Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy to jest moja wina? proszę o radę.


misiaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Cierpię na nerwicę natręctw. Przychodzą mi myśli obrażające Osoby Święte i wszystko to co jest z tym związane. Mam okropne wyrzuty sumienia że to jest moja wina i się bardzo źle z tym czuje. Biorę leki i chodzę do psychologa. Myśli pojawiają się same i są tak silne że kiedy wiem że mogę sobie o czymś źle pomyśleć i tego nie chcę to są one tak silne że i tak to pomyśle. Przychodzą mi też do głowy takie że pomyśle i pojawi się myśl że chcę i zaraz pojawiły się one. a tak naprawdę w głebi to tego świadomie bym nie zrobiła. Teraz ciągle myśle że to moja wina i ta sytuacja dość często mi się przypomina. Nawet jak psycholog do mnie mówł to ta sytuacja się powtarza. Proszę pomóżcie mi. Proszę o odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cierpię na nerwicę natręctw. Przychodzą mi myśli obrażające Osoby Święte i wszystko to co jest z tym związane.

 

Bóg dobiera karę sprawiedliwie. Za obrażające myśli

grozi ci co najwyżej że możesz się potknąć lub

wypadnie ci coś z ręki.

Tak więc wyluzuj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jesteś osobą wierzącą, możesz pomyśleć o uczestnictwie we Mszy z formułą egzorcyzmu. Sama nigdy nie byłam na takiej mszy, ale czytałam o tym ostatnio w Newsweeku i podobno wielu osobom to pomaga i dodaje sił. Chyba nie zaszkodzi spróbować, jeśli nie czujesz poprawy przy klasycznych metodach leczenia. Długo już się leczysz? Pomaga? Napisz coś :) Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cierpię na tą chorobę od października tego roku. Leczenie rozpoczęłam od listopada od wizyty u lekarza ogólnego. Leki które mi polecił nie przyniosły oczekiwanych skutków. Myśli wciąż się pojawiały. W styczniu udałam się kolejny raz do innego lekarza ale też ogólnego. On skierował mnie do psychologa i na wizytę do psychiatry. Porady psychologa pomagają mi uwierzyć w siebie i odwrócić uwagę od złych natrętnych myśli. Polegają one na spełnianiu czynności które sprawiają mi radość i poprawiają moje samopoczucie. Psycholog polecił mi planowanie czynności na kolejny dzień które będą realne do wykonania. Teraz skupiam się i kieruję moje myśli na rzeczy które będę w stanie wykonać następnego dnia. Gdy się budzę wiem co mam robić i skupiam się na wykonaniu tych czynności. Szczerze mówiąc widzę poprawę, tych myśli jest mniej. Biorę leki, mam stopniowo zwiększane dawki. Napisz jak Ty walczysz z tą chorobą. Pozdrawiam i czekam na odpowiedz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×