie potrafię już dłużej życ z jej ojcem!!! Jezu pomocyyy!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

nie wiem czy dobrze trafiłam, nie chcę być potępiona, po prostu nie chce mi się dalej żyć, męczę się już od 4 lat, nie mam odwagi zmienić swojej sytuacji, nie mam widoków na lepsze życie, a wiem, że będzie jeszcze gorzej, jak córka dorośnie.... Nie chcę jej zostawiać bo jest dla mnie wszystkim, ale nie potrafię już dłużej życ z jej ojcem!!! Jezu pomocyyy!!!

Sabelka, opowiedz co sie dzieje, dlaczego nie możesz już żyć z ojcem Twojej córki? Dlaczego nie odejdziesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czasami laski patrza zeby był facet i wcale nie ejst sensem zycia i wtedy zaczyna sie problem i wspólny horror, takich zwiazków jest najwiecej, jak ludzie sa dla siebie sensem zycia to wtedy jest fajnie

chyba odwrotnie, każdy powinien mieć swoje życie i swoje pasje, żeby się w związku nie podusić, facet sensem życia? najgorsze co może być, kłania się uzależnienie emocjonalne. owszem miłość powinna być ale miłość to też wolność. jak ludzie się na sobie uwieszają to długo tak nie wytrzymują.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czasami laski patrza zeby był facet i wcale nie ejst sensem zycia i wtedy zaczyna sie problem i wspólny horror, takich zwiazków jest najwiecej, jak ludzie sa dla siebie sensem zycia to wtedy jest fajnie

chyba odwrotnie, każdy powinien mieć swoje życie i swoje pasje, żeby się w związku nie podusić, facet sensem życia? najgorsze co może być, kłania się uzależnienie emocjonalne. owszem miłość powinna być ale miłość to też wolność. jak ludzie się na sobie uwieszają to długo tak nie wytrzymują.

dokładnie, trza mieć swoje życie a nie polegać we wszystkim i wszystkich sprawach na facecie, bo to na dłuższą metę nie działa, taki związke, to męczące dla dwóch stron ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sabelka1981, Jeśli jesteś przekonana, ze będzie jeszcze gorzej, to nie ma sensu ciągnąć tej relacji.

Sens życia odnajdziesz jak uwolnisz się od toksycznego partnera. Domyślam się, że Cię krzywdzi.

Nie chcę wysnuwać pochopnych wniosków więc proszę napisz z jakich powodów nie chcesz żyć z ojcem dziecka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sabelka1981, Czy jesteś ofiarą przemocy w związku? Jeśli tak powinnaś się zgłosić po pomoc. Nikt cię za to nie potępi (może twój mąż coś będzie odstawiał).

Jeśli po prostu nie możecie ze sobą wytrzymać to powinniście rozważyć terapię małżeńską (facet często w ogóle nie chce o tym słyszeć).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×