JESTEM ZASTRASZANA POBICIEM

[TaPoszkodowana]

tydzień temu..napisała do mnie kolezanka..moja najlepsza przyjaciółka.. zebym wyszła na chwile bo ktoś chce ze mna porozmawiać...ja ufam jej i wiem ze nie wpakowała by mnie w nic...ale tym razem się zawiodłam...zanim poszłam zapytałam się jej czy są Tylko 2.. ona i ta osoba..powiedziała ze tak...a więc poszłam... i...bardzo się zdziwiłam..były we trzy... jedna mnie trzymała...2 biły...po twarzy..po klatce piersowej..kopały... nikomu o tym nie powiedziałam,,, ale moj tato zauwazył pełno zadrapać..siniakow...i jeszcze krew na szyi.. pytał się co się stało..ale...nie chciałam powiedzieć...kiedys była juz taka sytułacja...i tato zadzwonił na policje.. w szkole byłam uwazana za ''frajerke'' .. dlatego niechce mu nic powiedzieć ..nikomu o tym nie mowiłam...boje sie ze sytułacja się powtorzy...mam 16 lat...one są silniejsze..jedna z nich ma 19 ( od paru dni zaczeły wydzwania i gorzić ze ta sytułacja jeszcze nie raz się powtorzy... boje się ( ja nie umie się bić....boje się ze jak ktorąś z nich udeze bedzie jeszcze gorzej.. nie jestem typem takiej dziewczyny co chodzi po imprezach..pije..pali..BIJE SIE.... ja takiego czegoś nie lubię..jest mi to obce...a one ?? wszystko po kolei... naprawde bardzo się boje...w szkole nie byłam juz 5 dni :( powiedziały ze mnie dorwą w drodze do szkoły...nie wiem co robić...dzisiaj nie wiem czemu nalałam wody do wanny....i probowałam się utopić..mam dosyć tego wszystkiego (((((((((((((

[scrat]

Powiedz wszystko tacie. Musicie zrobić obdukcję i iść na policję, nie mogą zostać bezkarne. Jeżeli uszkodzenie ciała utrzymuje się powyżej siedmiu dni to ściganie następuje z urzędu (jeżeli poniżej to z oskarżenia prywatnego). Powodzenia...

[linka]

Dziewczyno - na obdukcję - na policję- do dyrekcji - ale już!!

Jeśłi tylko się da zmień szkołę, to tak nie może zostać....jak najszybciej powiedz o tym ojcu niech zamie się tą sprawą. Jak to zostawisz, to nie dosć, ze nic się nie zmieni to jeszcze mogą to powtórzyć.

[scrat]

Trzymaj SMSy od nich, będą dowodem w sprawie. Ogólnie postaraj się nagrać np. na dyktafon w komórce jeżeli je spotkasz, albo coś takiego. Grożenie i pobicie jest w Polsce karane, to że masz 16 lat nic nie zmienia - jeżeli tamta ma 19 lat to oczywiście odpowie jak dorosła. Nie daj się zastraszyć, to nie ty jesteś tu winna. Nieważne czy w ich odczuciu "frajerka", nikt nie ma prawa cię dotknąć.

 

Policja w takich przypadkach jest pomocna, z prokuraturą też się dobrze rozmawia - jak z normalnym człowiekiem który chce pomóc. Przerabiałem to.

[scrat]

I koniecznie daj znać jak sprawy idą.

 

Policji ani prokuratora się nie bój, niech się boją ci co cię straszą. Bierz tatę i idźcie na najbliższe pogotowie zrobić obdukcję a potem na policję, składasz zeznania, dostajesz numer sprawy i sprawa idzie do prokuratury. Wytłumaczą ci tam dokładnie co i jak. Nie bój się kontaktu z nimi, oni będą przyjaźnie nastawieni.

 

Innego wyjścia nie ma, a na pewno ucieczka jest najgorszym. To nie ty masz się bać i uciekać.

 

Możesz też napisać na nr GG 100997, to numer policyjny.

[kolorowa]

podpisuje sie pod poprzednikami!!! kochana, jak się to powtórzy to może się skończyć dużo gorzej, na pewno możesz zaufać swojemu tacie, on cię kocha i to dla Twojego dobra! trzymamy kciuki mocno i daj znać!

[Sorrow]

1. Zgłoś to na policję.

2. Zmień szkołę - to co się tam dzieje jest nienormalne.

[Donkey]

Tak jak poprzednicy uważam że jak najszybciej powinnaś zacząc dzialac.Zacznic od rozmowy z tata !

Nikt nie ma prawa Cie bić, a tym dziewczynom za takie okrpopne zachowanie nalezy sie kara.

Trzymaj sie dzielnie!