Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

Brałam lek Elicea niecałe 2 tygodnie i nigdy więcej nie tknę. Miałam takie skutki uboczne, że nerwica mi się pogłębiła kilkukrotnie. Okropne drżenia rąk, głowy, szczęki, różne mrowienia, prądy przebiegające po ciele, dziwne doznania, nasilenie lęku, budzenie się każdej nocy i niemożność zaśnięcia... Prawie 2 tygodnie po odstawieniu tabletek wciąż miałam skutki uboczne. Nigdy więcej nie wezmę tego, ani żadnego innego leku. I polecam wszystkim odstawić ten syf - chemia niczego nie leczy tylko chwilowo zalecza, zakrywa prawdziwy problem. Nie leczy przyczyny, tylko pomaga (choć akurat nie mnie) minimalizować skutki nerwicy. Wszystkim z nerwicą poleciłabym dokładnie się przebadać, bo nerwica z kosmosu się nie bierze, przyczyna jest zawsze. U mnie był to silny, długotrwały stres i napad paniki. W badaniach krwi wyszły różne nieprawidłowości, od kiedy zaczęłam leczyć ukrytą anemię i niedobory nerwica się uspokoiła i jest dobrze. Już prawie rok, bez żadnych 'psychicznych' tabletek, a było naprawdę bardzo źle. Za nerwicę może odpowiadać niedobór minerałów, zła biochemia, schorzenia tarczycy i inne rzeczy. Radziłabym najpierw się gruntownie przebadać i skorzystać z pomocy dobrego psychologa, który pomoże radzić sobie ze stresem i go minimalizować, bo faszerowanie się chemią do końca życia i bycie całe życie chorym to nie jest miła perspektywa i ja już z niej zrezygnowałam. Aha, mam do odstąpienia Elicea 10mg gdyby ktoś jednak poszukiwał (Warszawa), nie będę jej brała a szkoda wyrzucać niemal pełne opakowania. Może ktoś poradzi, co mogę z nimi zrobić..?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zostawić na pamiątkę :lol: No skutki uboczne są też mnie to wkur(staram się nie klnąć na foro) ale muszę brać i to wytrzymywać zresztą są dużo gorsze leki co mają większe uboki niż esci a jednak trzeba się z nimi męczyć i łykać :?8) Zresztą w moim przypadku bierze się psytropki do końca życia a pogodzić i znosić ich uboki nie jest łatwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zostawić na pamiątkę :lol: No skutki uboczne są też mnie to wkur(staram się nie klnąć na foro) ale muszę brać i to wytrzymywać zresztą są dużo gorsze leki co mają większe uboki niż esci a jednak trzeba się z nimi męczyć i łykać :?8) Zresztą w moim przypadku bierze się psytropki do końca życia a pogodzić i znosić ich uboki nie jest łatwo.

 

A dlaczego w Twoim przypadku bierze się do końca życia ? Bo ja się właśnie zastanawiam od czego to zależy. Hm????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zostawić na pamiątkę :lol: No skutki uboczne są też mnie to wkur(staram się nie klnąć na foro) ale muszę brać i to wytrzymywać zresztą są dużo gorsze leki co mają większe uboki niż esci a jednak trzeba się z nimi męczyć i łykać :?8) Zresztą w moim przypadku bierze się psytropki do końca życia a pogodzić i znosić ich uboki nie jest łatwo.

 

A dlaczego w Twoim przypadku bierze się do końca życia ? Bo ja się właśnie zastanawiam od czego to zależy. Hm????

 

Bo mam Chad a przy Chad bierze się leki do końca życia. :P A jak chcesz większe rozwinięcie wpisz w google choroba afektywna dwubiegunowa itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro niektórych męczą skutki uboczne ESCI, który daje najmniej uboków ze wszystkich LPD,

to co by było gdyby dali Wam klasyczne FLUO albo TLPD np. doksepine czy klomipramine.

Śmiech na sali.

 

Ja po esci miałem sporo ubocznych na poczatku a potem jedynie pocenie mnie wkuwiało a po Fluo dosłownie żadnych.Fluo jak witaminki może z 2,3 dni leciutkie uboki a potem już zupełnie zupełnie nic :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro niektórych męczą skutki uboczne ESCI, który daje najmniej uboków ze wszystkich LPD,

to co by było gdyby dali Wam klasyczne FLUO albo TLPD np. doksepine czy klomipramine.

Śmiech na sali.

najmniej uboków ze wszystkich LPD, jasne, w jakiej mądrej książce to wyczytałeś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro niektórych męczą skutki uboczne ESCI, który daje najmniej uboków ze wszystkich LPD,

to co by było gdyby dali Wam klasyczne FLUO albo TLPD np. doksepine czy klomipramine.

Śmiech na sali.

najmniej uboków ze wszystkich LPD, jasne, w jakiej mądrej książce to wyczytałeś

 

denvull niestety nie masz racji. Po pierwsze skutki uoboczne to tylko i wylacznie kwestia indywidualna - znam ludzi, ktorzy po podobno najmocniejszej paroksetynie nie mieli zadnych dzialan niepozadanych, a po esci ich wykrecalo. Ja rowniez esci wspominam najgorzej z wszystkich ssri i legendy o najmniejszych skutkach ubocznych to chwyt marketingowy lekarzy na ktory dalem sie nabrac. Jest to najbardziej selektywny ssri w teorii, ale praktyka jest zupelnie czyms innym i tylko biorac dany lek mozna sie przekonac i porownywac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Selektywność to jest największa wada escitalopramu bo przez to ma najwięcej ubocznych taka fluoksetyna jest najmniej selektywna z SSRI a nie ma skutków ubocznych.Esci wspominam najgorzej jeśli chodzi o SSRI.Brałem wszystkie oprócz Fluwoksaminy.Nomen omen koniec z SSRI bo tak na mnie działają że przechodzę w szybką jazdę na rowerze na nich czyli mieszańca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo myslalem ze koniec ze mną, zatrułem sie nikotyną bo polknolem liquid do e-papierosow przypadkiem, po kilku minutach objawy jak przy ataku paniki, drgawki jak przy padaczce, stan bliskiej utraty przytymnosci, myslalem ze to atak paniki to wzialem benzo, a tu nic tylko sie wszystko nasila, wzialem dwa kolejne, minela godzina i dalej wszystko sie nasila, a atak paniki mi zawsze przechodzil po 0.25 mg a teraz po 0,75 wiec pomyslalem ze to w takim razie nie atak paniki tylko ten stan zatrucia ktory jeszcze bardziej wszystko nakrecił, dopiero detoks z tej nikotyny i dodatkowo relanium w zastrzyku załatwiło sprawe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lunatic czemu byles na pogotowiu co sie stalo ??

 

-- 14 paź 2014, 22:56 --

 

Chada jakie miales uboki na sertralinie ??

 

Jakieś minimalne chyba takie pobudzenie że nie mogłem usiedzieć na dupie i musiałem zapierdalać po korytarzu w szpitalu i zwiększona potliowść na początku i biegunka ale wolałem ją dużo bardziej niż zaparcia po neuoleptykach :P Dla mnie fluo i sertra praktycznie zero ubocznych fluo to konkretnie zero po setrze tylko kilka dni coś tam było ale esci i paro już dużo więcej.Od kiedy zacząłem brać leki z innych grup to te uboki co tak narzekałem na esci to pikuś :mrgreen:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patryk29,

mam dosc wszystkiego, wlasnie wrocilem z pogotowia, w tej chwili jestem nafaszerowany relanium i alprazolamem, w całym domu pośmiewisko i wytykanie palcami :(

 

no i to jest przykład na to, że ludzie często pogarszają tą chorobę, bo trzeba trzymać fason, kontrolowac sie,

nie dziwie sie ze coraz wiecej ludzi sie izoluje i zyje w samotnosci.

 

-- 15 paź 2014, 02:23 --

 

bo myslalem ze koniec ze mną, zatrułem sie nikotyną bo polknolem liquid do e-papierosow przypadkiem, po kilku minutach objawy jak przy ataku paniki, drgawki jak przy padaczce, stan bliskiej utraty przytymnosci, myslalem ze to atak paniki to wzialem benzo, a tu nic tylko sie wszystko nasila, wzialem dwa kolejne, minela godzina i dalej wszystko sie nasila, a atak paniki mi zawsze przechodzil po 0.25 mg a teraz po 0,75 wiec pomyslalem ze to w takim razie nie atak paniki tylko ten stan zatrucia ktory jeszcze bardziej wszystko nakrecił, dopiero detoks z tej nikotyny i dodatkowo relanium w zastrzyku załatwiło sprawe

 

ja pier, wspolczuje, tez pale e-papierosa i czasem tylko cos tam wpadnie do ust, to wypluwam szybko,

ale boje sie pomyslec jaka krzyde mozna sobie zrobic zazywajac wieksza ilosc.

 

na takie typu akcje bierze się przynajmniej 1mg, dawki typu 0,25-0,5mg stosuje sie tylko do łagodzenia lęku,

dodatkowo przy nikotynie trzeba duzej ilosci wody i dotlenienia (otworzyc okno).

 

mam nadzieje ze mnie to nigdy nie spotka.

 

ale weź napisz ile polknales ? okolice 1ml czy mniej ?

i jak do tego doszło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, jestem nowa i w pierwszym poście na tym forum już po krótce opisałam swój/męża problem. W końcu udało mi się znaleźć te leki... Mąż ze względu na depresję i alkohol trafił na 3 tygodnie do zakładu psychiatrycznego, leczyli go pod kątem uzależnienia od alkoholu, dostał leki: escitalopram actavis, tegretol i hydroksyzynę, teraz gdy minęły 2 tygodnie od wyjścia ze szpitala mam wrażenie że znowu coś się dzieje, nie jest jak kiedyś gdy pił alkohol ale nie jest te z normalny, poczytałam o tych lekach (tylko ulotki) i skutki uboczne trochę mnie uspokoiły - bo wolę by okazało się że to przez leki ma nudności, wymioty i lęki niż że znowu zaczął pić... przysięga na wszystko że od wyjścia ze szpitala nie pije (ale nie raz przysięgał). Proszę, błagam.. odpowiedzcie czy ktoś z was kto bierze jeden z tych 3 leków, zauważył nieprzyjemny zapach potu? Nie wiem jak to opisać.. ten zapach jest taki hmm kwaśny. Niestety czułam często coś podobnego gdy mąż pił (on przeważnie nie upijał się, zazwyczaj pił niewielkie ilości ale codziennie, jednak po długotrwałych ciągach i kłótniach ze mną upijał się do zgonu). Na ulotce escitalopramu przeczytałam że może występować nadmierna potliwość może ot by tłumaczyło ten przykry zapach? Jest nie do zniesienia ale modlę się by to przez leki a nie alkohol tym razem... czy zauważyliście coś podobnego u siebie? Lub czy ktoś wam na to zwrócił uwagę? Bo mąż mówi że nic nie czuje, ale to chyba normalne że swojego "zapachu" się nigdy nie czuje.. Jak reagujecie na te leki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, jestem nowa i w pierwszym poście na tym forum już po krótce opisałam swój/męża problem. W końcu udało mi się znaleźć te leki... Mąż ze względu na depresję i alkohol trafił na 3 tygodnie do zakładu psychiatrycznego, leczyli go pod kątem uzależnienia od alkoholu, dostał leki: escitalopram actavis, tegretol i hydroksyzynę, teraz gdy minęły 2 tygodnie od wyjścia ze szpitala mam wrażenie że znowu coś się dzieje, nie jest jak kiedyś gdy pił alkohol ale nie jest te z normalny, poczytałam o tych lekach (tylko ulotki) i skutki uboczne trochę mnie uspokoiły - bo wolę by okazało się że to przez leki ma nudności, wymioty i lęki niż że znowu zaczął pić... przysięga na wszystko że od wyjścia ze szpitala nie pije (ale nie raz przysięgał). Proszę, błagam.. odpowiedzcie czy ktoś z was kto bierze jeden z tych 3 leków, zauważył nieprzyjemny zapach potu? Nie wiem jak to opisać.. ten zapach jest taki hmm kwaśny. Niestety czułam często coś podobnego gdy mąż pił (on przeważnie nie upijał się, zazwyczaj pił niewielkie ilości ale codziennie, jednak po długotrwałych ciągach i kłótniach ze mną upijał się do zgonu). Na ulotce escitalopramu przeczytałam że może występować nadmierna potliwość może ot by tłumaczyło ten przykry zapach? Jest nie do zniesienia ale modlę się by to przez leki a nie alkohol tym razem... czy zauważyliście coś podobnego u siebie? Lub czy ktoś wam na to zwrócił uwagę? Bo mąż mówi że nic nie czuje, ale to chyba normalne że swojego "zapachu" się nigdy nie czuje.. Jak reagujecie na te leki?

 

 

Niestety ale miałem po Escitalopramie tak samo wzmożone pocenie się i zmieniony zapach tego potu po odstawieniu tego leku jak ręką odjął :) Musiałem zmieniać kilka razy dziennie koszulki bo nie dało się pracować ciągle chodziłem spocony jak ruski termos :) Ja czułem bo śmierdział inaczej niż zwykle i dużo mocniej :D

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×