Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

Sama już niewiem z czym to wiązac czy z seronilem czy z jakimis zmianami neurologicznymi,lepiej jak pojde z tym do neurologa zobaczymy co powie.

Watpie zeby to miało związek z melisa lub olejkami,melise tez pije ale nasiliło sie to teraz przy depresji i seronilu.

Czasem to boje sie zasypiac bo zaraz mam mysli ze dostane jakiejs padaczki i tak sie nakrecam,ale to naprawde bardzo nieprzyjemne

.Ja biore seronil teraz 4 tydz i do godz 14 to nie jestem w stanie wstac z łóżka i sie dobudzic,

a potem tez bez jakis szalenstw relacja pokój kuchnia. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czesc. od jakis 4tyg czulam sie fatalnie. nie wiedzialam co sie dzieje do okola, czulam mdlosci, ogolne niezadowolenie, plakalam bez powodu, mialam bole w klatce piersiowej i walenie serca, a na koncu przyszla bezsennosc. lekarka chyba po wszystkich mozliwych badaniach krwi doszla do wniosku, ze mam depresje i przepisala mi fluoxetine. biore ja dopiero 5ty dzien ale czuje sie masakrycznie. wiem, ze przy srodkach antydepresyjnych jest tak, ze najpierw czlowiek czuje sie zle, ale czy na prawde moze czuc sie, az tak zle? wczoraj zbudzilam sie o 3ciej w nocy i myslalam, ze umre. pare razy otwieralam okno, pilam wode bo myslalam, ze sie udusze oraz mialam straszne leki. widzialam przerazajace rzeczy kiedy zamykalam oczy, a o dalszym spaniu nie bylo mowy. moglby mi ktos powiedziec czy to jest normalne i po jakim czasie to minie? wiem, ze srodki zaczynaja dzialac po paru tygodniach, a nawet miesiacach ale nigdzie nie ma mowy kiedy ustepuja skutki uboczne. mam jeszcze jedno pytanie czy przy fluoksetynie moge pic herbate i wyciag z melisy? pytalam moja lekarke, ale biorac pod uwage, ze mieszkamy aw anglii, a angielscy lekarze nie znaja sie na ziolach itp niestety nie potrafila mi odpowiedziec na moje pytanie. z gory dziekuje za odpowiedz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz pić melisę/herbatę, nic Ci nie będzie. Te lęki są u niektórych znacznie nasilone (ja tak mam) na początku ale to mija. Najważniejsze to nie przestawać brać leku. U mnie najgorsze efekty uboczne mijają przeważnie po 2 tyg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moja mama kiedys miala nerwice i tez mi mowila, ze to minie. niestety nie pamietala co i jak z efektami ubocznymi. dla mnie jest to cos nowego, cos co sie pojawila z dnia na dzien. nigdy wczesniej sie tak nie czulam. nie wyobrazalam sobie, ze moze byc cos nad czym nie da sie zapanowac. nie dosc, ze sama nie radze sobie z tym to jeszcze musze sie opiekowac moim 14sto miesiecznym dzieckiem, ktore jest strasznie ruchliwe. no coz, wszyscy daja rade to moze tez dam :) przepraszam jesli taki watek pojawil sie wczesniej, ale naprawde nie jestem w stanie czytac ale szczegolowo szukac czegos w necie. dziekuje za odpowiedz :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy biorący leki, szczególnie gdy biorą to po raz pierwszy czują się wystraszeni efektami tych leków. Wg ogólnej świadomości ludzi leki mają pomagać a nie szkodzić, dlatego dziwią się i boją początkowego działania leków. Początkowego bo ono mija w większości przypadków - a jeśli nie mija po długim czasie stosowania to lekarz zmnienia lek na inny. Grunt to nie przerywać brania :) Będzie lepiej z każdym dniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to mnie troche uspokoiles. dziekuje :) najgorsze to jest to, ze mieszkamy w malym miasteczku w anglii, w ktorym nikogo nie znam. maz jest calymi dniami w pracy, a ja siedze sama z synkiem. ze znajomymi mam jedynie kontakt przez internet i telefon. duzo pomagaja mi rozmowy z mama, ktora kiedys brala doxepin ale rozmowa przez skypa to nie to samo co spotkac sie z kims i porozmawiac. dzis na przyklad bylam juz tak strasznie zmeczona, ze chcialam malego polozyc do drzemki i usiasc albo polozyc sie na sofie, zeby odpoczac. wiem, ze i tak nie zasne ale nawet chwila lezenia z zamknietymi oczami uspokaja mnie troche. jak na zlosc on tak strasznie krzyczal i skakal po calym lozeczku, ze pomyslalam sobie jak kiedys "ja cie chyba diabelku udusze" i wtedy przyszly leki, czy rzeczywiscie w chwili zlosci moglabym go skrzywdzic, zwlaszcza teraz, gdy nie do konca wiem co sie dzieje do okola i czasem czuje sie jakbym byla w moim ciele ale jako widz, a wszystkie rzeczy, ktore robie robilabym automatycznie, bo tak juz mam zakodowane. musialam isc do lazienki umyc buzie w zimnej wodzie i dopiero wtedy dotarlo do mnie jakie te leki byly banalne. nie zmienia to jednak faktu, ze wczesniej nigdy bym nawet o czyms takim nie pomyslala. nie tyle boje sie tyle o mnie jak o to, ze moge cos zlego komus zrobic albo np zemdlec na spacerze, a ktos mi ukradnie synka. wiem, ze to glupie i nie powinnam dopuszczac do siebie takich mysli ale jednak to robie. wiem, ze to dzialanie lekow, bo zanim zaczelam je brac to tylko zle sie czulam i nie mialam zadnych zlych mysli ale mimo wszystko denerwuje sie i czekam, az to przejdzie. moze byloby troche lepiej gdybym brala srodki nasenne ale nie moge ze wzgledu na to, ze sama calymi dniami siedze z synkiem i musze byc przytomna. mam nadzieje, ze leki i bezsennosc przejda niedlugo i bedzie lepiej :) szkoda tylko, ze na to nie ma leku jak antybiotyk, ktory zaczyna dzialac od razu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No szkoda, naukowcy pracują nad tym bo to będzie kasa dla tej firmy która to wymyśli. Ja przeczekuję to złe działanie leków (na szczęście mogę siedzieć przez ten czas w domu).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

margarita200

 

I co tam u Ciebie? Byłaś u lekarza?

 

Ja biorę tabletki dopiero 9 dzień. Wieczorami padam jak dziecko, na ogół przed 22, za to wstaję wcześniej. Znowu niepokoje mnie dopadają, ale da się przeżyć, bez dodatkowych leków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytając opinie większości forumowiczów, i informacje o skutkach ubocznych Bioxetinu zaczynam wątpić czy mam go dalej brać. Bo jeśli i mnie miały by spotkać podobne skutki uboczne to będą one gorsze od objawów samej choroby. Biorę go od tygodnia i nie widzę żadnych pozytywów. Dalej mam ataki podczas których wydaje mi się ,że za chwilę zemdleję ale w tych pomaga mi Xanax i to natychmiastowo. Więc jaki jest sens brania Bioxetinu, o którym jeszcze nikt nie napisał jednego dobrego słowa? :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdaje sobie sprawę, nie oczekuję ,że po 3 tabletkach będę zdrów, ale czytając to forum można się zdołować. Każdy jeden jęczy,że trzęsie,muli, boli głowa,żołądek itp.itd.\\ Jestem cierpliwy ale oczekiwałbym choć trochę pozytywów a to forum nie nastraja optymistycznie. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To Lu AA24530 to ciekawe jest i czekam na to, bo to SSRI+selektywny antagonizm 5-ht2c. Wszystko będzie zależało z jaką siłą będzie blokował 5-ht2c.

 

Adamo nie bardzo. To silny SSRI+dużo silniejszy buspiron. To połączenie daje dobry efekt terapeutyczny. Lek działa szybciej i ma mniej efektów ubocznych.

 

Zenonek co będzie przełomem okaże się dopiero jak wejdzie ;) Z realnych leków, które będą dostępne dość szybko (jeśli 2012 w USA a 2015 w Europie to dość szybko...chociaż jak się pojawi w USA to sądzę że i u nas będzie dostępny) to czekam na "neuronal nicotinic receptor modulator" czyli znaną już Mekamylaminę (to kolejny odgrzebany lek który okazał się przydatny w depresji) - nazwa "strategiczna" - TC 5214 http://www.targacept.com/wt/page/pipeline

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek77,

 

Przeciez Imipramina podobnie jak Amitryptylina sa uznawane przez WHO za tzw podstawowe leki antydepresyjne (najskuteczniejsze).

 

Imipramine tylko chyba w Polsce wycofali ?

 

Mysle, ze opracuja jakies lepsze leki w najblizszej dekadzie.

 

Ciezko mi uwierzyc zeby przez kolejna dekade nic sie nie ruszylo w tej materii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć kochani !

 

Przeskakuję od dziś na post z anafranilem . Od wczoraj zmiana . Nie było mnie długo bo po prostu , czułem się fatalnie , nie miałem sil nawet cokolwiek skrobnąć do Was ale to nie znaczy , że nie zaglądałem i nie czytałem Waszych postów . Dla zainteresowanych - cymbalta i agomelatyna - dla mnie niewypał , dobrze ,że dostałem po opakowaniu od lekarza . Tzn po Cymbalcie stan bez zmian a skutki uboczne w drugim tygodniu były okropne . Musiałem podpierać ścianę ,żeby dojść do kibelka . Lęk nasilony , wyczerpanie fizyczne codziennie a więc nie wierzcie , że to nowoczesny lek bez skutków ubocznych przy wprowadzeniu . Co do agomelatyny fakt ,że poprawia jakość snu reguluje godziny . Budziłem się o jednej porze i przesypiałem całą noc ale co z tego , że jak zaraz po pobudce włączały się inne stałe objawy - " cześć to ja depresja zaraz cię dopadnę i tak nie wstaniesz z łóżka mimo że się wyspałeś " . Pozdrawiam Was

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy mieliście kiedyś bóle brzucha po andepinie? czy to można/należy przeczekać? jak długo?

Ewentualnie, czy to dotyczy samego andepinu, czy przy innym generyku może być ok?

 

-- 20 mar 2011, 16:32 --

 

podbijam temat poprzedni, do tego przymulenie po fluoksetynie, niby mniejsze niż pod innych SSRI, ale chyba zrezygnuję, bo jakoś nie mam ochoty być w ogóle przymulonym.

Jakieś zamienniki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie sporadycznie występują bóle głowy i dwa razy zdarzyło mi się ,że zmuliło mnie do spania w ciągu dnia, poza tym żadnych skutków ubocznych nie mam. Zresztą nie tylko ubocznych , póki co nie widzę żadnych, ale cierpliwie czekam, aż zacznie działać bo podobno wymaga czasu :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biore już 3 tydzien Bioxetin i jest "tak o".Biore 20mg dziennie.Pierwszy raz jak wziołem tabletke czułem naprawde sporą roznice i podobało mi sie.Potem półtorej tygodnia nic zadnej zmiany.Aż nagle w sobote sie obudzilem i taki byłem zadowolony i wogóle wszystko mi sie podobało miałem ciekawe pomysły,byłem rzmowny itp.Ale to trwalo tylko 4 dni i teraz znowu to samo jak przed tabletkką? Czy tak jest po tym leku i wkoncu jak zacznie dzialac naprawde to będe w takim stanie jak przez te 4dni co sie czułem naprawde spoko czy ja jakos dziwnie reaguje na ten lek.Jak mozecie podzielcie sie swoimi przezyciami.Pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak nie odczuwasz żadnych skutków ubocznych związanych z lekiem, to ja bym brał dalej, nie wiem, może z miesiąc, jak samopoczucie będzie nadal złe, to lekarz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×