Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

Czekac na cud :mrgreen:

a tak na powaznie, to sport jakis, bieganie, plywanie jest zajebiste, silownia, taniec-zumba np,

mozna tez zapisac sie do jakiegos wolontariatu, jak czlowiek zobaczy jak inni zyja i ze maja przejebane na maksa to od razu poczuje sie lepiej, procz tego dieta bardzo jest wazna, jak najmniej cukru, duzo omega 3, dieta - warzywa i owoce, banany maja tryptofan jesc ich jak najwiecej, orzechy - bomba witaminowa, magnez i witaminy z grupy b, mozna zakupic tez jakies suplementy pelno tego w necie, jakies drobne przyjemnosci - kazdy jakies tam mial/ma, czasem mozna wypic jakis alkohol, byle nie za czesto!!!

 

no wlasnie uprawiam bardzo duzo sportu, w lutym biegne bieg na 10 km i do tego silka i jeszcze jezdze konno :)

ale co jest dobre np. na taka jakas lekka fobie spoleczna?

co trzeba zrobic zeby z tego wyjsc?

i czemu czlowiek na takie cos wgl zapada jesli tego nie mial nic a nic w przeszlosci ;) ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gallop, Moze to nie fobia spoleczna, tylko wycofanie, pewien rodzaj izolacji, w depresji to wystepuje, w depresji nie chce ci sie nic i nie masz na nic ochoty, zeby pokonac depresje albo fobie spoleczna, trzeba robic wszystko na przekór chorobie, planowac dzien tak aby bylo w nim jak najmniej chwil kiedy mozesz sie dolowac, ty uprawiasz duzo sportu to dobrze, ale trzeba jak najwiecej wychodzic o ile jest to mozliwe, bo sa stany w których wyjscie z lózka stanowi problem!, jezeli jakas tam energia dysponujemy, trzeba pchac sie miedzy ludzi, w miejsca które boisz sie isc, albo boisz sie z kims rozmawiac, trzeba sie do tego zmusic na sile, wiem ze jest to trudne, ale im wiecej damy od siebie tym wiecej do nas wróci z nawiazka, stany lekowe trzeba okielznac, oswoic sie z tym ze tak jest, ale sie z tym nie zgadzac w glebi duszy, ty masz optymizm i duzo nadzieje, wiec bedzie ci latwiej, poza tym leki maskuja jedynie objawy, leczenie fobii spolecznej to glównie terapia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki wielkie Patryk! :)

 

damy rade ;D

wlasnie lece na silke z kumpela wiec to chyba dobry krok! :)

 

-- 17 sty 2015, 17:28 --

 

no wlasnie uprawiam bardzo duzo sportu, w lutym biegne bieg na 10 km i do tego silka i jeszcze jezdze konno :)

to na co Ty bierzesz tą fluo?

 

na depreche i na gad - zaburzenie leku uogolnionego cos takiego ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gallop, takie ilosci silki moga wywolac skutek odwrotny do zamierzonego. Przemeczone miesnie bardzo czesto okazuja sie gorszym nastrojem i wstretem do silki, nie mowiac o tym, ze po pewnym czasie wytwarza sie coraz wiecej kortyzolu[bardzo czesto nazywanego hormonem stresu]. Lepiej godzinke, a intensywnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny czego slucham ? ;P haha

myslisz ze sie opier dalam czy jak :D?

 

3 h cwiczen + sauny :) tak jak napisalam wyzej

 

ja jestem jeszcze mloda i jestem przekonana , ze z tego wyjde, chociaz pewnie jak kazdemu z nas przychodza takie mysli, ze to zostanie na zawsze, ale mam wokol siebie dobrych ludzi, ktorzy mnie wspieraja, wiedza o moim stanie i sa zawsze kiedy ich potrzebuje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gallop,

a tak z ciekawości na jakiej podstawie zdiagnozował Ci lekarz depresje?

pozytywne myślenie-nie występuje w depresji

odczuwanie przyjemności z wykonywania różnych rzeczy - nie występuje w depresji

motywacja zeby gdziekolwiek wychodzić i cokolwiek robić ze sobą-nie ma jej w depresji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gallop, ja Cie nie chce zniechecic, ale pomoc. Taniec i tym bardziej joge, nie mozna uznac za cos intensywnego, stad nie mecza one miesni az tak bardzo, jak cwiczenia silowe pod rzad, w dodatku dajesz inny bodziec i oddzialujesz na inny typ miesnia. Nie wnikam w efekt pod wzgledem celow jaki to przyniesie, ale na pewno podniesie poziom endorfin, co bedzie korzystne.

 

I ocenzurowalo mi slowo pier dół... Taki hultaj juz ze mnie.

 

#lunatic

Troche wrzucasz do jednego wora. Wszystko zalezy od objawow jak i samego czlowieka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z mojego wywiadu...

bo kiedys bylam troche inna, wszedzie mnie bylo pelno, full pasji, skonczylam jeszcze szkole muzyczna, gralam w orkiestrze w zespole + trening jezdziecki obozy , chlopak no i troche sie z tego wycofalam + zauwazylam ze nie mam ochoty za bardzo gadac z ludzmi, taka izolacje a z drugiej strony potrzebuje kontaktu kumasz o co mi chodzi co nie? :)

 

a mialam takie zajebiste zycie , ze za wszelka cene chce do tego wrocic wiec musze cos ze soba robic bo CHCE jak bylo kiedys :)

stad ta motywacja, bo wiem ze siedzeniem w domu tylko to poglebie , a ja chce to wyleczyc ;)

 

-- 17 sty 2015, 18:02 --

 

o matko Ricah - zdziwilbys sie ! :D

zumba jest meczaaaaaca ;D ale ogolnie przyjemna !

a po jodze zakwasy bo to bardzo strechingowe + relaaaaaks <3 :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

#lunatic

Troche wrzucasz do jednego wora. Wszystko zalezy od objawow jak i samego czlowieka.

nie ja, do jednego wora nazwanego depresją wrzucają lekarze wszystkie byle odchylenia on jakiejś przyjętej normy i osobie która tego nie potrzebuje pakują leki, te same leki które druga osoba dostanie na to ze nie potrafi wstać z łózka i nie ma siły zjeść ani się umyć, tylko ze konsekwencje takiego lezcenia potem ponosi pacjent a nie lekarz, dlatego tak mnie to irytuje, bo to takiego wora mnie kiedys wepchnieto uzależniając od tych leków, i dopiero wtedy sie przekonałem co to jest depresja ktora oodbiera siłe zeby rano wstać, a nie depresja w ktorej, z zreszta niewazne, niech kazdy robi co chce, przeciez biznes lekowy sie musi kręcić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic, masz racje z tym, ze psychiatrzy raczej naleza do grupy lekarzy konowalow, ale te 3 rzeczy o ktorych pisales jak najbardziej moga wystepowac przy depresji. Nie wolno tez zapominac, ze sa rozne nasilenia depresji i to, ze ktos ma lagodna, to nie znaczy, ze nie ma prawa do poprawy jakosci swojego zycia. Lepiej reagowac poki latwo jest z tego wyjsc.

 

Zeby nie dawac sie zrobic w bambuko, to warto miec choc podstawowe pojecie o neurochemii i farmakologii i nie zgadzac sie na cos, co moze pogorszyc Twoj stan, uzalezniac, czy dawac dlugotrwale skutki uboczne[kiedy mozna temu zaradzic].

 

#gallop

Zazdroszcze Ci troche, ze czerpiesz tyle przyjemnosci z tak prostych rzeczy :)

 

I przy okazji, ja tez mialem najnizsza dawke fluo[20mg], chodzilem na psychoterapie, a doswiadczylem pogorszenia anhedonii[juz wczesniej mialem splycone emocje i wlasnie na to sie skarzylem]. Do tego doszlo PSSD. Raz dalem sie zrobic w konia lekarzowi, wiecej nie dam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak jak pisalam trzeba sie przemoc na poczatku, choc nie sprawia to wgl przyjemnosci , kiedys z czasem chec wraca i przyjemnosc ;)

+ jak widzisz efekty nie tylko w psychice , ale fizycznie, poprawila Coi sie kondycha, lepiej wygladasz, jestes wysportowany to juz Ci sie humor poprawia ;D

 

naprawde warto... :)

 

-- 17 sty 2015, 18:21 --

 

ja mam 10 mg fluo

 

bo tak czasem jest ze nasz umysl sie buntuje i jest jeszcze gorzej, ale to jest przedsmak to tego prawidlowgo humoru ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

#lunatic

Troche wrzucasz do jednego wora. Wszystko zalezy od objawow jak i samego czlowieka.

nie ja, do jednego wora nazwanego depresją wrzucają lekarze wszystkie byle odchylenia on jakiejś przyjętej normy i osobie która tego nie potrzebuje pakują leki, te same leki które druga osoba dostanie na to ze nie potrafi wstać z łózka i nie ma siły zjeść ani się umyć, tylko ze konsekwencje takiego lezcenia potem ponosi pacjent a nie lekarz, dlatego tak mnie to irytuje, bo to takiego wora mnie kiedys wepchnieto uzależniając od tych leków, i dopiero wtedy sie przekonałem co to jest depresja ktora oodbiera siłe zeby rano wstać, a nie depresja w ktorej, z zreszta niewazne, niech kazdy robi co chce, przeciez biznes lekowy sie musi kręcić

 

Ha. Lunatic mówi moje słowa względem tego co się dzieje w psychiatrii i że zdrowym ludziom wypisują leki. No i co do qlopa.

 

Jak już mówiłem gallop . że ja nie atakuje cię tylko chcę uchronić cię przed braniem psychotropów więc się nie denerwuj.

Powiem ci dlaczego nie masz depresji.

Po 1. Zastanawiasz się jak sama napisałaś czy ja mam depresje czy sobie tylko wkręcam , bo czasami mi się wydaję że sobie wkręcam - sama to napisałaś.

2. Jestem pełna optymizmu ,wiara że będzie wszystko dobrze,Różne czynności sprawiają ci przyjemność,cieszysz się życiem. Sorry takie cos w depresji nie istnieje.

3. jesteś aktywna itd

 

Po prostu poszłaś do lekarza , powiedziałaś że czujesz się inaczej . on zapisał ci Psychotropy. Jak już ci mówiłem te leki są dla ludzi potrzebujących!!. A Psychiatrzy to kurwy że takie rzeczy robią! Mogą zdrowy mózg zniszczyć.

 

No i jeszcze jedno pytałem się na jakiej podstawie zdiagnozował ci depresję ? Nie umiesz odpowiedzieć.

Podaj mi objawy twojej depresji ?? To że czujesz się inaczej niż kiedyś i robisz mniej rzeczy , i nie chcę ci się zludzmi gadać to nie depresja.

 

Zyczę ci byś nigdy nie dostała depresji . Ale jak dostaniesz . A możesz dostać . przez branie psychotropów na zdrowy mózg . To wtedy nie będziesz sobie na siłę szukać leków i pytać co by tu dać na lekką fobie społeczną , żeby sobie poprawić. Tylko będziesz błagać żeby wkońcu poczuć się normalnie.

 

-- 17 sty 2015, 18:35 --

 

Teraz jeszcze mi odpiszesz . Że a co mam się zamknąć w pokoju i siedzieć na dupię . Nie nie masz tego robić , ale jak dostaniesz depresję to nie ma ,przemóc się , robić coś , uprawiać sport , bo ja się przemogę i uprawiam sport , ale gówno mi to daje satysfakcji . Nie chcę mi się już gadać wogólę zdenerwowałaś mnie znowu :) Za chuja nie masz depresji a twojego lekarza wsadził bym do pierdla , i mojego też bo nie byłem w takim stanie przed braniem psychoitropow jak jestem teraz .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

napisalam Ci juz, ze swoje objawy moge Ci napisac na priv a nie publicznie wylewac swoje bole ;)

 

tu chodzi o zaawansowanie stanu depresyjnego, czasem mam lagodne, a czasem glebsze to zalezy.

napewno nie jest to depresja jakas endogenna , ze lezy i patrze w sufit i tak 24/h.

 

ale nie czuje sie dobrze z sama soba jak dawniej. chce do tego wrocic...

nie wiem, 4 lutego mam wizyte u doktor i napewno zrobie jej przesluchanie na bank ;p

 

przy fobii spolecznej tez sa rekomendowane lekarstwa + of course terapie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic, masz racje z tym, ze psychiatrzy raczej naleza do grupy lekarzy konowalow, ale te 3 rzeczy o ktorych pisales jak najbardziej moga wystepowac przy depresji. Nie wolno tez zapominac, ze sa rozne nasilenia depresji i to, ze ktos ma lagodna, to nie znaczy, ze nie ma prawa do poprawy jakosci swojego zycia. Lepiej reagowac poki latwo jest z tego wyjsc.

.

 

Jak ktoś ma łagodna depresję to nie podejmuję się leczenia farmakologicznego SSRI!!!. Te leki to ostateczność jak wisiałeś już na linie. na łagodną depresje to sport,kontakty z ludzmi może qlopowi poomoć i ma siłe na to więc to robi . A nie leki SSRI którę ją jeszcze bardziej zdystansują i przyhamują dopaminę w takim tryskającym życia organizmie . Będzie narzekać że czuję się gorzje mówie wam. Kurwa SSri na takie coś. To zjebanie mózgownicy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gallop, Ale ty nie masz też fobii społecznej , że ci się nie chcę gadać to nie fobia społeczna. A tego lekarza to jebnij w łeb o de mnie jak go spotkasz . Ja na moją lekarke już czycham jak ją spotkam na mieście jak się trochę podlecze , Oczywiście nie będzie wiedziała że to ja . Zabić jej nie zabiję ale uszkodzę. Bo lekarze są bez karni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×