ból głowy

Witam serdecznie!

Opiszę dziwny objaw mojego bólu głowy. Otóż jakiś czas temu miałem katar, jak wiadomo przemieniło się to w zapalenie zatok. Ogólnie odczuwałem ból przy schylaniu się.

Wcześniej leczyłem się lekami ParoMerck - Parogen. Gdy je brałem nie miałem żadnych dolegliwości ani nie nakręcałem się. Ale te bóle mi przeszkadzają

szczególnie przy pracy fizycznej, gdy się schylam czuje ból, gdy podnoszę głowę czuje pulsujący i denerwujący ból po lewej stronie czoła prawie że głowy. Oczywiście jak to ludzka

ciekawość wpisałem w google - tętniak i jak zwykle się naczytałem, że też przejawia się pulsujący ból i tak dalej. Wszyscy do okoła mi powtarzają, że jestem zdrowy

i że nic mi nie jest. Zanim brałem leki Parogen miałem robione badania krwi, badania zatok w tym prześwietlenie zatok i nic nie wykazało. Proszę mi pomóc bo nie wiem

czy to są zwyczajne objawy zatok czy też coś poważniejszego.

Dziękuje i pozdrawiam!

czesc Polecam wizytę u neurologa.Chociaż myślę, że masz napięciowe bóle glowy.Pozdrawaim.

Tak jak napisała ewaryst7 idź do neurologa, często takie jednostronne bóle (zwłaszcza w okolicy skroni) są oznaką migreny. Na pewno warto zrobić również prześwietlenie kręgosłupa szyjnego skoro bóle nasilają się przy pracy fizycznej, przy schylaniu a potem podnoszeniu głowy. Nie wiem w jakim jesteś wieku, ale warto też wykluczyć czy nie rosną Ci przypadkiem ósemki, bo one naprawdę potrafią dać się we znaki i boli od nich głowa przy skroni (gdy rosną te górne). Podobnie z ubytkami zębów - gdy niektóre zęby są niewyleczone to również od tego może silnie boleć czasem głowa. Pozdrawiam!

Myślę, że to mogą być zatoki. Też mam z nimi problemy i ból czasami promieniuje na samo czoło, czasami na część głowy, a czasami na całą. I z tego co słyszałam, to inni z problemami zatokowymi też tak mają.

Jest taki temat "ciśnienia przy siadaniu i wstawaniu".