Skocz do zawartości
Nerwica.com

CHAD Choroba Afektywna Dwubiegunowa


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Trudno jest zachowac samokontrole na tyle aby ogarnac co sie dookola dzieje.Objawy chad-u,stany na granicy szalenstwa i jeszcze w przypadku Roberta ostrzał praktycznie ze wszystkich stron.Ciezko jest analizowac,myslec,kojarzyc fakty a tym bardziej wyciagac wnioski.

Nie pisze o swoim popier.olonym dniu i mojej obecnej sytuacji,bo w tej chwili jest wazniejsza sprawa w tym temacie.Czekam na info jak sprawy sie maja u naszego kolegi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rober6666, Zacznij słuchac i analizowac to co się do ciebie mówi !

Żeby to było takie proste....Między uszami a mózgiem mam jakis filtr zidiocenia chyba,heheheheh.

Dzis ciężki dzień. Jak juz mówiłem Espritowi zdrowego "bolka" by zmiażdżyło, a przynajmniej miałby co z zaaferowaniem opowiadac na spędach rodzinnych,hehehe

W sądzie byłem tylko ja, Pani Sędzia (całkiem, całkiem :D -miała to "coś " w oczach ) oraz protokolantka .

Psów z AT oczywiście nie było-przeciez muszą chronić swą anonimowośc,hehehe

Powiedziałem , że nie składam zażalenia na sam fakt zatrzymania , ale na sposób w jaki zostało przeprowadzone.W aktach jakie przyszly z policji oczywiście przypadkowo nie było informacji z izby przyjęć w szpitalu, gdzie udzielano mi pomocy (szycie, kołnierz, zastrzyki ) Dobrze, że sam wyciągnąłem te dokumenty ze szpitala i dzis dostarczyłem.Opisałem jak mnie od razu w drzwiach zaprawili kolbą, aż mi głowa pękła ( a wiedzieli że leczę się psychiatrycznie i po łbie chyba nie powinni walić :D ) i jak potem gdy leżałem skuty na ziemi butami uszkodzili mi kręgi i wybili zęby.

Na pytanie czy stawiałem opór? -odpowiedziałem-Niby jak, skoro wpada z 10 w pełni opancerzonych, z tarczami i długą bronią facetów , a ja występuje tylko w slipkach??

Pani Sędzia wszystko wysłuchała i poinformowała mnie,że za 2 godziny wyda postanowienie od którego nie ma odwołania i albo mogę zaczekać ( na co nie miałem ochoty ) albo dostanę je pocztą na dniach....

Chyba nikt nie ma wątpliwości jakie to będzie postanowienie? Przecież nie mogą tworzyć precedensu.

Chyba , że się miło zaskoczę ( może wpadłem w oko Pani Sędzinie? :D:D )

Po południu byłem u psychiatry-mam nowe skierowanie na oddział (tamte straciło ważnośc-ważnośc 2 tyg )

Jutro dzwonię do Niej na oddział i ustalimy czy w poniedziałek czy tez wtorek jade na jakieś 2 miechy na turnus.

Oczywiście oddzial otwarty.

Była możliwośc od piątku, lecz udało mi się odwlec Ją od tego zamiaru-w piątek gram koncert-ostatni na 2 miechy.

Jestem dziś juz zmasakrowany psychicznie i śpiący -zjadłem więcej clona niż zwykle....

Trzymajcie się

Esprit Byku-i nawet Ty na mnie krzyczysz?? :D:D ...Ludzie sa bez serca,heheheheh

Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po co miałem czekać?

Przyjdzie pocztą.Taki sam jaki bym odebrał osobiście.

Gramy w bytomiu w takim małym klubie ponoć.

Gramy i potem dosyć szybko się zwijamy bo Brat po 4 rano wstaje do roboty.

Ja bym na Twoim miejscu zaczekał na jakiś większy Gig ( choć takie małe koncerty często najlepiej wychodzą ), ale jeśli wyrażasz chęc to oczywiście serdecznie zapraszam !!!

46.jpg.040cc83fe9000912bdaeb6574c7e2a03.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.....boję się siebie raczej , heheheheh. :D

Ciebie może zacznę się obawiać jak wskoczysz w gustowny mundurek wraz z pełnym wyposażeniem AT :D

Bankowo jak wrócę ze szpitala to będzie połapany jakiś koncert.Przecież ja tam będę cały czas ćwiczył (podobnie jak w puszce-jakieś 2 dni po wyjściu zagrałem próbę z wszystkimi kawałkami a po 3 tyg wielki koncert na wielkiej scenie.)

Ten jutrzejszy koncert z tego co wiem jest w jakims małym lokalnym pubie, więc bez oświetlenia i odpowiedniej oprawy.Ja osobiście uwielbiam grać w takich miejscach z racji zaje.bistego klimatu ( my i pełny pub czyli 40 osób,hehehe bo więcej nie wejdzie ) ale jako widz to raczej unikam-ciasno, duszno, nie ma gdzie "poszaleć" heheh

O kolejnych koncertach możesz zawsze się dowiedzieć na

www.landscapeofsouls.com oraz

http://www.myspace.com/landscape-of-souls

 

We wtorek jadę do szpitala

Właśnie dzwoniłem na Oddział OTWARTY

Muszę zaraz połapać viagrę chyba ,coby wypełnić swoje powinnści z zapasem na ponad miesiąc żeby moja piękna Żona potem nie narzekała heheheheh

Jeszcze chcę skoczyć z Synkiem ( 7 lat już ) na ryby-obiecałem mu to jeszcze jesienią, ale nie wyszło hehehe.Chcę to zrobić do wtorku, bo znów mnie nie będzie

Ja sam nie byłem na rybach gdzieś 25 lat, pożyczam wędkę, biorę robaki i będą jaja

Specjal a Ty gdzie przepadłeś????

Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj mnie pod.kurwiałeś swoimi mądrościami :D:D:D , a dzisiaj o dziwo jakoś lepiej się czuję.Trochę maniakalnie, ale lepiej,hehehe.Mnie chyba ciągle ktoś musi wnerwiać,hehehe. ( byle nie Żona :D:D )

Oczekuję kolejnych bodźców, oraz telefonów do mnie do Lublińca :D

Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakos nie mialem czasu,tez jestem zniszczony ale policjanci musieli sie wpierdolic tak bo skad mogli wiedziec ze byles bezbronny.Normanie to pewnie wygladalo jak w w11 ty moze napisz ksiazke moje przezycia.Jak ktos nie rozumie to powiedz mu zeby wypil naraz jabola i po 15 minutach wziol sie w garsc.Moze mysleli ze masz w gaciach jakos bron? :bezradny: I tak pewnie maja policjanci w ciebie wyjebane

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakos nie mialem czasu,tez jestem zniszczony ale policjanci musieli sie wpierdolic tak bo skad mogli wiedziec ze byles bezbronny

Specjal-zajebiście,że jesteś !!

Noż ku.rwa.............jakby nie było jestem podejrzany o dokonanie wielokrotne przestępstw z artykułu 179 paragraf 1 czyli kradzież z włamaniem i nic więcej Więc skąd tu pewnośc że mogę być niebezpieczny czy uzbrojony, usprawiedliwiająca ciężki wpierdol juz w drzwiach przez ateków zakończony interwencją pogotowia ratunkowego??

W takim razie kto i jak powinien zatrzymywać "dziesioniarzy" czyli rozbojarzy którzy w kilku w parku z nożami lub kijami spuszczają komuś wpie.rdol za portfel i telefon?? Wojsko? Oni są niby nie niebezpieczni?

A takich jak oni zawija 2 policjancików z ulicy lub domku....

Paranoja.

Kolesia z ktorym siedziałem , a który zrobił 10 napadów na banki na śląsku z bronią (wprawdzie okazała się atrapą ,ale dopiero po aresztowaniu ) zawijało 2 policjantów, grzecznie dzwoniąc do drzwi i legitymując się..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stary ale oni musza kims zapelnic statystyki.Ida wiec na latwizne tak aby jak najmniej ryzykowac a zeby jednak czyms sie wykazac (np pierdolnie kilku pijanych rowerzystow,pojda siedziec i juz gosc jest do przodu).Komus zrobią wjazd na mieszkanie i zleją go za posiadanie nielegalnej wersji windowsa.Potem puszcza "newsa" do prasy ze ujęli kolejnego pirata komputerowego i jak to oni ciezko pracuja.Natomiast dzianego kolesia ze znajomosciami,ktory kradnie setki tysięcy bądź miliony nie tkną,bo jest za bardzo "wplywowy" i mogliby miec klopoty (po co sie tak narazac-lepiej odpuscic i pojsc "latwiejsza droga?").Nie mowie juz o akcjach gdzie grupa dresow bije kolesia a oni zamiast cos zrobic udają ze nie widzą - czyli jak wczesniej nie ryzykują.Zamiast tego zgarną nastolatka z 1g zielska przy sobie i zrobia z tego wielkie halo (jak u nas na miescie ostatnio).Tak juz kur.wa jest i szybko sie to nie zmieni.Ktos musi zapchac statystyki i to jest loteria.Pies zawsze ma racje i jego wersja wydarzen zawsze jest ta wlasciwa.Musi byc na prawde sprawa ostro naglosniona przez media zeby stalo sie inaczej.

 

Ten kraj jest zepsuty i skorumpowany - pionki siedzą w pierdlach (np rowerzysci ktorych podliczono i naliczyli ich 40000 za kratkami w calym kraju hehehe) a prawdziwi przestepcy chodza po ulicach badz siedza w polityce (np. Szanowny Pan Stokłosa).

 

Rzygac sie chce ale my na to niestety nie mamy wplywu.

 

U mnie wkurwienie przez problemy z lekami ktorych mi zabraklo.Poszedlem prywatnie ale niestety i tak nie dostalem sie bo byly tlumy ludzi.Nie mam juz sil sie wkur.wiac na ten system i nieistniejaca sluzbe zdrowia w moim miescie.

Niedlugo bede kupowal leki na czarnym rynku przez internet bo nie bedzie mial mi kto wypisac recept.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej

Dzisiaj gram ostatni koncert przed psychiatrykiem.

W naszej chorobie (chorobach )jak byłem mylnie przekonany nie tylko istotne i jedyne jest podłoże endogenne. Okazuje się że czynniki psychogenne też mają znaczącą role.

Od dwóch dni w związku z koncertem i potężnym emocjonalnym kopem związanym z zapodawaniem muzyki na żywo szerokiemu gronu odbiorców mam piękna hipomanię,hehehe

Wieczorem jak będę grał to mnie roz.pierdoli chyba za bębnami.

Kocham to uczucie. Muzyka to nieodłączna częśc mojego życia i jej brak przez długi okres czasu w areszcie był naprawdę wielką niedogodnością i wręcz karą...

Pozdrawiam

Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

 

Od przeszło 10 lat leczę się z powodu nerwicy lękowej. Wcześniej przyjmowałam seroxat z przerwami. Objawy nerwicy ustały. W 2009 roku zaprzestałam przyjmowania leków a efekt terapeutyczny trwał jeszcze przez ok pół roku. Po tym czasie stany lękowe powróciły.

 

W maju 2010 roku udałam się na psychoterapię behawioralno - poznawaczą. Uczęszczam na nią do dnia dzisiejszego. Ostatnio miałam ok. tygodniowy stan depresyjny. Po wizycie u psychoterapeuty zauważyłam u siebie obecnie trwający okres totalnie pozbawiony lęku. Coś jakby stan hipomanii. Tak jakby po 2 piwkach. Obecnie nie stosuję żadnych leków. Nie wiem czy jest to sukces psychoterapii czy jest to spowodowane nie zdiagnozowaną chorobą afektywną.

 

Faktem jest, że :

 

- śpię bardzo dobrze po ok 10-12 h.

- mam apetyt

- nie mam natłoku myśli

- nie mam nie przemyślanych wydatków

- mam wrażenie że mam wszystko pod kontrolą

 

Niepokoi mnie jedynie fakt, że nie mam ani drobiny lęku. Wcześniejsze rzeczy sprawiające mi trudność np. zakupy w hipermarkecie obecnie nie stanowią dla mnie najmniejszego problemu oraz dalekie podróże itp.

 

Nie wiem czemu ale obawiam się, że mogę mieć Chad. Czy jest to możliwe ?

Czy moje objawy mogą wskazywać na w/w chorobę ? Czy może to być gwałtowny przełom w psychoterapii ?

 

Porszę o opinię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niepokoi mnie jedynie fakt, że nie mam ani drobiny lęku. Wcześniejsze rzeczy sprawiające mi trudność np. zakupy w hipermarkecie obecnie nie stanowią dla mnie najmniejszego problemu oraz dalekie podróże itp.

 

....a może w ciągu owych 10 lat po prostu już zapomniałaś jak to jest czuć się normalnie i NORMALNIE Cię to przeraża, lub dziwi?

Uwierz mi-gdybyś miała obojętnie jak zakręconą nawet odmianę choroby afektywnej dwubiegunowej to w ciągu owych 10 lat choroby nie ma takiej siły, który powstrzymała by twoją chorobę od zapędzenia Cię w stan manii lub hipomanii i nie miałabyś żadnych wątpliwości , że to właśnie to.

Chyba , że przez te lata oprócz seroxatu brałaś cały czas jaiś neuroleptyk lub mocny stabilizator?

Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rober6666, Dust, Nie brałam nigdy nic poza seroxatem i doraźnie hydroxyzyny lub afobamu. Przez 10 lat bywały dni lepsze i gorsze. Ale to co się dzieje od ok. tygodnia to w ogóle mnie zadziwia. Teraz mogłabym skakać na bungie :) Jeszcze nie dawno nie wsiadłabym do autobusu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ka_Po moze to chwilowe i przejdzie? Co z antydepresantem ktory zazywalas?

 

Ostatnio z powodow problemow z dostaniem sie do mojej dr. musialem obciąć wenlafaksyne a przez ostatni dzien nie wzialem wogole.Kto odstawial wenle wie o co biega.Uczucie kłucia w glowie (coś a la akupunktura mózgu) oraz zawroty.Po 5 dniach od zmniejszenia dawki zaczał sie potezny niepokoj i rozdraznienie.Jak tylko zaczynam odstawiac jeden z dwoch moich antydepr to po kilku dniach juz mam wkurwienie i mega nerwowosc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...ja zważywszy na to jak bardzo nie nawidze tych "naszych" leków i ich nie toleruję obawiam się tej sieczkarni jaką mi z mózgu w szpitalu zrobią.....

Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pisali o maturach ze mozna dostac temat wypracowania a ustny mozna kupic i ktos za ciebie wymysli,kazdy w huja se leci nie ma co,do jedzemnia tez dodaja jakies gowno tera wszystko za kase mozna kupic ludzie daja dupy za kase.Ja wolalbym byc zlodziejem lub zbierac puchy niz dawac dupy za talerz zupy

 

-- 13 maja 2011, 16:32 --

 

a politycy maja wyjebane

 

-- 13 maja 2011, 16:33 --

 

wlasnie jeszcze dodam ze kiedys bylem na dworzu i wypilem pol piwa i huj psiarnia przyszla bo ktos zadzwonil,nastepnym razem do mnie wolali"Niech pan stoi" kiedy uciekalem

 

-- 13 maja 2011, 16:34 --

 

i spisuja biednych ktorzy handuja,zebrza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

....a ja za 3 godziny gram koncert i mam sraczkę jak zwykle,heheheh

To pewnie dlatego, że mi zależy i grając chcę dać z siebie to co mam najlepszego, niezaleznie czy dla 30 czy dla 1000 osób....

Robert

 

Specjal-Ja wolalbym byc zlodziejem lub zbierac puchy niz dawac dupy za talerz zupy

...hehehe tylko gorzej jak zostaniesz złodziejem i Cię drapną, wtedy może okazać się , że trzeba będzie dawać du.py całkiem za free-nawet nie za talerz zupy,hehehehe

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hahahahah :lol:

 

 

 

Ka-Po ja odstawilem mirte i po dwoch tygodniach codziennie rano budzac sie zwijalem sie z bolu psychicznego - roztrzesiony i calkowicie rozbity.Nie wierze ze gdy bierzesz antydepr przez kilka lat i odstawisz go nagle,to nic sie nie stanie.Dlatego wrocilem ale do dawki o polowe mniejszej.

Ja wlasnie boje sie ze w przypadku gdybym trafil do szpitala znajdzie sie jakis lekarz,ktory bedzie mial calkowicie odmienny punkt widzenia niz moja dr u ktorej teraz sie lecze.Gdyby postanowili wycofac mi antydepr i do tego kazali zejsc z benzo to bym z łóżka nie wstal przez miesiac a moze i dluzej.

 

Na razie wiec nie "pcham" sie tam i dopoki bede mogl w miare normalnie funkcjonowac sam nie zaproponuje takiego "turnusu rehabilitacyjnego".Z reszta moja dr tez tak to widzi.Twierdzi nawet ze po takim pobycie byloby mi znacznie trudniej wrocic z powrotem do pracy itp.

Na EW tez sie nie zgodzila i powiedziala ze dopoki nie wyprobuje wszystkiego a moj stan nie bedzie krytyczny to nigdy na to nie wyrazi zgody.

 

Wizyte mialem miec we srode.Niestety jak pisalem dr. przyjmuje tylko 2 h (i to nie zawsze) raz w tygodniu.W kolejce bylo ok 30 osob z tego 10-15 moze byloby przyjetych.Sprobuje za tydzien,bo zalezy mi na tym aby u niej sie dalej leczyc (nie chce zmieniac lekarza o ile nie bedzie to konieczne).

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

specjal, z tym maturą to żadna nowość.

moja koleżanka też sobie kupiła ustną.

lenistwo kurwa pełną parą.

nie dość że WYBIERASZ sobie temat jaki chcesz... to jeszcze Ci sie kurwa napisać nie chce. masakra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×